Sb szumi a soyo wariuje

---

A co dzieje się z płytą że wariuje i dlaczego wszystkie kondensatory oznaczyłeś markerem?

markerem oznaczyłem jak liczyłem ,żeby się nie machnąć :p .Od około 2 tygodni częste zwisy w dosie na magistrali 66 mhz .Na 100 oraz 133 pracuje ok . Jeden port PCI przestał wykrywać urządzenia .Czasem po włożeniu pena do USB jest restart . Awe natomiast grał cicho i coraz ciszej i ciszej...Żaden kondzior nie jest wylany .Płyta z 2000 (albo 2001) roku więc łatwo policzyć ile ma lat.Zapewne część elektrolitów już wyschnęła .Podobne rzeczy działy mi się kiedyś z płytą na slot1 .Po recapie wszystko wróciło do normy

Oddaj też zasilacz  8-)

Nie wszystko co ma 18 lat musi być do recapu. Własnie wróciłem z zapasową płytą od mojego pc365 6589, wszystkie kondzioły zdrowe-od 96r  :o ale to naprawdę wysokiej jakości podzespoły.
Okazało się, że trup, a potem włączanie za którymś razem to wina włącznika (a la isostat): miał 1mm warstwę grafitu na stykach  ;D i uwalił bios-skopiowaliśmy i działa  ;D

To nie zasilacz , sprawdzone

W każdym razie dam info czy coś pomogło

płyta wróciła po recapie .Już nie ma restartów , blue screenów przy wkładaniu pendrive.Działa stabilnie na 66 mhz .Awe gra czyściej  ;D .

Dużo czyściej gra to awe?

No u mnie już było poprostu cicho i był szum . Teraz zdecydowanie głośniej i szumu nie ma. Na awe były zmienione tylko kondziorki na torze wzmacniacza