HanJammer wrote on 08. Aug 2019 at 14:10:

Forteller - mnie słupki nie interesują, bo są odklejone od rzeczywistości niestety. MI się grało wygodnie w UT, Q2, Q3A na K6-2 300 i przyjmij to za pewnik - _MI_ się grało wygodnie i tyle. Nie pamiętam już też (poza tym, że grałem w 800x600 jakich ustawień stosowałem) - na pewno nie wymaksowanych chociaż też gra jakoś źle nie wyglądała. I jak najbardziej K6-III+ wydajnościowo jest w zasadzie jak Athlon. Nawet K6-2 500MHz jest wydajnościowo bliski Athlonowi o takim samym taktowaniu (w zastosowaniach, które nie wykorzystują intensywnie koprocesora). Zmiana z K6-2 300Mhz na Athlona 600 Mhz nie była dla mnie takim przełomem jakiego się spodziewałem po entuzjastycznych recenzjach tego drugiego. No ale co ja tam wiem... słupków używałem tylko podczas przygotowania postępowań przetargowych gdzie CPU z nazwy nie można było wymienić, a nie brandzlowałem się nimi przy każdej okazji ;] Za to na komputerze robiłem tylko takie błahe z punktu widzenia CPU rzeczy jak renderowanie animacji w 3D Studio Max  ;D

Ja swego czasu w Quake 3 grałem na prawie zawodowym poziomie. To było dawno temu i nieprawda, ale mam określone wymagania względem tego jak ta gra ma działać. Nie sądzę by była grywalna na Athlonie 550, ale jestem skłonny uwierzyć, że będzie działać 2x szybciej niż na K6-III+ taktowanym w taki sam sposób.

Wiesz, to że napiszesz mi, że gra działała świetnie jest dla mnie nic nie warte. Daruj sobie wulgarne wkładki, bo dużo większą wartość ma rzetelny pomiar niż napisanie że "mi się grało wygodnie". Świetna sprawa, mi się wygodnie ogląda pokaz slajdów, ale trafić w coś nie potrafię ;)

Nie wiem. Może ja robię jakieś wydumane rzeczy na tych swoich komputerach, ponieważ używam ich do grania w stare gry a nie do renderowania w 3DS Maxie. A faktem jest, że gry 3D z przełomu wieków cisną FPU (nie ma czegoś takiego jak koprocesor na tej platformie). Dziedzina w której K6 kulało od samego początku. Efekt jest taki, że w środowisku w9x K6-III+ jest naprwadę super-responsywny, system wstaje jak burza przy szybkim nośniku, na "nowoczesnej" platformie z poprawnie działającym DMA na kontrolerze dysków, wszystkie operacje systemowe chodzą jak na odpowiedniku PII/PIII/K7, ale żadne zaklinanie rzeczywistości do mnie nie przemówi. Niech ktoś mi pokaże wykres gdzie K6-III+ ma wydajność porównywalną z podobnie taktowanym PIII/K7 w grach 3D to się z Wami przeproszę. W rzeczywistości K6-III @ 550MHz ma wydajność PII 350-400 w grach 3D, a i to czasem nie.

K6-III+ @ 550MHz to mój podstawowy retro PC. To jego używam najwięcej i mam sprzęt by móc go porównać z podobnie taktowanym PIII / K7. Rzecz w tym, że   (You need to Login or Register, a po drugie HanJammer i tak napisze, że u niego działało świetnie, więc dyskusja jest płonna ;)

@ pawlak
Jak Ty wklejasz te linki, że zawsze jest dopisane ftp i nigdy to nie działa? W samym tekście który wrzuciłeś jest napisane:

Quote:

K6-III być może jest niezrównany w standardowych aplikacjach biurowych, ale gdy uruchomisz w nim najnowszą strzelaninę 3D, szybko staniesz się ofiarą. W testach graficznych PC World komputery z K6-III 450, które wcześniej działały jak Pentium III 500, nie mogły dorównać typowemu PII 450.

Jeszcze jeden bezużyteczny fakt: 2x Pentium PRO 233MHz 512k liczą fraktal Julia dokładnie tak samo szybko jak przetaktowany do 600MHz K6 (niezależnie który, bo tutaj pamięć podręczna nie ma żadnego znaczenia). Takie to mocarne procki konkurujące z Athlonami ;)