Polskie forum 3dfx
3dfx >> Offtopic >> Po za monitorem :)
http://3dfx.pl/cgi-bin/yabb2/YaBB.pl?num=1526936574

Message started by IIIdfx on 21. May 2018 at 23:02

Title: Po za monitorem :)
Post by IIIdfx on 21. May 2018 at 23:02
Oglądam Wasze komputerki, karty i wszystko to cieszy ale... Czy zbieracie coś jeszcze po za elektroniką? Ja zbieram monety 2zł okolicznościowe. Ostatnio mam faze na banknoty, w kolekcji mam kilka mniejszych PRL ale lubie oglądac w necie perełki innych typu niedrukowane już banknoty 500 i 1000 $ fajne sa biliardowe banknoty bez wartości innych krajw. Jak miałem 20 lat złapałem faze na militaria. Posiadalem replike polskiego AKM z wszystkimi dozwolonymi ostrymi cześciami.   Miałem faze na znaczki pocztowe ale jakoś przeszło bokiem. Macie podobnie?

  (You need to Login or Register

Jakieś stare foto

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 22. May 2018 at 08:45
Jak miałem jakieś 8-10 lat zbierałem kapselki od piwa :D to było pierwsze co zacząłem zbierać, miałem ich dość sporo bo ojciec często za granice wyjeżdżał ;) Potem przyszedł czas na karty telefoniczne. Jak miałem jakieś 13 lat to zbierałem pokemony, rżne czasopisma przyrodnicze, nietypowe kamienie i płyty muzyczne :) pźniej zaczął się alkohol i to wszystko poszło w kąt - promile wspominam najlepiej :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by barwniak on 22. May 2018 at 09:07
Dzieciaki zbierają w klaserach, okolicznościowe 2zł i 5zł :)
Oczywiście sponsoruje babcia.

W PRL zbierało się  monety krlw i znaczki, dziś warte po 1zł za sztukę. No chyba, że srebrne to więcej, np XXX lat PRL z 1974r. Mam takich 66, ale tego nie sprzedam, bo to 1/2 uncji srebra 625. Czyli 1szt monety to 1 bochenek chleba na początku konfliktu zbrojnego i 2/3 bochenki przy wojnie globalnej. Generalnie ocechowanych srebrnych przedmiotw też nie sprzedaje :) To samo tyczy się złota i kamieni szlachetnych ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Neo on 22. May 2018 at 09:14
W szkole podstawowej zbierałem karty telefoniczne, a potem Pokemon tazos ;) Ale że nie było mnie stać, żeby często kupować chipsy, to miałem ich zaledwie kilkanaście. A od przedszkolaka zbierałem części elektroniczne ;D Ojciec miał złomnicę i jak się trafiało jakieś radio czy co, to wylutowywałem co się dało. W końcu wykorzystałem trochę tych części montując mj wzmacniacz, ale większość wyrzuciłem, bo okazały się bardzo kruche ze względu na wiek.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by barwniak on 22. May 2018 at 09:35

Neo wrote on 22. May 2018 at 09:14:
Ale że nie było mnie stać, żeby często kupować chipsy


Można powiedzieć, że wyszło na zdrowie ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 22. May 2018 at 17:14
U mnie odwiecznie były komputery i motoryzacja. Dzięki niehandlowej niedzieli to można powiedzieć że ścigam się profesjonalnie w lidze miejskiej na tych torowych sprzętach. Chodź nie wyglądają poważnie to są mocno przerobione nie do użytku dla dzieci.
P_20160907_211941.jpg ( 242 KB | 17 Downloads )
P_20160907_211406.jpg ( 288 KB | 14 Downloads )
P_20160531_182634.jpg ( 305 KB | 19 Downloads )
P_20160521_182746.jpg ( 353 KB | 16 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by konku on 22. May 2018 at 21:45
Te pocket bike potrafia wymiatać. ;-)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by mitnick on 22. May 2018 at 22:33
Przez całą podstawwkę jarałem się dinozaurami, zbierałem figurki, co dwa tygodnie kupowałem DeAgostini dinozaury, książki, wszystko co z tym związane, dodatkowo szał napędzała premiera Parku Jurajskiego i mnstwo gadżetw ktre pojawiały się na rynku.

W średniej jakoś przeszło mi to i pojawiły się komputery. Pierwszy PC to optimus z P233MMX i jakieś nędzne bebechy, pamiętam inwestowałem w części każdy wolny pieniądz i tak jakoś nie zostawałem z tyłu ale nigdy nie miałem topowych sprzętw.

Jak skończyłem średnią to mi jakoś przeszło, pojawiła się motoryzacja. A że zawsze lubiłem coś majsterkować to po poszedłem w samorbki typu buggy. Zbudowałem kilka poczynając od malucha i kończąc na tym co na zdjęciu.

Pźniej pojawiły się dzieci, budowa domu, kryzys wieku średniego :P i Retro :)


DSC_2503.JPG ( 407 KB | 4 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 07:54
Widzę że motoryzacja i komputery często idą w parze ;)

Mnie tuż po skończeniu pełnoletności kumpel zaraził Polwkami. W tym momencie na codzień jeżdżę już piątym Polo, a trzecie zostało jako "zabawka". Jako 18-latek naoglądałem się filmikw o Polo G40 i zapragnąłem mieć coś takiego. Minęło trochę lat zanim finansowo mogłem sobie na coś takiego pozwolić, ale jak tylko zacząłem zarabiać normalne pieniądze, zacząłem realizować plan. W zeszłym roku udało się wstępnie skończyć - samochd jeździ, silnik jest wystrojony i na fabrycznych bebechach (tzn słupek silnika jest fabryczny i kompresor jest G40) udało się dobić do prawie 150KM (dokładnie 147,8KM) zamiast fabrycznych 113KM. Robi robotę w pudle ktre waży niecałe 800kg.

Interesuje mnie poza tym fotografia, choć to czynność mocno hobbystyczna. Wszystko to jednak ostatnio przegrywa z jednym zainteresowniem - poznałem kobitę ;)

Na zdjęciach Polo G40 i Polo ktrym jeżdżę na codzień. Silnik najsłabszy jaki występował w tym modelu - 1,0 45KM ;)
18121031_1318078444896382_7316052070553516543_o.jpg ( 165 KB | 11 Downloads )
_IMG7647.jpg ( 367 KB | 6 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 23. May 2018 at 08:41
Nieeee, gwarantuję Ci, że nie poznałeś kobiety  ;D
Hehe.

A w temacie: motoryzacja na tym fakcie ucierpi czy poznałeś na zlocie youngtimerw?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 09:12

Callahan wrote on 23. May 2018 at 08:41:
Nieeee, gwarantuję Ci, że nie poznałeś kobiety ;D
Hehe.

Haha. Hahahahaha. Ha. Ha.
ha.
No. Pewnie tak ;)

Niestety na razie cierpi - pojawia się temat własnego lokum, oszczędności, a i też zwyczajnie czasu jest teraz znacznie mniej. G40 ostatni raz jeździło w październiku. Ma luba jest bardzo wyrozumiała i też lubi Polo (przynajmniej to czarne, bo czerwonego nigdy nie widziała), ale to jej poświęcam najwięcej czasu.

