Na drzwiczkach pralki symbolu brak. Problem był z tym, że od razu po gwarancji przestała się wyłączać (zegar dochodził do 00:01 i tyle). Przestała też grzać wodę. Kupiłem nową grzałkę i termostat, wymieniłem samemu (robiłem to w innych pralkach w przeszłości, i tak skomplikowane nie było to nigdzie - tu trzeba było rozmontować pół pralki, zdjąć kołnierz utrzymywany jakimiś sprężynami, no debilna konstrukcja). Generalnie pralka zaczęła się po tym wyłączać, ale co do grzania wody mam nadal wątpliwości... Z wcześniej używanym Braunem nigdy takich problemów nie było i nadal u ojca służy w ciężkich warunkach, a ma już chyba ze 20 lat ta pralka...