No to sprawiłem sobie idealną maszynkę z 2000 roku - laptop Presario 1800, który ma wszystko co trzeba - P3 800MHz, Intel 440BX, dźwięk ESS Solo-1, obsługa gameport, tak więc pod DOSem wszystko działa (filmik   (You need to Login or Register), dedykowana grafika 3D - RAGE Mobility 128-M. Generalnie super sprzęt pod Win 98.
Układ ATi ma wbudowane 8MB pamięci. Trochę to mało i psują się czasami tekstury, a udało mi się nawet odpalić na tym z pewnym patchem GTA 3 i o dziwo nie był to totalny pokaz slajdów (filmik   (You need to Login or Register), więc jakiś potencjał to ma. Może nawet dałoby się używać jakieś glide wrappery z tą kartą. No ale jednak trochę mało pamięci to jest, a gdzieś widziałem, że są modele tego laptopa z 16MB. Najprościej by było wymienić płytę główną, ale chyba ciężko taką dostać.

Rozebrałem to wszystko, m.in żeby wymienić baterię RTC i porobiłem fotki. Na płycie są dwa nieobsadzone pady pod prostokątne scalaki, chyba TQFP100. Czyżby to było pod dodatkowe 2x4MB pamięci? Jak myślicie, czy dolutowanie tutaj odpowiednich kości sprawiłoby że wszystko zacznie od razu działać? Jaka jest szansa na powodzenie, a jaka na totalną katastrofę?  :P


Update: tutaj widać identyczną płytę z 16mb
  (You need to Login or Register
  (You need to Login or Register

---