Inna sprawa, że czarne Polo kupiłem w grudniu i cały styczeń zajęło mi jego "odgruzowanie". Poprzednie Polo wymieniłem ze względu na jego opłakany stan blacharski, lecz to "nowe" było wyjątkowo zaniedbane mechanicznie. Cały układ hamulcowy łącznie z serwem hamulcowym i pompą wymagały wymiany (hamowały dwa przeciwległe koła!), podobnie jak zawieszenie i części eksploatacyjne. A to czego nie wymieniłem w styczniu, wymagało wymiany już w lutym po tym jak wpadłem na krawężnik i pokrzywiłem felgę i wahacz ;) Na chwilę obecną, z motoryzacyjnych spraw, przygotowuję samochd do oddania blacharzowi, żeby pozbyć się rdzy ktra zaczyna się pojawiać.

Polo G40 wymaga jeszcze sporo pracy. Układ hamulcowy wymaga "apgrejdu" (tarcze 256 z przodu zamiast 229, tarcze z tyłu zamiast bębnw, wieksza pompa hamulcowa), muszę wymienić belkę tylną (oryginalnie G40 miało taką ze stabilizatorem), gumy w zawieszeniu wymienić na poliuretanowe.

Pilnej interwencji wymaga rwnież układ chłodzenia - muszę zaadaptować chłodnicę oleju, ponieważ G40 przegrzewa się będąc w karoserii 86c2f (tej poliftowej z kwadratowymi lampami jak w czarnej), a w 86c mieści się tylko mała chłodnica wody, także jest jeszcze gorzej.

Wymienić muszę rwnież napęd kompresora. Pomimo zaadaptowanych dwch napinaczy i paska wielorowkowego (w miejsce paska double-v), pasek się ślizga i doładowanie jest niższe niż mogłoby być.

Marzył mi się rwnież kompresor G45* i LSD Quaife bazujące na Torsenie, ale to są tak duże koszta, że raczej sobie na to nie pozwolę.

* Oryginalnie wychodziły Polo G40 i Golf/Corrado/Passat G60. G45 to wykonany przez Niemcw napaleńcw kompresor w ktrym jest przycięty wirnik z G60 wsadzony do rozwierconej obudowy z G40. Popularnym modem jest montaż po prostu G60 w Polo, ale to wychodzi fajnie tylko w 86c2f. W 86c miejsca jest tak mało, że trzeba ciąć pas przedni żeby się zmieścił, a ja wyznaję zasadę OEM+. Wszystko ma być jak z fabryki.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 23. May 2018 at 10:10
Muszę zapytać z ciekawości :) Jak wycisnąłeś 150 kucy ze 113?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 10:28
Dużo by pisać :)

Zaczynając od dolotu - jest powiększony w każdym możliwym miejscu. Filtr powietrza wymieniony na sportowy pipercross, obudowa filtra powietrza ponawiercana, z obudowy usunięta zwężka. Dolot od filtra powietrza jest wykonany od nowa, ze znacznie większym intercoolerem i solidnymi łączeniami metalowymi. Średnica kanału w przepustnicy jest powiększona z 44 do 52mm. Kolektor dolotowy wymieniony na taki o większych kanałach. Zrobiony porting głowicy, kanały są "wygładzone" w tym sensie, że do zaworu ssącego powietrze nie idzie przez kanał w kształcie litery s. Gniazda zaworowe i same zawory obrobione i szlifowane na 3 kąty (tak jak fabrycznie). Wałek rozrządu wymieniony na ostry. Wydech to zupełny custom z rurowym kolektorem wydechowym zaadaptowanym z silnika 1,6 16V z nowszego Polo, owinięty bandażem termicznym. Średnica wydechu powiększona z 44mm do 50mm z jednym tłumikiem końcowym robionym na zamwienie. Co do samego kompresora, to jest rozwiercony i zmienione jest jego przełożenie przez co maksymalne obroty wzrosły o około 30%. Zmodyfikowane jest rwnież zasilanie paliwem - pompa paliwa jest wymieniona na wydajniejszą, a wtryski wymienione na 20% wydajniejsze. Na sam koniec auto zostało wystrojone na fabrycznym sterowniku eliminując przy tym sondę lambda.

Chyba tyle, więcej nie pamiętam :) Sama modyfikacja przepustnicy spowodowała, że samochd wkręca się na obroty jak szalony, do tego stopnia że przy pierwszym przejeździe nie potrafiłem ruszyć bez palenia sprzęgła :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 23. May 2018 at 10:56
O kurczę ;D To już konkretna robota. Sam to robiłeś? Kawałek czasu temu kupiłem starą polwkę clasic by dojeżdżać do pracy i stąd moje zainteresowanie :) Niestety mechanika samochodowa to nie moja bajka a bardziej traktuję to jako rozrywkę :)

Wpadasz na zlot forumowiczw w Chełmie? Może autkiem przylecisz? :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 12:24
Zadeklarowałem się na przyjazd do Chełmna (chyba tak się odmienia?), ale przyjadę czarnym a nie czerwonym. Co się dało to robiłem z kumplem, rzeczy takie jak planowanie, portowanie i inne podobne oddawałem do zakładu. Tak wygląda pod maską.
img__869_.JPG ( 3076 KB | 10 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 23. May 2018 at 13:01
Świetnie wygląda :) Nawet drobinki brudu nie ma 8-) Rewelacja jednym słowem

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 13:11

MarianX wrote on 23. May 2018 at 13:01:
Świetnie wygląda :) Nawet drobinki brudu nie ma 8-) Rewelacja jednym słowem

No teraz już tak rżowo nie jest - zdjęcie jest z października, a od tego czasu auto stoi w garażu ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by konku on 23. May 2018 at 19:17

forteller wrote on 23. May 2018 at 12:24:
Zadeklarowałem się na przyjazd do Chełmna

Chełmno to inna miejscowość. Let me fix it for You: "...przyjazd do Chełma". Bo cię nawigacja poprowadzi w kujawsko-pomorskie zamiast lubelskie ;-)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by mitnick on 23. May 2018 at 19:43
Jak byś trafił do Chełmna to zapraszam na kawę ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 23. May 2018 at 22:49
A spoko, dziewczyna pochodzi z okolic, także dobrze mnie poprowadzi. Dzięki za zwrcenie uwagi, będę pamiętał :-)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 29. May 2018 at 22:11
Ja oprcz kompw mam zupełnie co innego... choć zajmuje to zdecydowanie mniej czasu i pasji niż retro kompy, ktre sa moim hobby nr. 1 to także zbieram książki o designie, szczeglnie piękne wydania albumw Taschen, Gestalten, IndexBook, SendPoint, Rockport itd. itd...

Udało mi się nawet w jednym miejscu połączyć oba te hobby...

  (You need to Login or Register

Sprawiłem sobie właśnie album studia bitmap brothers - od moich ukochanych gier typu xenon czy chaos engine...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 30. May 2018 at 11:38
@Batyra Chaos Engine od BB - mj numer jeden wśrd gier w ogle. Gods ma świetną grafikę i muzykę, ale zrypaną kompletnie fizykę.
A wracając do tematu, mnie poza komputerami interesuje kuchnia -
odpoczywam gotując, wypiekając ciasta, chleb, czy wytwarzając rżne destylaty (ci co byli na zlocie to znają). ;)

IMG_0580.JPG ( 1444 KB | 25 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 30. May 2018 at 12:46
Ale czad! Ale jakby ktoś się pytał to jest to chłodzenie ciekłym helem Twojej Amigi :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by 8art33z on 24. Aug 2018 at 14:01
Trochę nie do końca w temacie, ale nie znalazłem nic bardziej odpowiedniego więc tu wrzucam. Przyszły w końcu do mnie słuchawki zamwione na Massdrop - Sennheiser HD 6XX.

