Jeśli chodzi o dyski SATA, to od roku polecam Cruciale MX500 i jest ok. Obecnie cena to około 300zl za 500GB więc zdecydowanie nie najtaniej, ale nie ma niespodzianki w postaci kontrolerów bez pamięci podręcznej itp.

Sam bardzo długo byłem przeciwnikiem kości TLC, ale wybór MLC dziś praktycznie zmalał do zera, więc o ile koszt jest argumentem i nie można wybrać Samsunga z serii Pro, warto zdecydować się na SSD w wariancie co najmniej 500GB, ale na kościach TLC.

Czterordzeniowe i5 w zastosowaniach biurowych jeszcze bardzo długo będzie w porządku. Jestem daleki od stwierdzenia, że nie ma różnic pomiędzy czymś szybszym, ale do takich zastosowań jest bardziej niż w porządku.

EDIT:
Ja podczas klonowania, często robiłem tak, że gdy były dwie partycje to klonowałem cały dysk, a następnie usuwałem drugą partycję z SSD i pierwszą z HDD, a następnie rozciągałem objętość obu partycji na cały dysk. Wtedy jest win-win, bo dla użytkownika końcowego nie ma zmian użytkowych.

EDIT2:
Zasada jest taka, że dopóki ilość zajętego miejsca na starym dysku nie przekracza objętości nowego dysku, to Acronis True Image sobie radzi i skaluje odpowiednio partycje.