A teraz coś trochę innego... Nie zawsze jest możliwość aby Waszego ulubionego MIDI słuchać głośno... dzieci śpią, żona w "złym chumorze"  ;) sami wiecie... trzeba wtedy posłużyć się słuchawkami...

Kupiłem właśnie "Atomic Floyd AirJax Titanium 2" - jest to już moja trzecia para tego producenta. Najpierw kupiłem zwykłe AirJax'y dosłownie za grosze na allegro. Niestety były bez gumek i "zauszników"... ale jakość wykonania i dźwięk - nawet bez gumek zachwycił mnie zupełnie - choć jakość wykonania miała troszkę większy wpływ na mój wybór.

Następnie kupiłem też bardzo okazyjnie SuperDarts - remote.
  (You need to Login or Register   (You need to Login or Register
Douszne - rewelacyjne z głębokim (czasem za bardzo basem). Słuchawki są teraz w recablinku bo uszkodził mi się wtyk - były używane bardzo intensywnie, choćby ze względu na remote z mikrofonem, które podłączałem do telefonu.

Teraz czekam na AirJax Titanium 2 - niestety bez remote.
  (You need to Login or Register   (You need to Login or Register

Jak przyjdą zrobię więcej testów na moim mido - podłączę je do Rolanda :).

A Wy wolicie słuchać na słuchawkach czy z głośników?