Jest rżnica w dźwięku :) Co prawda wcześniej w pracy miałem tylko zwykłe słuchawki jakieś za 60 zł, ale jest łupnięcie. Ciesze się, hehe. Trochę takie audofilskie klimaty powiedzmy ;)
IMG_20180824_112755.jpg ( 480 KB | 1 Download )
IMG_20180824_112918.jpg ( 812 KB | 1 Download )
IMG_20180824_112928.jpg ( 911 KB | 2 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by buk on 22. Sep 2018 at 12:43

IIIdfx wrote on 21. May 2018 at 23:02:
Jak miałem 20 lat złapałem faze na militaria. Posiadalem replike polskiego AKM z wszystkimi dozwolonymi ostrymi cześciami.

  (You need to Login or Register

Jakieś stare foto


I ja też mam zajawkę na militaria :) Należę do klubu strzeleckiego:   (You need to Login or Register
Trochę strzelałem z takiego AKM-a - fajna zabawa.

A od niedawna na strzelnicy mamy nową zabawkę - 357 magnum:

357_magnum.jpg ( 283 KB | 9 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 25. Sep 2018 at 08:27
Jednak rewolwer ma to coś... strzelać celnie samopowtarzalnie to jest sztuka. Nie tam co z glocka czy walthera.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 25. Sep 2018 at 08:31
Jak Callahn ma Clint'a w avatarze to trudno by mu się rewolwer nie podobał... Swoją drogą na prawdę fajne cacko.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by konku on 25. Sep 2018 at 17:48
Uściślając (bo temat mi bliski): Glock i Walther są samopowtarzalne a rewolwery (w 99,9%) powtarzalne. ;)

Tu ciekawostka - rewolwer samopowtarzalny. Takie strzeleckie Voodoo 6000 ;-)
  (You need to Login or Register

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 25. Sep 2018 at 18:08

konku wrote on 25. Sep 2018 at 17:48:
Glock i Walther są samopowtarzalne a rewolwery (w 99,9%) powtarzalne

Naturalnie, użyłem uproszczenia słownego   ::)

O matko... ciekawe jak w dłoni się zachowuje po strzale  :o Hmmm może nie podrywa aż tak lufy-jest jak w Vis'ie czy Glocku  :-?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by konku on 25. Sep 2018 at 18:42
Z tego co widzę (na filmach bo w życiu tego nawet za szybką nie widziałem) to kopie jak każdy inny rewolwer. Aby zmniejszyć ten efekt trzeba by nisko umieścić lufę. Prawie na przedłużeniu nasady dłoni/nadgarstka.
  (You need to Login or Register

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by buk on 25. Sep 2018 at 18:54
Chwilę wcześniej - przed tym rewolwerem - pykałem z Glocka 17 i nie powiem, żeby bardziej kopał. Za to celność jest o wiele lepsza. No i jest tańszy w zakupie :)
A i frajda przy strzelaniu też dużo większa :D
Zgadzam się z Callahanem - ma to coś, ma duszę ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 25. Sep 2018 at 19:16
Wiesz, frajda jest zawsze jak z 15m pakujesz w 9 i 10  ;)
Hah, najcelniej to mi sigsauer P226 .22 wypada  ;D ...bocznego zapłonu  ;D
Ale nie tam, rewolwer mnie zachwycił. Czuć moc. Ciekawe jak strzela inverted barrel, taki chiappa rhino...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by konku on 25. Sep 2018 at 21:16
Ja też bardzo lubię .22. Mj ulubiony kaliber, chyba przez paruletnią przygodę w licealnym kole strzeleckim. ;)

Proszę jaka piękna dwudziestkadwjka...
  (You need to Login or Register
Całą kasę ładuję ostatnio w nieruchomość... Ale to jest następny punkt.  ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by buk on 26. Sep 2018 at 14:58
Z krtkich 22-jek, to mamy Margoliny na strzelnicy. Dobre do ćwiczenia, bo egzamin na patent właśnie na nich się zdaje.

Z rewolweru nigdy wcześniej nie strzelałem, ustawiłem więc tarczę na 15m i jak wrciła, to cały bębenek w czarnym się zmieścił. No to na następny tarcza poleciała na 25m i znowu wszystko w czarnym :) Na większe odległości nasza kryta strzelnica niestety już nie pozwala.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 26. Sep 2018 at 17:51
Nie lubię Margolina, nasze trzeba strzelać poniżej środka. Choć wiem, że muszę ztego strzelać na papiery strzeleckie :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 06. Oct 2018 at 11:57
O, mają na strzelnicy gdzie chodzę Chiappę ;)
NewImage_864_1536_90.jpg ( 230 KB | 6 Downloads )
WP_20181006_10_43_34_Pro.jpg ( 1559 KB | 7 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by buk on 06. Oct 2018 at 12:35
Ciekawa konstrukcja - już go kiedyś widziałem. Teoretycznie niżej umieszczona lufa powinna dać mniejszy podrzut po wystrzale. Ciekawe jak jest w rzeczywistości?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 06. Oct 2018 at 15:31
Jest tak w rzeczywistości.
Linia strzału(lufy) jest 3cm poniżej linii w Glocku.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 05. Nov 2018 at 10:40
Przez tego maluszka ostatnio mam miej czasu dla retro.
P_20181101_125516-942x707.jpg ( 280 KB | 21 Downloads )
P_20181102_155100-942x707.jpg ( 164 KB | 20 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 05. Nov 2018 at 10:43
Jestem Volkswageniarzem. Mam nadzieję, że moje pytania nikogo nie urażą :P

Co to za silnik? Widzę pompę wody na pasku. Chłodnica będzie z przodu? Jak będzie to rozwiązane?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 05. Nov 2018 at 14:30
Z VW też coś w nim mam  ;D Dokładnie to hokeje z passata b3. Z przodu odpowiada za kierowanie powietrza do chłodnicy.

Skrzynia seryjna połączona przez flansze z silnikiem fiata 1.2 FIRE MPI 8V 73KM. Chłodnica z poloneza truck na dwóch wentylatorach. Oczywiście umieszczona z przodu zamiast koła zapasowego. Pompa na pasku bez dodatkowego wymuszenia obiegu (rozwiązanie w testach ale chłodzenie działa prawidłowo). W układ wchodzi prawie 10 litrów płynu. Pod autem idą węże do chłodnicy.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 05. Nov 2018 at 14:46
A faktycznie znajomo wygląda, do Polo też często go zakładają :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 05. Nov 2018 at 16:12
Szykujesz furkę na zlot? ::)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 05. Nov 2018 at 17:00
Przez zimę będę raczej przepychał go z garażu do garażu. Jeszcze dużo do zrobienia. To co świetnie się sprawdza przy mocy 23KM kompletnie nie funkcjonuje przy 73KM. Obecnie osiąga 160km/h. Gdybym miał skrzynie od starej skody rapid to podobno 200km/h.

Na zlot przyjadę czymś bardziej cywilizowanym. :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 05. Nov 2018 at 17:16
Jak retro zlot to retro furka ;D. Przy takiej mocy i małej masie pewnie ma niezłe przyspieszenie ;D Wiesz ile potrzebuje do setki?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 05. Nov 2018 at 17:55
Może na kolejny.... Niestety nie wiem, cały czas mokro było jak jeździł.  Obecnie silnik poza samochodem. Walczę z korozją i estetyką pod klapą.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Tomek on 05. Nov 2018 at 23:05
Bardzo proszę :)

Posiadam radia Philips AE 3905 i Sony ICF-SW100

  (You need to Login or Register

Rzucam też bumerangami i frisbee :)

  (You need to Login or Register

  (You need to Login or Register

  (You need to Login or Register

  (You need to Login or Register

  (You need to Login or Register

  (You need to Login or Register


rang_frisbee2.jpg ( 824 KB | 6 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by forteller on 06. Nov 2018 at 07:35

Kosiara wrote on 05. Nov 2018 at 17:00:
Przez zimę będę raczej przepychał go z garażu do garażu. Jeszcze dużo do zrobienia. To co świetnie się sprawdza przy mocy 23KM kompletnie nie funkcjonuje przy 73KM. Obecnie osiąga 160km/h. Gdybym miał skrzynie od starej skody rapid to podobno 200km/h.

