Jak obiecałem, napiszę trochę więcej o mojej cud-maszynie, z której piszę właśnie teraz tego posta.

Zaczęło się od odkopania wraku w test roomie fabryki, w której pracuję (firma produkuje elektronikę na zamówienie, jestem tam starszym technikiem od SMT). W nieco wybrakowanej, ciężkiej i grubo zakurzonej stalowej obudowie spoczywała płyta główna MSI MS4145 pod Socket 3 na chipsecie FinALI486 (układy M1487/M1489) z wylaną baterią i okradziona z cache'u, za to z zamontowanym procesorem IBM BlueLightning DX2-66 i 8 MB SIMMem FPM. Po dokładniejszych oględzinach ukazał się również sprytnie schowany dysk Seagate 630 MB IDE. Zabrałem tylko flaki, bo rowerem całego blaszaka to trochę trudno. Klawiatura AT i tak sporo wystawała mi z kostki :P Kolega z działu zamówień załatwił mi 10 chipów cache'u za free - ciągle je jeszcze produkują! Resztę potrzebnych gratów już miałem i zmontowałem to wszystko w oryginalny sposób, jak na załączonym zdjęciu. Od tamtego czasu dużo go ulepszałem (patrz podpis), ale ciągle tak to ogólnie wygląda.

Ale właściwie co mnie pchnęło do budowania 20 letniej maszyny? Ano to, że nigdy nie ukończyłem Złotej Edycji Settlersów 2, które uważam za jedną z najlepszych gier wszechczasów, plus 486 było brakującym ogniwem w moim doświadczeniu z PC, którego zawsze byłem ciekaw. Kiedy już nacieszyłem się czystym DOSem, zapragnąłem sprawdzić do czego jeszcze jest zdolna architektura 486. Zaczął się systematyczny upgrade, efekty w podpisie.

Bynajmniej, nie używam tego sprzętu tylko do grania. Mimo wieku, ciągle ma duże możliwości. Jakość nagrywania na AWE64 również robi wrażenie. Nie jest to demon szybkości, ale DAJE RADĘ! Mam na to dobitny dowód - stworzyłem ponad 4-minutową piosenkę przy użyciu tego komputera i nie ustępuje jakością studyjnym nagraniom. W ruch poszedł syntezator programowy ReBirth RB-338 (tylko do perkusji), Cool Edit 95 i Magix Music Maker 2.0. Dysponuje również wystarczającą mocą do edycji grafiki w Micrografx Picture Publisher 6, na którym zrobiłem logo. Ciekawych zapraszam na stronę projektu na FB -   (You need to Login or Register

Wydajność w grach - Airline Tycoon i Diablo śmigają wyśmienicie, Red Alert i Settlers 2 dobrze, a gry 3D się wysypują po krótkim czasie - Riva się chyba nie lubi ze starą magistralą PCI na tej płycie, chociaż dzisiaj miałem szczęście i wytrzymała całą Bitwę na Hoth w Shadows of the Empire. Wydajność na oko w porywach 15fps, a średnio 5. Jak przyjdzie Voodoo, to zobaczymy, czy będzie szybciej. No i liczę na PŁYNNE GTA FX :D Bo nawet w software jest ok w niskiej rozdzielczości. I złamię pewien mit o 486, ale to temat na osobny temat...

---

Ha!  BlueLightning DX2... Mam takie "przebłyski" tej nazwy jak miałem 14 lat i zaczynałem interesować się tym co prezentują sobą blaszaki...

Brawo za ożywienie staruszka. Szkoda, że bez obudowy...

Ładnie poukładałeś sprzęt pod półeczką :) Jak sprawiłeś że na tym sprzęcie śmiga internet?

MarianX wrote on 09. Jan 2016 at 13:18:

...Jak sprawiłeś że na tym sprzęcie śmiga internet?

I mnie to interesuje  :D

MarianX wrote on 09. Jan 2016 at 13:18:

Jak sprawiłeś że na tym sprzęcie śmiga internet?

"śmiga" to trochę dużo powiedziane :P Wyświetla poprawnie niezbyt skomplikowane strony na Operze 9.5 - IE6 już nie daje rady nawet na znacznie szybszych sprzętach. Forum działa OK, da się przeglądać Wikipedię, kilka stron ze starymi grami. JPEGi stanowią dla 486 spore wyzwanie i jak jest ich więcej, to ładowanie strony trwa dobre kilka minut.

Ale to jest na tym z podpisu: 5x86 czy na real i486 ?  :-?

