Stałem się szczęśliwym posiadaczem Amigi 1200. Maszyna wygląda na sprawną, przynajmniej kickstart się zgłasza. W środku siedzi dysk, wciśnięta karta Elbox 1200/4. Nie mam żadnych dyskietek. Jako że swoją przygodę z komputerami rozpoczynałem od Commodore C64 a później wskoczyłem już na klasyczne pecety to z Amigą nie miałem kompletnie styczności. Szukam mentora i porad jak zacząć przygodę z tym sprzętem. Czeka mnie na pewno czyszczenie maszyny bo w środku pełno gruzu od remontów. Dokompletowanie potrzebnych gratów.

---

No to bierz już kredyt w Prowidencie ;) albo pożyczkę z mini-ratką  :D

bo amigi to chyba droga zabawa - ale ja jestem totalnie zielony w tej materii...

Ze swojego dźwiękowego podwórka mogę tylko powiedzieć, że karty dźwiękowe do amigi Delfina to niezła gratka... i droga ;/

  (You need to Login or Register   (You need to Login or Register

Gratuluję:-)

Chętnie pomogę, choć na pewno lepszym specjalistom od Amigi jest Jenot:-)

Skoro system nie wstaje to pewnie będziesz potrzebował na początek dyskietek, polecam AmigaOS/Workbench 3.1 (info na PM), pytanie czy stacja sprawna;-)

Do przeżucania danych z PC potrzebna będzie przelotka PCMCIA-CF, koszt znikomy.

Na pewno trzeba wymienić kondensatory na płycie (również PM), czy na wczoraj czy na spokojnie to można ocenić wstępnie oglądając płytę.

Możliwe, że zamiast dysku do normalnego użytkowania lepiej będzie zastosować kartę CF.

Setup masz taki, że praktycznie bez żadnych inwestycji możesz odpalić klasyczne gry, WHDLoad (o tym później) i bardzo podstawowe demka, skoro nie jesteś amigowym maniakiem to myślę, że to w zupełności wystarczy;-)

Aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, sorrrry;-) Źle, wróć, kasuj mój pierwszy post;-) Odpiszę Ci w stylu PPA.pl (największy portal Amigowy w Polsce) - Batyra mnie zainspirował;-).

Z tym co masz nic się nie da zrobić, żeby w ogóle zacząć przygodę z Amigą musisz dokupić:
-kartę turbo z PowerPC - jakieś 4000PLN
-obudowę tower ze slotami ZORRO lub PCI - jakieś 1000PLN
-jeśli ZORRO to do tego grafika (1000PLN), muzyka (1000+PLN), sieciówka (500PLN)
-jeśli PCI to Voodoo 3 PCI, SB128 i Realtek - to w ogóle wydatek tak mały, że szkoda wspominać;-)
-scandoubler - dla uproszczenia rachunków 500PLN
-FastATA w wersji ekonomicznej - 500, bo prawidłowo to moduł SCSI do karty turbo;-)

Zestaw w takiej podstawowej konfiguracji pozwoli Ci uruchomić system operacyjny, na więcej nie licz chyba, że wydasz jeszcze dodatkowo 10000PLN na inne usprawnienia;-)

Ha! no włąśnie! tak tak tak... zabawa w retro komputery to bez stu tysięcy nie ma co nawet zaczynać  :D

Zobacz Jay-Z właśnie sprzedał swoją A500 - golasa bez dodatków...  :D
  (You need to Login or Register   (You need to Login or Register

No nooo... A1200 + dodatkowe 4MB RAM <3 Niezła zabawka dla retromaniaka.  [smiley=thumbsup.gif]

Jak znajdziesz jeszcze jedną to jestem chętny.  ;)

RaNGuN - niezłe podsumowanie tego co nas otacza...

Hehe dzięki za wsparcie :) Dopiero zgłębiam arkana tej platformy, ale dość dobrze zobrazowaliście to środowisko :) Ja bym chciał tylko to odpalić, trochę się pobawić i tyle. Udało mi się pożyczyć dyskietki z Workbench to będę próbował odpalić system. Przy okazji porządkowania wnętrza zerknę na kondensatory w jakim stanie.

Pisząc o gratach miałem na myśli mysz i monitor.