Na zlot przyjadę czymś bardziej cywilizowanym. :P

Znam to, u mnie zmiana była z 55KM na 147KM. Buda zdecydowanie bardziej przystosowana do mocy rzędu właśnie 45-55KM, mimo iż fabrycznie wychodził wariant 115KM ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 06. Nov 2018 at 21:35
Ja po za monitorem o tej porze roku to sobie strzelam, ale fotki gołębią :P nie żeby mi to przyjemność sprawiało... po prostu tak sobie dorabiam po pracy, bo szef to zapalony gołębiarz... Raz nawet nowego Mesia E-Klasa wygrał ;D

tak to wygląda w praktyce:
  (You need to Login or Register

własnie teraz z tym walcze :P zdjęcia nie są jakieś profesjonalne... bo tego jest za dużo żeby się z tym piescić, idziemy hurtowo po prostu ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 30. Nov 2018 at 13:35
W TSW dali nam MSBS Grot. Niestety jeszcze w wersji A.  Ogólnie fajny, celny karabinek 5,56, ale musi być odpowiednio czyszczony i konserwowany. Mi na 200 strzałów nie zaciął sie, ale zdarzały sie innym usterki.
Nie kopie i jest prosty w obsłudze.
1F7D3252-5406-46C8-98FA-E7E57B3162C7.jpeg ( 2807 KB | 11 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 30. Nov 2018 at 14:21
i co? do domu go se wziełeś?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 30. Nov 2018 at 17:51
Eeeee nieeee, broń zostaje na jednostce, będę pobierał tylko na ćwiczenia rotacyjne.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 01. Dec 2018 at 03:06
Dużo tego...

Generalnie to jak już w innym wątku pisałem obracam się od wielu lat w warszawskim środowisku muscle cars/customs i dopieszczam swojego Camaro IROC-Z kiedyś samemu trochę jeździłem po torze ale teraz już mi szkoda na to auta, usunąłem z niego modyfikacje, które powodowały, że jazda nim po normalnych ulicach była irytująca, brakuje też czasu:
  (You need to Login or Register
Organizowałem/współorganizowałem też imprezy motoryzacyjne (znowu muscle cars):
np.   (You need to Login or Register

Poza tym - trochę fotografuję (obecnie już mniej), trochę bawię się RC, robotyką, dronami (budowanymi samemu), trochę bawię się syntezatorami i muzyką, trochę jeżdżę na desce, wróciłem też w zeszłym roku do dawnej pasji czyli modelarstwa...
Trochę bo zajęć i rozrywek tyle, że nie na wszystko wystarcza czasu... zwykle jest tak, że mam fazę przez 1-2 miesiące na coś, a potem zmiana tematu na jakiś czas ;)

Bardziej zawodowo - jestem związany z instytucjami kultury, obecnie prowadzę jeden spory projekt dla m.st. Warszawy związany z usługą IT, która będzie dostarczana mieszkańcom, przewodniczę też komisji Nowych Technologii jednego z największych i najstarszych stowarzyszeń pracowników instytucji kultury w kraju... Jako, że robię to nieodpłatnie, to chyba też trzeba uznać to za hobby bo inaczej ktoś stwierdzi, że jestem frajerem ;D
WP_20160808_19_27_55_Pro.jpg ( 731 KB | 6 Downloads )
WP_20170526_13_52_17_Pro.jpg ( 629 KB | 8 Downloads )
WP_20170402_17_57_39_Pro.jpg ( 771 KB | 10 Downloads )
WP_20160612_18_57_34_Pro.jpg ( 321 KB | 5 Downloads )
WP_20170107_22_57_59_Pro.jpg ( 598 KB | 8 Downloads )
WP_20170724_21_51_58_Pro.jpg ( 447 KB | 5 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 01. Dec 2018 at 03:20

Kosiara wrote on 22. May 2018 at 17:14:
U mnie odwiecznie były komputery i motoryzacja. Dzięki niehandlowej niedzieli to można powiedzieć że ścigam się profesjonalnie w lidze miejskiej na tych torowych sprzętach. Chodź nie wyglądają poważnie to są mocno przerobione nie do użytku dla dzieci.


Ale fajna 205!!! Ja jebe mój "sąsiad" z garażu miał takiego 5-drzwiowego zachowanego w idealnym niemal stanie (tzn nie było tam rdzy, ładny lakier, oryginalne paski, środek po upraniu tapicerki byłby jak nowy! itd.) i... jakoś w czerwcu tego roku oddał go jebany na złom za 700 zł - oferowałem mu 1500 zł za to auto ale nie "bo już obiecał złomiarzowi". Faken idiot.
A co do 126p to niestety nici porozumienia nie znajdziemy ;D bardziej od Maluchów gardzę chyba tylko Passatami ;D


forteller wrote on 23. May 2018 at 07:54:
Widzę że motoryzacja i komputery często idą w parze ;)

Mnie tuż po skończeniu pełnoletności kumpel zaraził Pol�wkami. W tym momencie na codzień jeżdżę już piątym Polo, a trzecie zostało jako "zabawka". Jako 18-latek naoglądałem się filmik�w o Polo G40 i zapragnąłem mieć coś takiego. Minęło trochę lat zanim finansowo mogłem sobie na coś takiego pozwolić, ale jak tylko zacząłem zarabiać normalne pieniądze, zacząłem realizować plan. W zeszłym roku udało się wstępnie skończyć - samoch�d jeździ, silnik jest wystrojony i na fabrycznych bebechach (tzn słupek silnika jest fabryczny i kompresor jest G40) udało się dobić do prawie 150KM (dokładnie 147,8KM) zamiast fabrycznych 113KM. Robi robotę w pudle kt�re waży niecałe 800kg.

Interesuje mnie poza tym fotografia, choć to czynność mocno hobbystyczna. Wszystko to jednak ostatnio przegrywa z jednym zainteresowniem - poznałem kobitę ;)

Na zdjęciach Polo G40 i Polo kt�rym jeżdżę na codzień. Silnik najsłabszy jaki występował w tym modelu - 1,0 45KM ;)


Doskonałego tego Polo masz ale to już Ci pisałem w innym wątku... Jeździłbym!
A co do "poznałem kobitę"... pobędziesz z nią kilka lat, to dopiero docenisz hobby jakie masz/miałeś. Zobaczysz... pomnisz moje słowa jeszcze  :D  ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 01. Dec 2018 at 10:41
Ale super! Mi od zawsze marzy się Biuick Riviera... może kiedyś  ::)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 01. Dec 2018 at 22:44

Batyra wrote on 01. Dec 2018 at 10:41:
Ale super! Mi od zawsze marzy się Biuick Riviera... może kiedyś  ::)


Kolega ma na sprzedaż (o ile już nie sprzedał) boattaila w stanie niemal idealnym.

