Na zlocie bardzo mi się spodobał OS/2 Warp na sprzęcie Jenota. Mam taki pomysł, żeby wrzucić do zestawu K6-2 GUSa MAX do oglądania demek korzystających z magii Gravisa. Mam tam 2 twardziele. Na pierwszym jest partycja systemowa z Windowsem Me i druga z ładnie uporządkowanym oprogramowaniem. Na drugim dysku jest Diablo 2, GTA 2, trochę muzyki i śmietnik - pościągane pierdoły do 386, 486, sterowniki, instalki itp.

Pomysł: OS/2 na drugim dysku do odtwarzania demek DOSowych i wszelkich GUStowności.

Da radę zrobić taki dual boot? Jak się do tego zabrać? Dotychczas nie wychodziłem poza DOS 6.22 i Win9x na starociach, a jedyny multi-boot który kiedykolwiek zrobiłem to bezproblemowy config 98SE + XP na laptopie.

Skorzystaj z boot managera OS/2. Z windowsem 98 sobie radził to i z Me powinien dać radę. Wada - siedzi na dedykowanej partycji primary. Możesz też użyć tego:   (You need to Login or Register

Ale... OS/2 to nienajlepszy pomysł na odpalanie dem dosowych. O ile sam OS/2 obsługuje GUSa bez problemu to w sesjach DOS już tak dobrze nie jest, poza tym sporo starszych dem wymaga cpu w trybie real albo protected, a każdy wielozadaniowy system działa w v86. No chyba że zainstalujesz OS/2 na FAT16, wtedy masz możliwość uruchomienia czystego PC-DOS.
Ja do OS/2 poleecam konfigurację z AWE32 i voodoo3 albo jakimś GeForcem i sterownikami Scitecha. Wtedy ładnie działa dźwięk w sesjach DOS i Windows. Do gier czy słuchania midi/modułów spokojnie wystarczy.

Jenot wrote on 09. Aug 2018 at 23:13:

OS/2 to nienajlepszy pomysł na odpalanie dem dosowych. O ile sam OS/2 obsługuje GUSa bez problemu to w sesjach DOS już tak dobrze nie jest, poza tym sporo starszych dem wymaga cpu w trybie real albo protected, a każdy wielozadaniowy system działa w v86. No chyba że zainstalujesz OS/2 na FAT16, wtedy masz możliwość uruchomienia czystego PC-DOS.

Acha, to nie da rady. Drugi dysk jest 4GB FAT32 i nie chciał bym go formatować ;) A jakiego DOSa polecasz na FAT32?

FreeDOS chyba jako jedyny DOS obsługuje FAT32 (sam mam dysk 40GB pod freedosem bez dzielenia). Po uruchomieniu lfndos.com jest też obsługa długich nazw plików. Sprawia to co prawda dużo problemów, ale np. Quake czy Quake2 z obsługą GLide wymagają tego.

A, pod FreeDOS polecam zamiast JEMMEX czy EMM386, użyć UMBPCI.SYS. Co prawda nie z każdą płytą główną dobrze to współpracuje, ale warto spróbować - zajmuje niewiele dolnej pamięci, uzyskuje bardzo dużo UMB, a w przeciwieństwie do innych rozwiązań nie przełącza procesora w tryb v86.

Dzięki, ogarnę to w najbliższym czasie :)

A dlaczego nie MS DOS 7.1 z Windowsa 98 ? Zmieniasz na BootGui=0 w msdos.sys, multikonfigracja w config/autoexec i heya. No chyba że w celach poznawczych...

Ale ja mam Windows Me, a tam już nie jest to takie proste.

Mam na drugim dysku Win95 OSR2.1 (on o ile pamiętam też ma DOSa 7.1, a może 7.0), a i tak używam FreeDOSa. Dla niektórych dem kluczowa jest wolna ilość pamięci poniżej 640kB, a FreeDOS pozwala w tym zakresie na wiele. Dodatkową zaletą jest bardziej przemyślany (IMHO) multiconfig, możliwość ładowania sterowników *.SYS z autoexec.bat albo wprost z linii poleceń (przez DEVLOAD, również do UMB). No i czasem przydaje się obsługa USB, np. żeby przegrać coś z pendrive'a.

Tutaj trochę ciekawostek o trybie MSDOS w Millenium:   (You need to Login or Register

Co do Freedosa, miałem czasowo na dedykowanej partycji - zrobiłem multiboot za pomocą   (You need to Login or Register zainstalowanego w MBR, ale coś miałem problemy z kompatybilnością vs MS DOS. Być może zbyt szybko się poddałem.

@zyga64 Z kompatybilnością wielkich problemów nie ma jak się dobrze skonfiguruje obsługę pamięci. Domyślne ustawienia nie są najszczęśliwsze. Ja domyślnie mam ustawiony himemx+umbpci, wszystko co się da upchane w UMB. Ale czasem (do niektórych dem) zostawiam tylko himemx, albo używam tylko jemmex (jak gra/demo wymaga EMS).