Ostatnio pisałam, że przydałyby mi się nowe dyski, ale teraz widzę, że nie tylko...
Od końca czerwca jestem posiadaczką tabletu ekranowego (graficznego w sensie). Mam sześcioletni monitor LG (23) i niestety, ale zaczyna być widoczna coraz większa różnica w wyświetlaniu kolorów, na niekorzyść monitora. Zaczynają być już trochę przydymione, czyli mówiąc krótko - zestarzał się... Dodam, że zostawię sobie ten monitor jako drugi (używany obecnie jako drugi ma chyba z 13 lat i też już niedomaga), no ale teraz zasadniczy problem - tych monitorów jest w sklepach mnóstwo, mają jakieś wodotryski i inne dziwności i co tu wybrać?
Wymagania?
Minimum 23 cale (niech będzie trochę większy, ale też nie na całą ścianę ;)) i cena do góra 1000 zł. Jestem grafikiem hobbystą no i graczem, chociaż więcej rysuję niż gram. ;)

Od 2:lat mam i jestem zadowolony:
  (You need to Login or Register
(tak, używany)
EDIT:
Teraz widzę, że to klasa b, ja kupiłem a....

Jeśli chodzi o monitor to w grę wchodzą tylko dwie marki Eizo i Nec. Cała reszta to niestety szrot.

Sprawdziłam ofertę Eizo i Nec w pierwszym lepszym sklepie internetowym i niestety, za osiągalną dla mnie sumę szału nie ma. :(

Ja od siebie mógłbym polecić LG 29" w formacie 21:9 - cena będzie w tych granicach 1000zł. Modeli, które posiadam już nie widzę w ofercie ale kupowałem dwa różne w około rocznych odstępach czasu i oba są OK. Zanim zacznie się szukać konkretnego modelu to warto jednak się zastanowić czy taki format obrazu będzie nam odpowiadał (dla mnie idealny do gry i pracy, mam też porównanie z 32:9)

Jedynie jeśli posiadasz tablet graficzny z własnym ekranem (np. ja mam takiego Huiona) to trzeba pamiętać, że w zależności od tego jak pracujesz z tabletem - być może będziesz chciała duplikować ekran między monitorem, a tabletem - wtedy najprawdopodobniej na ekranie będziesz mieć czarne krawędzie na bokach monitora w związku z różnicą formatu obrazu między tabletem, a monitorem. Nie jest to nic uporczywego, czasem jedynie system miesza rozdzielczości przy przełączaniu.

merceny wrote on 19. Jul 2020 at 09:22:

Jedynie jeśli posiadasz tablet graficzny z własnym ekranem (np. ja mam takiego Huiona) to trzeba pamiętać, że w zależności od tego jak pracujesz z tabletem - być może będziesz chciała duplikować ekran między monitorem, a tabletem - wtedy najprawdopodobniej na ekranie będziesz mieć czarne krawędzie na bokach monitora w związku z różnicą formatu obrazu między tabletem, a monitorem. Nie jest to nic uporczywego, czasem jedynie system miesza rozdzielczości przy przełączaniu.

To mam ogarnięte, choć nie bez kombinowania. :)
Posiadam: główny monitor LG 23 cale, mniejszy, stary monitor LG (jakiś randomowy) i tablet Huion KAMVAS 20. Główny monitor i tablet są podpięte do lepszej karty graficznej (GeForce 1070 GTX) - monitor przez HDMI, tablet przez przełączkę HDMI-DVI, stary monitor jest natomiast podłączony do karty zintegrowanej przez VGA, bo niestety nie miałam wyboru. ;)
Ale wszystko działa i jest zgrane.  :D

Lou Fontaine monitor to inwestycja na lata. W Twoim przypadku jeżeli dodatkowo zajmujesz się grafiką to absolutny minimum  jest NEC EA245WMi 24'' (czarny) ColorTuned - Kalibracja + SpectraView II + 5 lat gwarancji. Proporcje 16:10 a nie żenujący  format 16:9. Z prawdziwego zdarzenia technologia redukcji niebieskiego światła, które działa na oczy jak spawarka. Przy zejściu z kontrastem i jasnością do ok. 20-30 jednostek w słabo oświetlonym pomieszczeniu czerwony kolor jest nadal czerwony a nie jak na masówkach marketowych przechodzi już w brąz. Poczytaj na fachowych forach np. na mva.pl. Ten monitor, który poleciłem kosztuje ok. 2200 zł i jest wart każdej wydanej złotówki. Komfort pracy na nim jest rewelacyjny. Wiem, że podałaś budżet do 1000 zł - zawsze można kupić na raty. Nie pakuje się w marketowe wynalazki - pieniądze wyrzucone w błoto. Pozdrawiam. 

retro77 - monitor wygląda ok, rozważę, może uda mi się coś zaoszczędzić. Na razie nie mogę sobie pozwolić na żadne raty.