W zasadzie to ostatni moment żeby kupić amerykańskie klasyki z lat 70-80 w jeszcze normalnych pieniądzach... Nawet ceny takich Camaro jak to moje od 2-3 lat zaczęły ostro iść w górę...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 02. Dec 2018 at 09:01
Nawet mi nie mów... budowa pochłania ostatnie złotówki  :'( a jeszcze muszę nakarmić "retro smoka"... haha co się odwlecze to nie uciecze :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 02. Dec 2018 at 23:38

HanJammer wrote on 01. Dec 2018 at 03:20:

Kosiara wrote on 22. May 2018 at 17:14:
U mnie odwiecznie były komputery i motoryzacja. Dzięki niehandlowej niedzieli to można powiedzieć że ścigam się profesjonalnie w lidze miejskiej na tych torowych sprzętach. Chodź nie wyglądają poważnie to są mocno przerobione nie do użytku dla dzieci.


Ale fajna 205!!! Ja jebe mój "sąsiad" z garażu miał takiego 5-drzwiowego zachowanego w idealnym niemal stanie (tzn nie było tam rdzy, ładny lakier, oryginalne paski, środek po upraniu tapicerki byłby jak nowy! itd.) i... jakoś w czerwcu tego roku oddał go jebany na złom za 700 zł - oferowałem mu 1500 zł za to auto ale nie "bo już obiecał złomiarzowi". Faken idiot.
A co do 126p to niestety nici porozumienia nie znajdziemy ;D bardziej od Maluchów gardzę chyba tylko Passatami ;D


Piękne Camaro. Mega Ci zazdroszczę. Mój ojciec miał wiele samochodów ale do dziś twierdzi, że najlepszy samochód jaki miał to Ford Granada US. Wiśniowy sedan z pięknym dachem. Kupił go w 1979 roku od polskiego marynarza. Niestety zimą 1981 robił auto i wymienił się z blacharzem za nowego poloneza   :D. Nawet kiedyś chciałem odnaleźć auto z myślą o kupnie, jednak w 1995 roku prawdopodobnie zostało zezłomowane.

Sąsiad z zasadami :D Złomiarz później wystawił za 6tys. Do 205-tki mam duży sentyment i szacunek ale 5 drzwiowe nigdy mi się nie podobały. Jednak ciężko już o ładne 205 to i 5d robi się cenne. 

Maluszek kupiony trochę przypadkowo ale coraz bardziej mi się podoba z tym silnikiem daje dużo frajdy. Koszty utrzymania nie są duże i pole manewru do modyfikacji spore. Najważniejsze, że nie zajmuje dużo miejsca w garażu.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 02. Dec 2018 at 23:58
205-tka zawsze mi się podobała, chociaż fakt, bardziej te 2 (3) drzwiowe. Podobnie Renault 5... Oczywiście najfajniej byłoby mieć 205 Turbo 16 i Renault 5 Turbo :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Kosiara on 03. Dec 2018 at 00:16
Oj już starczyłaby taka Dimma lub turbo dla biednych czyli Gutmann  :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 03. Dec 2018 at 14:58
Może jak p. Mosbacher wprowadzi ruch bezwizowy do USA to sprowadzę sobie 3rd gena ;-)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 03. Dec 2018 at 15:13

Callahan wrote on 03. Dec 2018 at 14:58:
jak p. Mosbacher wprowadzi ruch bezwizowy do USA


  (You need to Login or Register

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 03. Dec 2018 at 15:26
Taaa, wiem. Natomiast to jej obietnice, oby nie takie jak Trumpa.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 03. Dec 2018 at 16:31

Callahan wrote on 03. Dec 2018 at 15:26:
Taaa, wiem. Natomiast to jej obietnice, oby nie takie jak Trumpa.


Są firmy które to ogarniają, nawet nie wychodzi jakoś bardzo drogo... ALE ceny 3rd gen Camaro/Firebird w USA są już obecnie często bardzo wysokie... do tego dochodzi 15k za sam transport z USA do Polski (dowolnego auta). Tymczasem w Europie (np. Holandia) trafiają się egzemplarze w dobrym stanie w przyzwoitych pieniądzach (np. kolega kupił w tym roku całkiem niezłego IROC-Z).

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 15. Jan 2019 at 22:53
Czasami narozrabiam i a tak mi się upiecze :) Nie są to najładniejsze, czy najładniej upieczone, ale trzeba się jakoś uzewnętrznić w końcu.
WP_20190115_22_22_19_Rich.jpg ( 112 KB | 4 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 15. Jan 2019 at 23:47

kazeobi wrote on 15. Jan 2019 at 22:53:
Czasami narozrabiam i a tak mi się upiecze :) Nie są to najładniejsze, czy najładniej upieczone, ale trzeba się jakoś uzewnętrznić w końcu.


Eeeeno wypas!

A jak się samemu zrobi to jak smakuje! Ja na razie poprzestaję na marynatach (ogóry z ogrodu babci + papryki thai fire red dragon z mojego parapetu)...
39638297_2288847867797222_2811934901375336448_n.jpg ( 75 KB | 13 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by WhitemanFX on 16. Jan 2019 at 12:10
No ja robie nalewki. Pigwa, borówka, aronia , malina, porzeczka ;)
P_20190116_121013.jpg ( 3512 KB | 8 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by WhitemanFX on 16. Jan 2019 at 12:12
2015 czeka na syna ;) osiemnastkę.
P_20190116_121144.jpg ( 1861 KB | 7 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 16. Jan 2019 at 13:31
Z nalewkami tez sie babralem kiedys, ale nie ma kto wypic...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 16. Jan 2019 at 13:41
Ja mogę pić... :) dla mnie rób :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 22. Jan 2019 at 18:23
@HanJammer
a co to to zielone na dnie sloiczkow?
kanciaty sloiczek rolnika widze popularny do swojskich marynat, u mnie w lodowce dokladnie taki sam stoi z ogorami z chili (kapke za ostre mi wyszly albo zoladek juz nie ten, ale jako przyprawa do salatek sa spoko :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 22. Jan 2019 at 18:29
Chyba takie sitka by łatwiej było wyciągać ogóreczki :)
Pełna profeska :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by 8art33z on 22. Jan 2019 at 18:45
Dodam ja kilka słów od siebie. Od zawsze lubiłem sport i wysiłek fizyczny. Praktycznie od początków LO (a mam już 40 lat:) ) ćwiczę regularnie, kiedyś w domu obecnie od kilku lat siłownia regularnie.

Hobby, zawsze lubiłem hardware i komputery, poza tym także fotografia przyrodnicza i ogólnie pojęty alpinizm jak i miłość do przyrody (podróże). Wszedłem na Kazbek i Elbrus.

Poza tym jestem tatą trzech córek (2, 5, 7 lat) :) Także jest zabawa, mało czasu tak naprawdę na hobby, obecnie obracam się w klimacie hardware IT oraz siłownia :) (kiedyś nałogowy gracz).

