Polskie forum 3dfx | |
Retro Computers >> Hardware PC >> Wymieniam baterię w 386
http://3dfx.pl/cgi-bin/yabb2/YaBB.pl?num=1573242040 Message started by Lou Fontaine on 08. Nov 2019 at 20:40 |
Title: Wymieniam baterię w 386 Post by Lou Fontaine on 08. Nov 2019 at 20:40
Posiadam komputer 386, sprawny, nie licząc jednego szczegółu - bateria na płycie głównej wymaga pilnej wymiany. Bardzo się głowiłam jak się zabrać za tę wymianę, bo niestety o lutowaniu nie mam bladego pojęcia i nawet nie znam nikogo, kto umiałby to porządnie zrobić...
Na szczęście z pomocą przyszedł kol. HanJammer i plan jest następujący: kupuję koszyczek, wstawiam w niego akumulatorki AA, podłączam to do konektora na zewnętrzną baterię na płycie głównej, beczułkę usuwam no i w teorii to wszystko powinno zadziałać... Martwił mnie ten widoczny na zdjęciu brak ząbka, uspokojono mnie jednak, że to normalne, a służy temu, żeby nie podłączyć baterii w nieprawidłowy sposób. Macie w załączniku dwa zdjęcia poglądowe. Wiem, że trzeba przestawić zworkę "Battery select", a przy ponownym podłączaniu zasilania czarne kable obowiązkowo do środka. :P Czy są jeszcze jakieś istotne rzeczy, które muszę mieć na uwadze? |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by win98user on 08. Nov 2019 at 20:50
Dlaczego piszesz, że bateria a właściwie akumulatorek jest do wymiany? wylał czy tylko jest rozładowany? Może wystarczy by się tylko podładował.
Ja w przypadku gdyby była konieczność wymiany to zakupiłbym taki sam na znanym portalu za 5zł plus przesyłka i dał komuś kto się zna w okolicy na lutowaniu (prawie każdy serwis GSM), bo zewnętrzny akumulatorek to dodatkowe plątające się kabelki. |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Lou Fontaine on 08. Nov 2019 at 20:58 win98user wrote on 08. Nov 2019 at 20:50:
Odpowiedź na zdjęciu. :P A co do lutowania... Dobra, powiedzcie, że jestem dziwna... chociaż na takim forum raczej nie powinniście. :P Po prostu boję się powierzyć tę płytę główną i lutowanie byle komu, bo te złomki to jest moje oczko w głowie. ;) A dodatkowe kabelki mi nie przeszkadzają. ;D |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by leosh on 08. Nov 2019 at 21:22
Swoją drogą ciekawa płyta 386. Dobrze widzę? Podwójny bios ?
|
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Callahan on 08. Nov 2019 at 22:26
Nooo, NiCoDem rżnie pod siebie, najwyższa pora go do lasu odstawić.