Nadmienię tylko, że grafika jest jedynie moim hobby - nie zarabiam na tym i się nie zanosi, aby coś miało się w tej kwestii zmienić. Z wykształcenia jestem już prawie historykiem, a pracuję głównie przy obsłudze hafciarki. :P Po prostu cenię komfort przy pracy, owszem, ale też nie mogę przeginać z inwestycjami w swoje hobby. ;)

Poszukaj sobie poleasingowym DELLa U2412M. Jest to 24” monitor o proporcjach 16:10 który ma całkiem przyzwoita matryce z pełnym pokryciem sRGB. Jest co prawda miedzy nimi rozrzut, ale spokojnie najgorsze stuki mieściły się z maksymalnym dE poniżej 2, s sztuki dobre dawało zrobić niemal referencyjne. Ten popularny model powinnaś trafić w firmach które sprzedają taki sprzęt w okolicy 350-450 zł. Polecam pojechać i osobiście obejrzeć równomierność podświetlenia i czy matryca nie ma defektów. Jak nie ma to brać a resztę zaoszczędzonych pieniążków odłożyć na lepszy monitor w przyszłości.

Nie kupuj monitorów poleasingowych. Ostatnio kupiłem dla syna używkę poleasingową Nec EA244WMi z przebiegiem poniżej 2000 h. Przesyłali poźniej na zasadzie wymiany dwa kolejne - wszystko to jeden szrot nie nadające się do niczego.
Unikaj jak ognia poleasingowych monitorów.
Monitor jak używany tylko od pewnej osoby prywatnej.
Poszukaj ewentualnie używek Nec, Eizo od osób prywatnych - czasami można trafić niezłe rodzynki. Wszystkie Delle bez wyjątku to spawarki dla oczu dosłownie.

Ja mam może trochę spaczone podejście ale Neca w pracy wymieniałem na cokolwiek innego bo męczył mi wzrok niemiłosiernie. Z kolei jeśli chodzi o użytek domowy i nieprofesjonalny to podobnie mam tablet graficzny z własnym ekranem i wiem, że monitor "główny" w moim wypadku to tylko pomoc, a nie podstawa przy tym hobby. Przy programowaniu i pracy - format 21:9 odpowiada mi póki co najbardziej. To balans między ograniczoną przestrzenią w pokoju, a w dalszym ciągu możliwością pewnej wielozadaniowości. W grach - po prostu jest OK.

Jeśli chodzi o formaty - przez wiele lat użytkowałem 22 cali w formacie 16:10, potem miałem chwilę 16:9, teraz od kilku lat 29" w 21:9. Z tych wszystkich faktycznie najgorzej oceniam 16:9 ale to czysto subiektywna sprawa.

Obecnie w pracy mam 32:9 Samsunga - szczerze mi nie leży jakoś specjalnie. Za dużo machania głową, na razie jest mi ciężko się przestawić się na zakrzywienie, nie podoba mi się też jak "świeci" i ile bym nie kombinował - nie mogę go ustawić tak, żeby mi pasowało. Ale inni w biurze sobie chwalą - znowu, wydaje mi się, że to sprawa własnych preferencji i odczuć.

Model LG, który posiadam ma wg specyfikacji "Pokrycie Przestrzeni Barw ponad 99% sRGB" - ile w tym prawdy - nie wiem.

Słowem końcowym - dobrze jest wybrać się gdzieś do sklepu, popatrzeć po biurach i w ogóle obadać sobie różne monitory, zobaczyć jak się przy nich czujesz, jaki format i wielkość wydaje Ci się przyjazna. Nie chcę namawiać w żadnym kierunku, mówię tylko o własnych odczuciach. Z doświadczeń wiem tylko tyle, że marka i specyfikacja niekoniecznie w moim przypadku równały się komfortowi pracy czy zadowoleniu z użytkowania danego monitora.

Ja mogę dodać jako sprawdzony fujitsu p24w-5 eco na ips, trochę kobyła w porównaniu z nowymi, ale nie mogę złego słowa powiedzieć.

Ja korzystam z hp lp2475w. Działa bardzo fajnie, nie narzekam. Zależało mi na wielkości oraz wejściach. Ma hdmi, 2x dvi, chinch cyfrowy, Digital video. Mam pod to podpięte retro, buldożera, konsole itp...

Do retro kupilem sobie uzywany NEC EA193Mi, tez jestem zadwolony :P

W ostateczności kup NEC EA234WMi 23'' (czarny) ColorTuned - Kalibracja + SpectraView II + 5 lat gwarancji - ok 1600 zł.

lub wersję bez CT za ok. 1200 zł.