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 23. Jan 2019 at 21:19

m4us wrote on 22. Jan 2019 at 18:23:
@HanJammer
a co to to zielone na dnie sloiczkow?
kanciaty sloiczek rolnika widze popularny do swojskich marynat, u mnie w lodowce dokladnie taki sam stoi z ogorami z chili (kapke za ostre mi wyszly albo zoladek juz nie ten, ale jako przyprawa do salatek sa spoko :)


Tak jak Batyra napisał - takie sitko z haczykiem u góry, żeby było łatwiej wyjąć... Ogórki z LIDLa takie coś mają, a słoiki po nich... ale w sumie w przyszłości nie będę chyba tego wsadzał, nie wiadomo co (jeśli cokolwiek) z tego plastiku przechodzi do marynaty w sumie...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 23. Jan 2019 at 21:53
Jak już się wypiekami chwalicie to coś mojego:

FB_IMG_1548276788177.jpg ( 166 KB | 5 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by WhitemanFX on 23. Jan 2019 at 21:58
Ale ładna bułka ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 23. Jan 2019 at 22:02

Jenot wrote on 23. Jan 2019 at 21:53:
Jak już się wypiekami chwalicie to coś mojego:

Z ''cywilizowanych' drożdzy piekarskich? :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 23. Jan 2019 at 22:27

Jenot wrote on 23. Jan 2019 at 21:53:
Jak już się wypiekami chwalicie to coś mojego:


Wpie...lałbym jak korozja płytę główną po wylaniu baterii! :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 23. Jan 2019 at 22:34
to czego nas (oprócz swojego cudownego specyfiku) nie przywitałeś chlebem i solą  ?   ;D ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 24. Jan 2019 at 06:29
Tylko własny zakwas i mąka kupiona bezpośrednio w młynie. Przy chlebie pośpiech jest niewskazany, a drożdże mocno przyspieszają fermentację ciasta.
W moim TODO jest jeszcze upieczenie prawdziwego pumpernikla, ale do tego potrzebuję dużo więcej czasu.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 24. Jan 2019 at 08:56
Nooo jeśli pieczesz tak jak pędzisz eliksiry many to czapka z głowy :) Od razu wyobraziłem sobie smalec z cebulką do kompletu ;D Aż zgłodniałem

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 24. Jan 2019 at 09:00
ogoreczki do kompletu tez ktos wrzucil ::)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 24. Jan 2019 at 13:18
No ja wrzucałem, ale to konserwowe były...

Ale z nas koło gospodyń wiejskich  ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 24. Jan 2019 at 14:42
Panowie, nie ma się co oszukiwać. Jakbym liczył na żonę w kwestii jedzenia, to bym wyglądał jak MarianX.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 24. Jan 2019 at 15:47
Hehehe ;D ;D Wbrew pozorom jem bardzo dużo ;) Głównie mięso i tłuszcze a roślinki tylko dla kaprysu. Przy siłce i diecie 6000 kalorii udało mi się dobić do 66kg przez jeden dzień 8-) Dieta cud :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 24. Jan 2019 at 17:08

MarianX wrote on 24. Jan 2019 at 15:47:
udało mi się dobić do 66kg


Chyba na klatę  ;D ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 24. Jan 2019 at 17:11
@MarianX - raczej dieta nero- i wątrobo- niszczyciel ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 24. Jan 2019 at 17:37
U szczytu formy wyciskałem niemal dwa razy tyle co sam ważyłem i to po pełnym treningu 8-) Było git, trochę mi brakuje machania żelastwem. Wątroba ma moc ale bańka już nie ta ;) Brak każdego rodzaju treningu :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 18. Feb 2019 at 23:00
Wczoraj mi się upiekło...
WP_20190217_15_49_54_Rich.jpg ( 94 KB | 4 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 19. Feb 2019 at 00:43

kazeobi wrote on 18. Feb 2019 at 23:00:
Wczoraj mi się upiekło...


:D :D :D
Uwielbiam takie pęknięcia na skórze chleba.. ogólnie uwielbiam chleb. Moje ulubione jedzenie.
Jak widzę jak ludzie wyrzucają np. połowę chleba to mnie krew zalewa. Takie marnotrawstwo. Trochę to przeraża, że jesteśmy ostatnim pokoleniem, które będzie potrafiło to uszanować bo miało styczność z dziadkami czy pradziadkami, którzy opowiadali jak było za okupacji...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 19. Feb 2019 at 07:58
Np. u mnie w domu zawsze tak było że jak np. upadł kawałek chleba na podłogę to trzeba podnieść i pocałować - jakby to był jakiś drogi skarb - tak babcia właśnie zawsze robiła.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 19. Feb 2019 at 08:14
Za to jesteśmy pierwszym pokoleniem, które musi dokladnie oglądać wczorajszy chleb czy przypadkiem już nie jest spleśniały....

Chyba się kuchnią nie zajmuje kto się dziwi wyrzucaniem połowy chleba...
Heh, nawet samemu jak piec to trzeba kupić mąkę albo w młynie ze swojego ziarna albo od znajomego rolnika. Znajomy do pizzerii tak kupuje.
Dzisiaj mąka po wyjściu z młyna jest już „uzdatniana”.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 19. Feb 2019 at 08:26
Ludzie co wy z tym chlebem... przecież chleb to nie jest prawdziwe pożywienie (zwłaszcza biały) Drobna zmielona mąka z pszenicy to praktycznie zwykła używka, całkowicie zbędna w diecie człowieka tak jak alkohol czy cukier (sacharoza). Im szybciej odstawisz, tym lepiej dla Ciebie :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 19. Feb 2019 at 09:20
chleb jest dobry, zwlaszcza swojski albo z dobrej starej piekarni i najlepiej jeszcze cieply..
a bialy to nie chleb
kacik kulinarny trza zalozyc  ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 19. Feb 2019 at 10:14
Etam, alkohol jest potrzebny bo można zakąsic białkiem i tłuszczem ;) i chroni przed demencją

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 19. Feb 2019 at 10:28
Chyba, że za dużo spożyjesz  ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 19. Feb 2019 at 11:49

Callahan wrote on 19. Feb 2019 at 08:14:
Za to jesteśmy pierwszym pokoleniem, które musi dokladnie oglądać wczorajszy chleb czy przypadkiem już nie jest spleśniały....

Chyba się kuchnią nie zajmuje kto się dziwi wyrzucaniem połowy chleba...
Heh, nawet samemu jak piec to trzeba kupić mąkę albo w młynie ze swojego ziarna albo od znajomego rolnika. Znajomy do pizzerii tak kupuje.
Dzisiaj mąka po wyjściu z młyna jest już „uzdatniana”.


Jak się kupuje chleb z marketu to tak jest ;]
Ja mam dobrą piekarnię osiedlową, chleb sobie leży i 4 dni i nic się nie dzieje...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 19. Feb 2019 at 11:56
to z marketow to wyrob chlebopodobny...
normalny z piekarni predzej wyschnie niz splesnieje

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 19. Feb 2019 at 11:59
Ja kupuję mąkę bezpośrednio w młynie. Żytnia, pszenna, zwykła, pełnoziarnista, otręby (też się przydają przy wypieku chleba), w paczkach po 1, 5, 10kg. N pewno bez dodatków.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 19. Feb 2019 at 12:51
Już nie demonizujcie tego białego chleba albo maki, zwlaszcza po nasluchaniu sie informacji z usa - ktore w odniesieniu do nas - sa glupota....

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 19. Feb 2019 at 13:05
Odstawcie chleb na dwa tygodnie (albo najlepiej WSZYSTKIE produkty mączne) i zastąpcie ten przetworzony produkt pełnowartościowym pożywieniem to zobaczycie efekty :) Nie zapomnijcie tylko sprawdzić swojej wagi przed jak i po detoksie :D

No i z góry życzę powodzenia, bo walka z tym "narkotykiem" potrafi być bardzo trudna, zwłaszcza jeśli chodzi o CAŁKOWITĄ eliminację zbóż z diety ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 19. Feb 2019 at 13:32
nie demonizuje ale nie przepadam :P chleb to ma byc chleb a bulka to ma byc bulka a nie nadmuchane cos

VooDooMan wrote on 19. Feb 2019 at 13:05:
No i z góry życzę powodzenia, bo walka z tym "narkotykiem" potrafi być bardzo trudna, zwłaszcza jeśli chodzi o CAŁKOWITĄ eliminację zbóż z diety ;-)


mozna.. jak sie chce czy tam w celu jakiejs wiosennej redukcji..
za to jak ktos chce nabrac ciala to polecam pierogi leniwe ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Callahan on 19. Feb 2019 at 13:35

HanJammer wrote on 19. Feb 2019 at 11:49:

Callahan wrote on 19. Feb 2019 at 08:14:
Za to jesteśmy pierwszym pokoleniem, które musi dokladnie oglądać wczorajszy chleb czy przypadkiem już nie jest spleśniały....