Wycinaj dziada obcinaczkami do paznokci, wysusz okolice, obmyć jakims % i niech będzie external battery. To nawet jako ozdoba może być, taka wisząca, jak kolczyki, wiecie chłopy co to, nie? |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by forteller on 08. Nov 2019 at 22:32
Jedną mam jedynie uwagę odnośnie brakującego pinu. Widać, że kiedyś tam był i jego brak raczej nie był zamierzony. Na szczęście w całym konektorze wykorzystane są raczej tylko dwa skrajne piny więc problemu żadnego nie ma :)
|
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Callahan on 08. Nov 2019 at 22:37
@ forteller
A może jeszcze wtedy nie oszczędzali 1/1000 centa na jednym pinie i obcinali dopiero po zlutowaniu? ;) |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by HanJammer on 08. Nov 2019 at 23:46 leosh wrote on 08. Nov 2019 at 21:22:
Płyta ciekawa ze względu na ilość gniazd na SIMMy (no i ten FPU IIT w ceramicznej obudowie :D ). BIOS zwykły pojedynczy ale w dwóch EPROMach (EPROM jest 8-bitowy, jak chcesz z niego wyciągać dane 16-bitowo to musisz to robić albo z wykorzystaniem multipleksera albo po prostu dajesz dwie takie kości i wsad dajesz do każdej z nich po kawałku - do jednej bajty parzyste (even / U28), a do drugiej nieparzyste (odd / U29) ). forteller wrote on 08. Nov 2019 at 22:32:
Pinu nigdy nie było, tak ma być. Zabezpieczenie przed odwrotnym podłączeniem baterii. Złącze od battery packa przygotuję tak by nie było wątpliwości jak podłączyć. Wykorzystywane są trzy piny - 1 (+), 3 i 4 (gnd) lub dwa piny ale nie skrajne 1 (+), 3 (gnd) - w złączach 4-pinowych (aby przy odwrotnym podpięciu nie narobić bałaganu). |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by leosh on 09. Nov 2019 at 07:53 HanJammer wrote on 08. Nov 2019 at 23:46:
Koprocesor spoko, ale mam lepszejszego ;) I faktycznie ilość gniazd SIMM dość niezwykła jak na 386. |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by 8art33z on 12. Nov 2019 at 09:05 win98user wrote on 08. Nov 2019 at 20:50:
Ja bym się bał takich nawet nowych baterii. Zakładając, że płyta ma dotrwać kolejne naście lat. Moim zdaniem lepiej w koszyczek i gdzieś z boku obudowy zainstalować. Nawet gdyby takie aku wylało, to już nie na płytę. Tak je myślę. Płyta główna na wypasie, więc warto o nią zadbać. |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Lou Fontaine on 15. Nov 2019 at 05:02
Koszyczek, który wysłał mi HanJammer już do mnie dotarł, wczoraj zakupiłam akumulatorki i w przyszłym tygodniu się za to wezmę (osoba, która wyraziła chęć do pomocy, z nieco większą wiedzą niż moja :D tak ma po prostu czas).
A po wypłacie planuję kupić dodatki, czyli stację dyskietek 5,25+CD-rom oraz jakąś kartę muzyczną. |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Lou Fontaine on 01. Dec 2019 at 14:21
Ok. Mam już wszystko co trzeba: koszyczek, kartę dźwiękową, stację dyskietek 5,25 i cd-rom. Nie wiem jak to wszystko wyjdzie czasowo, ale niedługo wezmę się za tego 386.
Wiem, że: - przy podpinaniu zasilania do płyty głównej czarne kabelki mają być do środka :D - najpierw instaluję sterowniki do karty dźwiękowej, potem uniwersalny sterownik cd-romu oraz MSCDEX (nie miałam z tym wcześniej styczności, sprawia wrażenie czarnej magii :D) - ostatnia stacja na kablu to stacja, która jest pierwsza w systemie (A, 3,5) - "Podczas uruchomienia komputera obie stacje mają na chwilę się zaświecić i poruszyć głowicą w kolejności takiej jak są ustawione w setupie" - tako rzekł HanJammer :) Plus, na sam koniec, chciałam ustawić poprawne wyświetlanie taktowania procesora, też nie bardzo ogarniam co się gdzie podpina, ale jeszcze się doszkolę. :) A, no i macie dwa zdjęcia stanu wyjściowego, z okolic kwietnia. Zasilacz został dostawiony później, ale działa jak należy. Ogólnie komputer jest u mnie od 2002 lub 2003 roku, kosztował moją mamę całe 100 zł, trochę swego czasu działał, ale potem trafił na szafę... No i cóż, czas zacząć restaurowanie. :) Czy jest jeszcze coś, co powinnam mieć na uwadze? |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Callahan on 01. Dec 2019 at 14:32
