Title: Re: Wymieniam baterię w 386
Post by leosh on 09. Nov 2019 at 07:53
HanJammer wrote on 08. Nov 2019 at 23:46: leosh wrote on 08. Nov 2019 at 21:22:Swoją drogą ciekawa płyta 386. Dobrze widzę? Podwójny bios ? |
Płyta ciekawa ze względu na ilość gniazd na SIMMy (no i ten FPU IIT w ceramicznej obudowie :D ). BIOS zwykły pojedynczy ale w dwóch EPROMach (EPROM jest 8-bitowy, jak chcesz z niego wyciągać dane 16-bitowo to musisz to robić albo z wykorzystaniem multipleksera albo po prostu dajesz dwie takie kości i wsad dajesz do każdej z nich po kawałku - do jednej bajty parzyste (even / U28), a do drugiej nieparzyste (odd / U29) ).
forteller wrote on 08. Nov 2019 at 22:32:Jedną mam jedynie uwagę odnośnie brakującego pinu. Widać, że kiedyś tam był i jego brak raczej nie był zamierzony. Na szczęście w całym konektorze wykorzystane są raczej tylko dwa skrajne piny więc problemu żadnego nie ma :) |
Pinu nigdy nie było, tak ma być. Zabezpieczenie przed odwrotnym podłączeniem baterii. Złącze od battery packa przygotuję tak by nie było wątpliwości jak podłączyć. Wykorzystywane są trzy piny - 1 (+), 3 i 4 (gnd) lub dwa piny ale nie skrajne 1 (+), 3 (gnd) - w złączach 4-pinowych (aby przy odwrotnym podpięciu nie narobić bałaganu). |
Koprocesor spoko, ale mam lepszejszego ;) I faktycznie ilość gniazd SIMM dość niezwykła jak na 386.
|