Chyba się kuchnią nie zajmuje kto się dziwi wyrzucaniem połowy chleba...
Heh, nawet samemu jak piec to trzeba kupić mąkę albo w młynie ze swojego ziarna albo od znajomego rolnika. Znajomy do pizzerii tak kupuje.
Dzisiaj mąka po wyjściu z młyna jest już „uzdatniana”.


Jak się kupuje chleb z marketu to tak jest ;]
Ja mam dobrą piekarnię osiedlową, chleb sobie leży i 4 dni i nic się nie dzieje...

A Ty wiesz gdzie ja kupuje...
Spleśniały wyrzucam i już. Potem kupuje od innego dostawcy. A wybór jest tylko nie zawsze mam po drodze.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 19. Feb 2019 at 14:33

Callahan wrote on 19. Feb 2019 at 13:35:
A Ty wiesz gdzie ja kupuje...
Spleśniały wyrzucam i już. Potem kupuje od innego dostawcy. A wybór jest tylko nie zawsze mam po drodze.


Nie wiem, piszę tylko że dotyczy to przede wszystkim pieczywa niskiej jakości z mrożonego ciasta które nawet nie jest wyrabiane na miejscu... ja zwracam uwagę na jakość produktów które zjadam i nie mam problemu z oglądaniem na następny dzień czy chleb już jest zielony czy nie...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 19. Feb 2019 at 16:02
Panowie, każdy dietetyk Wam powie, że odżywiać trzeba się racjonalnie, a przyjmowane pożywienie powinno być zróżnicowane. Jedynymi produktami, które warto wyeliminować z diety są cukry (glukoza, fruktoza, sacharoza), ale i to nie bezmyślnie, bo jednak owoce i warzywa warto jeść. Pełnoziarnisty chleb z dobrej mąki jest świetnym źródłem błonnika, a spróbujcie sobie zaaplikować jakąś tzw. dietę Dukana czy innego Kwaśniewskiego (gdzie tego błonnika są śladowe ilości) - powodzenia w toalecie życzę ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 19. Feb 2019 at 17:01
Znalazłem już wódeczkę z kukurydzy, czyli tradycyjne zboża mam wyeliminowane xD

A tak w temacie, rzadko jem pieczywo ale i tak je lubię. Pomijając rzeczy o których piszecie uważam je za surowiec zajmujący miejsce w żołądku który można zastąpić mięsem :) Lubię domowe wypieki, mój teść jest rolnikiem a przez płot jest mlyn więc wszystko mam swoje. Omijam warzywa które nie występują w sezonie np pomidory w grudniu itp ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 19. Feb 2019 at 17:20

MarianX wrote on 19. Feb 2019 at 17:01:
Znalazłem już wódeczkę z kukurydzy

No ja w weekend bedę męczył wódeczkę z agawy... Andele andele! ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Jenot on 19. Feb 2019 at 18:02
Oooo, wódeczka z agawy zacna, chociaż trochę słaba...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 19. Feb 2019 at 18:15
Twoje cudo to jak rum z Karaibów... +80%  :D
moja ma tylko 45%

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 19. Feb 2019 at 23:42

MarianX wrote on 19. Feb 2019 at 17:01:
Pomijając rzeczy o których piszecie uważam je za surowiec zajmujący miejsce w żołądku który można zastąpić mięsem


do wielkiego steku musi byc jakas mala buleczka jako dodatek - do wytarcia talerza  z sosu ;)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 20. Feb 2019 at 00:27

m4us wrote on 19. Feb 2019 at 23:42:

MarianX wrote on 19. Feb 2019 at 17:01:
Pomijając rzeczy o których piszecie uważam je za surowiec zajmujący miejsce w żołądku który można zastąpić mięsem


do wielkiego steku musi byc jakas mala buleczka jako dodatek - do wytarcia talerza  z sosu ;)


Miętowy opłatek...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 20. Feb 2019 at 07:49

HanJammer wrote on 20. Feb 2019 at 00:27:

m4us wrote on 19. Feb 2019 at 23:42:

MarianX wrote on 19. Feb 2019 at 17:01:
Pomijając rzeczy o których piszecie uważam je za surowiec zajmujący miejsce w żołądku który można zastąpić mięsem


do wielkiego steku musi byc jakas mala buleczka jako dodatek - do wytarcia talerza  z sosu ;)


Miętowy opłatek...


Voila!

  (You need to Login or Register

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 20. Feb 2019 at 21:30
Do czyszczenia talerza wystarczy sprężone powietrze ;D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 20. Feb 2019 at 23:04
szkoda sosu, zwlaszcza jak sie wolowinke na masle smazy ;D
przeca to najsmaczniejsze
inna sprawa ze ceny masla to rozboj w bialy dzien (7-8 pln za kostke*&%$@!)
a jak na zlosc dostawy mleka sie skonczyly i czekam na wznowienie.. chwilowa przerwa w produkcji twarogu, smietany i swojskiego masla >:(

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 21. Feb 2019 at 00:31

m4us wrote on 20. Feb 2019 at 23:04:
szkoda sosu, zwlaszcza jak sie wolowinke na masle smazy ;D
przeca to najsmaczniejsze
inna sprawa ze ceny masla to rozboj w bialy dzien (7-8 pln za kostke*&%$@!)
a jak na zlosc dostawy mleka sie skonczyly i czekam na wznowienie.. chwilowa przerwa w produkcji twarogu, smietany i swojskiego masla >:(


Ja o ile jeszcze jakiś drób sporadycznie wciągnę, a ryby i nabiał jem prawie codziennie, to z wołowiny i wieprzowiny prawie całkiem z diety wyeliminowałem (prawie, bo czasem jednak jakaś pepperoni czy szynka na pizzy się trafi). Poza tym, że zwyczajnie jedzenie tego jest obarczone poczuciem winy to zwyczajnie mi to nigdy nie smakowało, a ostatnio mi mięso zaczęło "rosnąć w ustach". Pomijam już to, że od mięcha dostaje się chorób wszelkich (od układu krążenia, przez nowotwory - samo w sobie jest niezdrowe, a teraz jeszcze to wszystko czym jest naszpikowane)...
Wojujący weganizm w stylu tego co moja siostra z jej facetem uprawia mnie osobiście śmieszy/irytuje to napiszę tylko tyle, że smaczniejszych i bardziej sycących burgerów jak wegańskie z jaglanym kotletem czy sejtanem, które serwują koło mojej pracy - nie jadłem. Nawet kumpel z pracy, zaprzysiężony mięsożerca to przyznaje i mówi, że gdyby mu nikt nie powiedział, że ten kotlet nie jest z mięsa, to by nigdy tego nie rozpoznał...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 21. Feb 2019 at 01:05
Ja miecho lubie. Drob jem sporadycznie, najczesciej swiniak i wolowe.
wedlin prawie wcale(chyba ze jakies swojskie albo suszone), jakos nie przepadam za malowana szynka..

