Własnie z kurierem wnieśliśmy pudło... nie wyobrażałem sobie że to takie wielkie. Obaj moi synkowie spokojnie mieszczą się w skrzyni (oczywiście obaj musieli od razu wejść i sprawdzić, ale jak zagroziłem, że wyślę ich do Abu Dabi to od razu srzynia była pusta   )

Skrzynia warzy jakieś 50-60kg. Samemu nie ma bola jej przenieść. Po otworzeniu, jeszcze w korytarzu udało mi się wyjąć budę. Panowie, to jest nie do opisania. Waga, grubość elementów, jakość, matowość, każdy detal... jeśli chodzi o komputery to nie miałem chyba w rękach nic tak hi-endowego… nic dziwnego że normalnie ta buda jest w cenie niezłego kompa (4,5 klocka)… odprysk który spowodował prawie 3tyś rabatu ma... jakieś 1,5 milimetra... nawet folia była na szybie, nie widać żadnych śladów użytkowania... jakieś jaja. Wielkość rozbraja. Detale i jakość też... nawet bym nie pomyślał, że kiedyś będę coś takiego miał.

Teraz tylko wypełnić ją "godnymi" elementami

---