Chyba 5x86. Niezły wariat ten komputer :) Ciekaw jestem o jaki mit chodzi :)

Callahan wrote on 09. Jan 2016 at 16:51:

Ale to jest na tym z podpisu: 5x86 czy na real i486 ?  :-?

AMD X5, inaczej 5x86 jest wiernym klonem oryginalnego i486. Architektura taka sama w 100% - jedyne ulepszenia to mniejszy proces technologiczny umożliwiający osiągnięcie wyższych taktowań, mnożnik x4 i podwojony write-back cache (16kB). Także jest to real 486, tylko przyspieszony.

Istnieje jeszcze jeden 5x86, który jest zupełnie inną bajką. Cyrix zrobił takiego, był też produkowany na licencji pod znakami IBM i SGS Thompson. Była to okrojona architektura M1 (Cyrix 6x86) dopasowana do platformy Socket 3 - podobna historia jak z Pentium Overdrive. Były wydajniejsze od 486, zwłaszcza FPU, ale miały problemy z kompatybilnością i stabilnością przy włączonych wszystkich rozszerzeniach.

Tak, tak, to ja czaje, chodziło mi jedynie o to czy na real 486 z tym internetem walczyłeś czy już na 5x86-bo różnicę pomiędzy i486 i 5x86 to ja znam  ;)
To co pisałeś, dla "zwykłego " i486 ze zwykła ludzką cierpliwością byłoby prawie niemożliwe  ;) a na 5x86 to rozumiem.

Przyznaję, na tych najstarszych to nawet Windowsa nie próbowałem uruchamiać ;) Na BlueLightning DX2 bawiłem się tylko w DOSie przez kilka miesięcy, nawet na tym 5x86 męczyłem tylko lepiej chodzące Settlersy jeszcze dłuższą chwilę. Odjazd na używanie ekstremalne zaczął się dopiero jak rozszerzyłem RAM

Jest już mój Voodoo-lec! ;D Piękny ::)

Wyzwanie: znajdź brakującą część na karcie. Już przylutowałem zamienny, po wykonaniu tego zdjęcia.

Sprzęt działa wyśmienicie. Przyrost wydajności w Shadows of the Empire 50% względem Rivy, a GTA chodzi płynnie w 800x600  8-)

---

Brakuje kondensatora C50 zaraz obok kości ram 8-)

Niezłą masz wiedzę o tych procesorach czy amd 5x86 różni się czymś od i486 DX4 poza mnożnikiem i zwiększonym cache? Nie było tych inteli z cache zarówno 8 i 16kb?

Będziesz sprawdzał jakieś nowsze gierki które wymagają minimum jakiegoś pentium?

Bardzo dobrze @ MarianX  :)

Sprawdziłem, rzeczywiście Intel DX4 miał również 16kB cache, jednak pamięć podręczna w pierwszej serii tych procesorów mogła pracować tylko w trybie write through, wersję z write-back Intel wprowadził później - AMD 5x86 wszystkie mają write back. I X5 jest jedynym procesorem pod Socket 3 z mnożnikiem x4.

Gry pod Pentium już sprawdzam, np wspomniane już Gwiezdne Wojny. Mam jeszcze jedną, która według powszechnej opinii nigdy nie wystartuje na procesorze klasy 486 ze względu na wykorzystanie specyficznych instrukcji wprowadzonych w Pentium, ale znalazłem na to sposób  8-) Jak znajdę chwilę, to nakręcę wideo.

Dla mnie historia home pc zaczyna się od odtwarzania mp3 czyli-doświadczalnie dx4/100 8-)
choć i wcześniej maszyny jakieś były  ;D

A jak to w praktyce wygląda z taką instalacją, nie zahaczasz  nogami o komponenty? nie kurzy się to wszystko? :P

Biurko jest na tyle głębokie, że nie zahaczam :) I właśnie kurcze jakoś się nie kurzy, mój nowszy komp łapie kurz znacznie szybciej. Ale nawet jak już się w końcu zakurzy, to noe muszę rozbierać żadnej obudowy, żeby wyczyścić  ;) Jedyne co, to brak wymuszonego przewiewu jak w klasycznej obudowie, skutkiem czego niektórym komponentom trzeba przykleić radiator, który normapnie byłby zbędny. Przykład: jeszcze jak jechałem na karcie 2D Cirrus Logic GD5446 2MB, to latem zaczęła się przegrzewać (!) i zawieszała maszynę. Po przyklejeniu radiatorka problem zniknął.

chcesz obudowę do komputera

Nie, dziękuję. That's the way I like them   8-)