Brawo! Kacper powinien na tym wątku się uczyć
Z tym wyświetlaczem to tylko zworki, trzeba je tak ustawić zeby wyświetlała się poprawna liczba. Jak nie masz rozpisane na pcb to w ciemno sie to ustawia. Potem jeszcze dochodzi przełącznik Turbo, który zmienia wyśwetlaną liczbę, też zworkami, ale to tak samo i później... |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by HanJammer on 01. Dec 2019 at 17:31 Lou Fontaine wrote on 01. Dec 2019 at 14:21:
20x razy sprawdź czy zasilanie jest podłączone odpowiednio. Sprawdź też czy na 100% złącze zewnętrznej baterii jest zgodne z tym co Ci wysłałem (prawie napewno będzie ale 'better safe than sorry' tym bardziej, że nie miałem płyty w rękach - chińczyki różne rzeczy w tamtych czasach wymyślały - generalnie czarny kabelek w koszyku to minus, czerwony to plus - na płycie złącze jest 4 pinowe bez jednego pina - w koszyku go zaślepiłem - pin odpowiadający minusowi ma być zwarty z masą płyty - tj. środkowymi pinami w złączu zasilającym lub miejscem w którym minus miała oryginalna bateria). Najłatwiej jest to sprawdzić multimetrem (kilkanaście zł w dowolnym sklepie typu Castorama). Sterownik do CD-ROMu tutaj: (You need to Login or Register (oakcdrom.sys - uniwersalny i prawie zawsze działa). Na tej stronie jest też informacja co wpisać do autoexec.bat i config.sys Przed jego załadowaniem musisz załadować sterownik do interfejsu IDE karty dźwiękowej, który powinien być na dyskietce do niej -> opis jak to mniej więcej (albo dokładnie) się konfiguruje jest tutaj: (You need to Login or Register Co do flopów - z dwiema stacjami na taśmie jest trochę zabawy jeśli złącze dla stacji 5,25" nie posiada 'ząbka' uniemożliwiającego odwrotne podłączenie (nie pamiętam czy taśma, którą Ci wysłałem go miała) - generalnie najlepiej zacząć podłączanie od kontrolera i żyła taśmy oznaczona na czerwono ma być tam gdzie pin 1 złącza (zazwyczaj opisany na kontrolerze). Stacja 3,5" ma być na końcu taśmy - tu niestety nie było standardu jak w dyskach twardych, że pierwszy pin zawsze był od strony złącza zasilającego - więc podłącz tak, żeby zadziałało. Jak zadziała, to dopiero podłącz stację 5,25" i ustaw ją w setupie jako Drive B -> 1,2MB 5,25". Zwracam na to uwagę, bo trochę osób kupowało ode mnie te stacje (na Allegro) i potem się wściekali że są niesprawne i mi je zwracali (oczywiście były sprawne, drugi raz tego nie zrobią, bo takich n00bów od razu na Allegro blokuję ;D). Co do wyświetlacza to stosowali 3 metody na ogół - zworki, dip switche albo na sztywno zapisane w układzie - tutaj są prawdopodobnie zworki. Mam identyczną obudowę w jednej z 286-tek, jak nie będzie Ci wychodzić, to zerknę. Generalnie najłatwiej zdjąć wszystkie zworki i wkładać po jednej sprawdzając jednocześnie przyciskiem Turbo czy dany segment po wciśnięciu pokazuje co powinien. Generalnie te wyświetlacze to chyba jedna z najmniej użytecznych rzeczy w historii komputerów ;] |
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by HanJammer on 01. Dec 2019 at 23:53
Zasadę opisałem w poście powyżej :]
|
Title: Re: Wymieniam baterię w 386 Post by Lou Fontaine on 02. Dec 2019 at 21:52
Niechcący usunęłam swojego poprzedniego posta. D:
Dzięki za wyjaśnienie, wczoraj wieczorem trochę przymulałam i tego nie ogarnęłam. ;) Nie wiem kiedy się za to wszystko zabiorę, ale w razie kolejnych pytań będę was tu męczyć. :D |
Polskie forum 3dfx » Powered by YaBB 2.6.1! YaBB Forum Software © 2000-2024. All Rights Reserved. |