Zabaw z amigą ciąg dalszy, udało mi się pożyczyć na weekend dyskietki z workbench. Za pierwszym razem nawet nie zaczytało dyskietki, rozkręciłem obudowę, poruszałem kablami od stacji, dmuchnąłem powietrzem, bootowałem, i tak kilkanaście razy. W końcu zaskoczyło ale z odczytanym błędem dyskietki. Znów procedura ruszania kabelkami, odłączania, podłączania i dmuchania w stację dyskietek i za którymś razem o dziwo zaczytał bezbłędnie system z dyskietki. I na tym koniec. Zwykła myszka podłączona przez JERRY+ (pożyczyłem z dyskietkami) nie działa, klawiatura nie działa, żaden klawisz nie reaguje. Co poradzicie ? Chyba pierwsze co to muszę wyczyścić i odkurzyć sprzęt w środku i skompletować jakiś zestaw CF z systemem.

---

Hej, po weekendzie coś Ci na pewno pomogę i ogarniemy sprzęciora:-)

Jak nie dZiała myszka to może byc uwalony denise bądź jego sterowanie

Ze swoją a1200 czeka mnie ta sama przeprawa...ech.

Jeśli chodzi o stację dyskietek to niestety ale w większości sprzedawanych na "znanym portalu aukcyjnycm" "niesprawdzonych" Amig są padnięte flopy (to i tak wariant optymistyczny tego typu zakupów), można czyścić, próbować reanimować, ale raczej efekty są marne. Objaw padaczki cześto jest taki, że raz na kolka/kilkanaście razy stacja odczyta zawartość (czyli tak jak u Ciebie - nie musi to być związane z ruszaniem kablami), czasem czyta tylko po sobie;-) Na pewno trzeba zacząć od czyszczenia stacji ogólnie z kurzu i IPĄ głowice, jeśli to nie pomoże to generalnie pozamiatane i trzeba szukać innej stacji. Zdecydowanie odradzam zakup przerabianych stacji PC od Marka Cabana z Allegro, na 3 stacje od niego 2 padły praktycznie od razu, 3cia gdzieś po miesiącu, Jacques też od niego kupił stację i wytrzymała w porywach kilka miesięcy. Możesz napisać do Marcina z eFUNZINe, wydaje mi się, że on powinien mieć jeszcze oryginalne stacje amigowe.

Co do myszki to nie miałem nigdy przelotki USB, zawsze testuję Amigową myszką. W Amidze myszka jest obsługiwana sprzętowo więc najlepiej sprawdzić to wchodząc do Early Boot Menu (przy starcie komputera jednocześnie trzymasz lewy i prawy przycisk myszki), na ekranie powinna się pojawić tabelka i powienien być kursor myszki.

Na Twoim miejscu zaczął bym od porzyczenia sprawnej stacji i sprawnej myszki - mówisz, że pożyczyłeś od kogoś dyskietki więc pewnie masz kogoś na miejscu - ze sprzętem i wiedzą;-) Raczej wszelkiego rodzaju testy polegają na podmianie kolejnych podzespołów na sprawdzone i sprawne i wyeliminowanie w ten sposób uszkodzonych.

Ja mogę Ci pożyczyć komponenty do testów - myszkę, stację, kartę CF z przelotką z zainstalowanym systemem tylko pewnie trzeba to będzie wysyłać. Możliwa też jest opcja taka, że wyślesz mi całość do sprawdzenia, przy okazji można zrobić recap (wymiana kondensatorów) - tak jak pisałem MUSISZ to i tak zrobić, albo na już albo możliwie szybko. Uprzedzając pytanie - dla znajomych (a ludzi z 3dfx.pl tak traktuję) koszt to około 25PLN - cena niskoimpedancyjnych, japońskich kondensatorów Nichicon, ewentualnie dopłata 30PLN do bipolarnych kondensatorów w torze audio (to raczej fanaberia, ale swoje płyty tak recapuję, cena niestety wysoka bo kondensatory kupuję w anglii od gośca który robi pianina elektroniczne - kondensatroy również Nichicon w obudowie praktycznie takiej samej jak oryginał). Nie wymieniam na tantalowe, ceramiczne, audio/bipolarne w obudowie THT lutowanej w miejsce SMD ani jakiś inny tańszy badziew. Oczywiście koszty wysyłki po Twojej stronie, chyba, że masz możliwość podrzucić mi płytę osobiście.

Amigę dostałem od znajomego :), robił porządki w piwnicy i wyżebrałem :P. Dziś dostałem jeszcze oryginał myszkę i ta działa :). Elbox jest uwalony, akumulatorek jest do przelutowania i ścieżki do regeneracji, niestety wylał elektrolit i trochę parchu pojawiło sie na ścieżkach. Ze stacją pewnie jest tak jak piszesz, ,bo raz zadziała ale większość czasu nie działa. Klawiatura wygląda na działającą. Wszystkie klawisze działają ale nie świeci się caps lock, chociaż dzisiaj przy odpalaniu mignął mi raz.

