... ale zastanowiło mnie to. Wczoraj do pracy wpadła znajoma z synem, który sobie siedział i oglądał jakieś filmiki na youtube. Jakieś głupoty, jakie to dziś dzieciaki oglądają. Oglądał na smartfonie i chciał mi pokazać jakiś śmieszny film. Odwrócił smartfona w moją stronę, obejrzałem, a dziś… ten sam film wyświetla mi w wybranych dla mnie  na moim koncie na youtubie ! WTF??? Jak to jest możliwe ? Nigdy tego filmu nie widziałem, jest on sprzed 9 lat, a jednak ni stąd, ni zowąd całkiem “przypadkowo” pojawił się w proponowanych. Może przypadek, ale to dość dziwne.

Mało możliwe (znaczy przypadek), jeśli oglądał tylko i wyłącznie na swoim smartfonie. Jeśli by oglądał na komputerze Twoim to już tak.

Myślę sobie jeszcze o sieci (wifi). Czy był połączony z "Twoją" czy miał własny internet mobilny ? Jeśli był na "Twojej" sieci to też jest możliwe, widzę to u nas w pracy - dużo ludzi ogląda na tej samej sieci i IP pewne tematy, to później mi i innym też pojawiają się w proponowanych (jako niezalogowani).

8art33z wrote on 05. Dec 2019 at 10:33:

Mało możliwe (znaczy przypadek), jeśli oglądał tylko i wyłącznie na swoim smartfonie. Jeśli by oglądał na komputerze Twoim to już tak. Myślę sobie jeszcze o sieci (wifi). Czy był połączony z "Twoją" czy miał własny internet mobilny ? Jeśli był na "Twojej" sieci to też jest możliwe, widzę to u nas w pracy - dużo ludzi ogląda na tej samej sieci i IP pewne tematy, to później mi i innym też pojawiają się w proponowanych (jako niezalogowani).

Swój własny net miał przez Playa i nie łączył się z firmowym routerem, a do kompa firmowego nie miał dostępu.

Albo kolejny poziom inwigilacji, nie ip czy konto tylko lokalozacja.

pawelemtica wrote on 05. Dec 2019 at 10:48:

Albo kolejny poziom inwigilacji, nie ip czy konto tylko lokalozacja.

Eliminując racjonalne wyjaśnienia został mi tylko przypadek. Przyznam jednak, że przeszło mi przez myśl, że przedni aparat tego smartfona mógł moją facjatę zeskanować, ale wtedy by google musiało wiedzieć, że konto na youtube należy do mnie (czyli mojej twarzy). Tylko skąd mogłoby to wiedzieć ?

- Filmiki oglądane przez znajomych (masz go w znajomych?) pojawiają się ich znajomym.

- Filmiki 'top trending' generalnie pojawiają się wszystkim - spora szansa, że pojawi się i tobie (czasami film nie ma wyświetleń przez kilka lat, a nagle staje się wiralem - np. ten filmik z Australijczykiem, który złapał gościa co wjechał w sklep ;] ).

- Jeśli gość do Twojej sieci był wpięty to już w ogóle nie trzeba dalej szukać.

Więc żadna inwigilacja, ani żadne skanowanie twarzy.

HanJammer wrote on 05. Dec 2019 at 11:41:

- Filmiki oglądane przez znajomych (masz go w znajomych?) pojawiają się ich znajomym. - Filmiki 'top trending' generalnie pojawiają się wszystkim - spora szansa, że pojawi się i tobie (czasami film nie ma wyświetleń przez kilka lat, a nagle staje się wiralem - np. ten filmik z Australijczykiem, który złapał gościa co wjechał w sklep ;] ). - Jeśli gość do Twojej sieci był wpięty to już w ogóle nie trzeba dalej szukać. Więc żadna inwigilacja, ani żadne skanowanie twarzy.

Nie mam żadnych znajomych (i wcale nie jest mi smutno z tego powodu)

NIgdy nie był wpięty pod firmowy router. Ma swój net z Playa

Filmik jest sprzed 9 lat więc raczej mało prawdopodobne, żeby nagle miał się mi tu pojawić na moim koncie.