Ja to widzę tak, że każdy ma jakiś swój klimat. Jeden bardziej lubi 286 inny lubi pentium 4. Kolejny tylko AMD a inny Intel itp. itd. :)

Robiąc ten zestaw postawiłem sobie pewne ramy.
- Możliwie najmocniejsza konfiguracja - choć świadomie zrezygnowałem z przejściówki i tualatinów (choć jest niebieska)
- Musi być na wypasie... dlatego Ti500 bo to najmocniejsza karta, którą u siebie widzę ze względu na wiek, dlatego niebieskie pamięci zdobyte w pocie czoła po wielu miesiącach poszukiwań - choć mogłem wykorzystać nakładki lub użyć tych w "skorupkach a'la ddr" ale te były wykrywane jako pół, lub wcale... niebieskie PCB jest rzadsze i autentyczne - nie mododwane. Dlatego niebieskie v2 bo nie dość, że niebieskie to raczej mało spotykane - nie mówiąc już o prototypowym gravisie. Tak samo ten keenwood czy obudowa NOS.
- Autentyczność - nie wyobrażam sobie malowania i jakiś dziwnych moderskich rzeczy. Ma być niebieskie PCB i ma być oryginalnie. Moge przymróżyć oko na pewne zabiegi, które mogłem zrobić "w epoce" jak doklejenie radiatorów do V2 - bo są to identyczne radiatory jak miały niektóre modele - taki sam wymiar, ilość żeberek itp. Poza tym doklejam je na termo-membranę co znaczy że bez żadnego problemu mogę je zdjąć i nie będzie śladu. CF też dopuszczam 100% ze względu na praktyczność użyca itp. Tasiemkę sobie zrobiłem z fdd - bo wtedy też mogłem sobie taką sam zrobić a byłoby ładniej. Nie widzę mozliwośći wsadzenia tego w obudowę z 2007 roku bo jest niebieska. Zestaw jest niebieski "sprzętowo" ale nie chodzi mi o to by by caluteńki niebieski lub miał niebieski gdzie tylko się da - dlatego nie zdecydowałem się na TDK od Kosiary tylko na Kenwood'a bo po prostu lepiej pasuje.
- Przyznam, że zastanawiam się czy pianka pod spodem nie jest już za dalekim "modowaniem" ale zestaw prezentuje się na niej dużo lepiej, bardzo lubię taką podstawę i mogę ją bezinwazyjnie w każdej chwili zdjąć. Druga rzecz, która mnie gryzie to modowanie zasilacza ale tutaj przyczyny czysto estetyczne biorą górę. Zestaw zepsuty przez tonę kabli to już nie to samo - więc powiedzmy że tutaj przede wszystkim chodzi o hardware połączony z płytą a nie o całość - zasilacz jest niebieski bo jest ale gdyby był biał to by mi to nie przeszkadzało.
- Obudowa musi być typowo retro czyli szara. Nie wyobrażam sobie jakiś innych bo totalnie straciło by dla mnie ten klimat. Ładna, nowa, czyściutka obudowa, a w środku zestaw składany "na zamówienie"...
- Zgodność lat podzespołów ma jakieś znaczenie ale nie jest na pierwszym planie. Stąd karta graficzna, która jest o rok-półtora nowsza od płyty i procka czy dźwiękówka która jak by nie patrzeć jest o dwa lata starsza - podobnie v2. Choć nie wyobrażam sobie jakiegoś geforca FX czy 6600 itp. Ale jakbym w tamtej epoce miał taki zestaw to byłbym totalny-kozak  8-)
- no i w środku musi być "po mojemy" czyli totalny maksymalny porządek ;)

Poza tym po prostu tak robię ten zestaw abym go czuł... aby robienie go dawało mi satysfakcję  i nie było żadnych zgrzytow które mi przeszkadzają.

Szykuję się na to trochę jak na zlot samochodów w usa. Każdy pokazuje to co najbardziej mu się podoba. Nie pod publikę (choć to na pewno też - miło mi będzie jak powiecie - wow ale zmontowałeś fajny zestaw) tylko dla siebie. Jedni pokazują totalny współczesny mod z komuterami, inny sprzet 100% oryginalny od opon po lakier... inni modują że z tyłu mają 1000W głosniki itp... ale wszystko dzieje się woków muscle carów itp; :)

---