Myślę ze się zdecyduje na recap Zamówiłem akumulatorek i przelotkę do CF, jak dojdzie to sie odezwę.
Znajomy ma Amigę - kiedyś napisał Eskadrę na Amigę :) ale sprzęt odłożył na kilkanaście lat i teraz się śmieje że uczy się na nowo.

---

Oki, fajnie, że sprzęt coraz bardziej ogarniasz:-)

Te Elbox'y 1200/4 (bo pewnie taki masz, była też wersja na SIMM ale pewnie miałbyś wtedy 8MB) to bardzo upierdliwe karty, wylew akumulatora to norma, ale jak masz tylko wylany akumulator to fart, często padają pojedyncze kostki pamięci - efekt jest taki, że Amiga z rozszerzeniem nie wstaje (nie jest to kwestia elektryczna/zwarcia, bo jak dasz zworką disabled to działa, DiagROM Chucky'ego nie pokazuje błędów, trzeba wszystkie kości wylutować i testować pojedynczo i padnięte wymienić - masa "pierdzielenia" się). Wylutuj co się da (tylko ostrożnie bo jakość PCB dość kiepska), oczyść i wlutuj z powrotem. Alumulatorka bym nie montował, bez aktualnego czasu na Ami można żyć, a po co ma wylać znów za jakiś czas;-)

Powodzenia, jakby co to pisz:-)

Ja po 20 latach przerwy z Amigą nie pamiętałem praktycznie nic, też musiałem (a właściwie to chciałem ;-) ) się uczyć od nowa;-)

Ktoś mnie wołał? ;)
Fajniusia ta tysiącdwusetka - trochę żółtaczka ją dopadła ale klawiatura przynajmniej niebarbarzyńska. Jak tanio ruszyć na początek nie bankrutując? Moje typy:
Tani (do 99% gierek przez whdload i większości dem "z epoki")
- przejściówka IDE-CF i do tego Sandisk 4GB lub adapter CF-SD,
- ACA 1221 - nie opłaca się kupować rozszerzeń pamięci z epoki bo są droższe od ACA.
- gotek HxC z taśmą wyciągniętą na zewnątrz albo flop wewnętrzny plus gotek w zewnętrznej obudowie.
- przejściówka PCMCIA-CF i/lub karta sieciowa lub WiFi na PCMCIA do wymiany danych

Średni (umożliwi komfortowe pogranie w dooma, glooma, breathless czy obejrzeć zdecydowanie więcej dem):
- ACA 1233n lub Blizzard 1230 IV, reszta jak w poprzednim zestawie

Na bogato (quake, nowe dema na Amigę, system 3.9):
- blizzard 1260 lub Apollo 1260 lub czekać na Vampire 1200
- reszta jak poprzednio.

Jenot wrote on 15. May 2017 at 19:11:

Na bogato

  (You need to Login or Register   (You need to Login or Register
:)

@Jenot - Wołał, wołał, to Ty jesteś tu guru Amigowym;-)

W sumie nic dodać nic ująć;-)

Ja od siebie mam tylko dwie drobne uwagi:
-kartę turbo możesz rozważać jak okaże się, że się wciągnąłeś i Elbox 4MB to dla Ciebie za mało, na tym co masz na prawdę "ogarniesz" zdecydowaną większość amigowych tematów
-Gotek owszem, pytanie czy koniecznie z HxC? HxC lepszy, ale chyba z 50-60 zeta droższy, a Cortex (darmowa wersja softu na goteka) nie jest wcale taki zły - mam goteki z oboma wersjami softu i szczerze mówiąc wolę Cortex'a;-)

@RaNGuN HxC ma kilka zalet w porównaniu z Cortexem:
- jest ciągle rozwijany,
- nie ma problemu z zapisem - przy grach czy demach to mały problem, najwyżej save się nie zapisze, gorzej jak chce się zrobić cos więcej,
- lepszy selector, więcej slotów,
- obsługa większej ilości obrazów dyskietek. Cortex obsługuje tylko adf, HxC obsługuje jeszcze hfe, do którego można skonwertować np. DMS, a sporo amigowego softu (np. zabezpieczone przed kopiowaniem gry) jest właśnie w dms,
- goteka HxC możesz użyć nie tylko w Amidze - działa z PC, Atari ST, ZX Spectrum +3 czy Amstradem CPC 6128.

Ja absolutnie nie neguję zalet HxC, ale do "amatorskiego" użytku Amigi wystarcza Cortex, a przynajmniej takie są moje doświadczenia. To oznacza 50-60PLN w kieszeni, ot tylko tyle, jeśli kasa nie gra roli to HxC lepsze.