HanJammer wrote on 21. Feb 2019 at 00:31:
Wojujący weganizm

wojujacy weganie i inni zywieniowi fanatycy to porazka
nie mam nic przeciwko normalnym weganom (znaczy tym niewojujacym;) )- zwykle bardzo smacznym zarciem czestuja

wciskania soi zamiast miecha nie trawie, ale te dziwne kotlety z kasz to chetnie zjem o ile nie maja zadnej ideologii jako dodatku
burgerow wieki nie robilem (znaczy tych prawdziwych, wolowych) bo trza sie nameczyc z mieleniem miecha
czesciej 30 uncjowy (prawie kilo miecha) stek laduje na patelni na polowie kostki masla.. takie cos spokojnie starcza jako jedyny posilek na dzien  8-)



Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 21. Feb 2019 at 09:09
Kurde to jakby chcieć zrobić dla Was imprezę to ciężko by było... ten je tylko mąkę z własnego młyna... inny nie je mąki wcale, kolejny wcina burgery a inny wołowiny nie tyka...

Halooo!... Jest tu ktoś kto jest wszystkożerny? Sajmon, Kosiara - może chociaż Wy!?!

Dobry stejk czy burger to skarb... ale i ryba to coś doskonałego... pieczywo jakoś nie jest dla mnie tak istotne...  :P

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 21. Feb 2019 at 09:14

Batyra wrote on 21. Feb 2019 at 09:09:

Halooo!... Jest tu ktoś kto jest wszystkożerny? Sajmon, Kosiara - może chociaż Wy!?!

Znaczy co, parówki?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 21. Feb 2019 at 09:26
Z dietą(żywieniem) to jest jak z religia :D Każdy wierzy, że jego jest najlepsza :P

Ja nie jestem jakimś fanatykiem żywieniowym, wypróbowałem już chyba wszystkie bardziej znane/modne diety (maks 3 tygodnie każda) które czasem na wzajem się wykluczają :) I prawdę mówiąc, gdyby życie mnie nie zmusiło do tego żeby nie być WSZYSTKOŻERNY to bym się zbytnio nie przejmował tym co jem ;) Niestety, obawiam się, że na dłuższą metę śmieciowe jedzenie nie wyjdzie na zdrowie prędzej czy później każdemu...

Najważniejsze, to czuć się dobrze ze swoją dietą, i nie katować swoimi żywieniowymi ideologiami innych. Jeśli się dobrze czujesz ze swoim ciałem takie jakie jest, to po co coś zmieniać? Ale jeśli widzisz, że twoja dieta Cie powoli niszczy - to nie masz wyboru :(

Ja ogólnie staram się zachować zasadę 80 % - 20 %. czyli 4/5 racjonalne "zdrowe" jedzenie, a te 20 % fast foody :) Ale ogólnie przeważają warzywa, i niestety owoce też :(

Uwielbiam marchewkę np. w takiej formie mi najlepiej wchodzi ;)
marchewka.jpg ( 189 KB | 1 Download )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 21. Feb 2019 at 09:43
Parówki też, i salceson i wątróbkę i... kebaby :)



VooDooMan wrote on 21. Feb 2019 at 09:26:
w takiej formie mi najlepiej wchodz


przypomniał mi się fragment dnia świra... "aż cały tapczan chodzi"...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 21. Feb 2019 at 23:35

Jenot wrote on 19. Feb 2019 at 18:02:
Oooo, wódeczka z agawy zacna, chociaż trochę słaba...


już czeka... jutro bedzim testować... zobaczymy co te wonsate meksykany potrafom wyczarować...
IMG_6676.JPG ( 91 KB | 6 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 27. Feb 2019 at 16:52
Kolejna "biała śmierć", tym razem pieczona w patelni żeliwnej :D
WP_20190227_12_35_11_Rich.jpg ( 188 KB | 6 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 27. Feb 2019 at 19:02
no weź... aż tutaj czuję ten akrylamid... :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by m4us on 27. Feb 2019 at 19:31
a do kompletu swieze maselko i szczypta soli  - wiecej bialej smierci
albo smalczyk ze skwarkami ::)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 27. Feb 2019 at 20:11

VooDooMan wrote on 27. Feb 2019 at 19:02:
no weź... aż tutaj czuję ten akrylamid... :D

Przez ten smog? Dobry nos masz :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 27. Feb 2019 at 20:37

kazeobi wrote on 27. Feb 2019 at 20:11:

VooDooMan wrote on 27. Feb 2019 at 19:02:
no weź... aż tutaj czuję ten akrylamid... :D

Przez ten smog? Dobry nos masz :D


nie... przez reakcję Maillarda :P

ta chrupiąca skórka :'(

Poniżej moje wypociny, z czsów kiedy jeszcze myślałem, że warto to jeść :D

Jeden jest orkiszowo-amarantusowy a drugi zytnio-gryczany - zero "białej śmierci" (zakładając, że orkisz to coś lepszego niż zwykła pszenica...)

orkiszowo-amarantusowy_i_zytnio-gryczany_.jpg ( 120 KB | 2 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by kazeobi on 27. Feb 2019 at 20:43
Maillard to pikuś przy powietrzu :P Miałem na myśli, że masz dobry nos, że przez smog jesteś w stanie coś wyczuć...

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by VooDooMan on 27. Feb 2019 at 21:12
Tu gdzie teraz mieszkam, ponoć smog nie taki mocny więc idzie żyć :D

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by MarianX on 27. Feb 2019 at 21:25
Co to smog?

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 28. Apr 2019 at 19:55
Wczoraj mój t-top udawał cabrio na otwarciu sezonu Mazowieckich miłośników cabrioletów ;)

Nie oglądajcie w tym tygodniu TVN Turbo Raport bo mnie dorwali a ja przed kamerami wypadam wybitnie ch..owo (do tego jeszcze powtórki robili kilka razy bo jakieś hałasy w tle były więc wypowiedź będzie ostro pocięta) ;]

Reszta fotek w albumie:   (You need to Login or Register
_DSC9508a.jpg ( 736 KB | 13 Downloads )
_DSC9512a.jpg ( 720 KB | 9 Downloads )
_DSC9520a.jpg ( 673 KB | 11 Downloads )

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by pawelemtica on 14. May 2019 at 00:51
Cadillac cabrio? :0

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by pawelemtica on 14. May 2019 at 00:54

WhitemanFX wrote on 16. Jan 2019 at 12:10:
No ja robie nalewki. Pigwa, borówka, aronia , malina, porzeczka ;)


Jeśli ktoś zainteresowany to są ostatnie dni na zrywanie pędów sosny na syrop.

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by Batyra on 14. May 2019 at 09:42
cholera... ja mam świerk w ogrodze :(

ale przyznam, że chętni bym kupił (wymienił się na coś) zo butelkę nalewki z sosny... kiedyś próbowałem i była mega rozgrzewająca... na zimę w sam raz :)

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by HanJammer on 14. May 2019 at 14:58

pawelemtica wrote on 14. May 2019 at 00:51:
Cadillac cabrio? :0


Tak. Jeden z 4 takich egz na świecie.

A co tam... macie wywiad ze mną z tego eventu ;D
  (You need to Login or Register

Title: Re: Po za monitorem :)
Post by pawelemtica on 14. May 2019 at 15:12
Świerk też jest dobry, choć nie to samo.

szyszki
  (You need to Login or Register

igły
  (You need to Login or Register

Polecam też kanał MALINOWY NOS


Title: Re: Po za monitorem :)
Post by pawelemtica on 31. May 2019 at 00:39
Kiedyś gtshop, teraz supregkap.
WhatsApp_Image_2019-05-31_at_00_33_22.jpeg ( 99 KB | 5 Downloads )
WhatsApp_Image_2019-05-31_at_00_31_34.jpeg ( 135 KB | 6 Downloads )

Polskie forum 3dfx » Powered by YaBB 2.6.1!
YaBB Forum Software © 2000-2024. All Rights Reserved.