Post by HanJammer on 31. Mar 2020 at 13:04
A3D jest przereklamowany jak też same układy z serii Vortex.
Do tego nie kumam tego mylenia i porównywania jednego z drugim (A3D i EAX) bo to dwie różne rzeczy. Pierwsze to praktyczne pozycjonowanie audio, symulowanie odbić dźwięku w scenie 3D, drugie to takie uwypuklanie dźwięku za pomocą postprocessingu w hardwarze (tak by developerów i CPU odciążyć kwestiami z tym związanymi - po prostu silnik daje możliwość skorzystania z kilkudziesięciu predefiniowanych scen - np. wbiegasz do kibla - słyszysz echo odbijające się od płytek, później też 'przesłanianie' źródeł dźwięku przez obiekty (np. auto jadące za murem słychać tylko kiedy przejeżdża w miejscach w których w tym murze są jakeiś wyrwy). Za kwestię ulokowania źródeł dźwięku i słuchacza w scenie 3D odpowiada DirectSound3D - element DirectX dla którego EAX był rozszerzeniem i tyle.
Generalnie zestawiać A3D z EAX to jak porównywać raytracing z filtrami w Photoshopie...
Najlepszym (lepszym od A3D i w zasadzie od późniejszego DirectSound3D) silnikiem dźwięku 3D w tamtych czasach (końcówka lat 90.) była i tak oczywiście Sensaura 3DPA.
PS: Co do tej "niesamowitej przewagi"
to wiele zależy od implementacji w grze - w zasadzie nie pamiętam tytułu w którym jakikolwiek z tych silników robiłby takie piorunujące wrażenie... raczej zawsze było to takie "meh".
Do tego nie kumam tego mylenia i porównywania jednego z drugim (A3D i EAX) bo to dwie różne rzeczy. Pierwsze to praktyczne pozycjonowanie audio, symulowanie odbić dźwięku w scenie 3D, drugie to takie uwypuklanie dźwięku za pomocą postprocessingu w hardwarze (tak by developerów i CPU odciążyć kwestiami z tym związanymi - po prostu silnik daje możliwość skorzystania z kilkudziesięciu predefiniowanych scen - np. wbiegasz do kibla - słyszysz echo odbijające się od płytek, później też 'przesłanianie' źródeł dźwięku przez obiekty (np. auto jadące za murem słychać tylko kiedy przejeżdża w miejscach w których w tym murze są jakeiś wyrwy). Za kwestię ulokowania źródeł dźwięku i słuchacza w scenie 3D odpowiada DirectSound3D - element DirectX dla którego EAX był rozszerzeniem i tyle.
Generalnie zestawiać A3D z EAX to jak porównywać raytracing z filtrami w Photoshopie...
Najlepszym (lepszym od A3D i w zasadzie od późniejszego DirectSound3D) silnikiem dźwięku 3D w tamtych czasach (końcówka lat 90.) była i tak oczywiście Sensaura 3DPA.
PS: Co do tej "niesamowitej przewagi"
to wiele zależy od implementacji w grze - w zasadzie nie pamiętam tytułu w którym jakikolwiek z tych silników robiłby takie piorunujące wrażenie... raczej zawsze było to takie "meh".