Callahan wrote on 01. Nov 2019 at 14:49:

Boga się nie boisz.... W tego typu zdjęcie sprężyny z kołnierza, odpięcie zamka, frontu i blendy poniżej frontu z wyjęciem grzałki zajmuje 3 minuty... 6 śrubek torx 20 plus „10” żeby poluzować grzałkę... Pozostawała minuta do końca, bo nie kończyła grzać, a czas ubiegał, ubiegł, a moduł czekał na temperaturę żeby przejść do następnego kroku. Normalka przy upalonej grzałkę. A powiedz mi coś o tym tajemniczym termostacie. Gdzie takie coś jest? Jak to wygląda? Od 1999r nie stosuje się termostatów, wszystko sterowane z modułu z odczytu z ntc wciśniętego w grzałkę....może hydrostat? Przez 10 lat nie widziałem ani jednego uszkodzonego, a robie 100 sprzętów miesięcznie... Ewidentnie nie ta cześć trafiła do urządzenia skoro zaczęło się wyłączać...

Ja już nie pamiętam co i jak to było ze 2 lata temu. Ta sprężyna to jakiś dramat i chory patent. 3 minuty? Z założeniem mordowałem się przynajmniej 30...
Moduł możliwe że wciskany w grzałkę...