No i przyszła K7M. Działa bez problemu, Super Bypass itd. ale... okazało się, że mój Orion 1000 to w zasadzie trupiszcze. To co na KX133 było jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi niestabilnościami (jakieś zawieszenia, przekłamania obrazu), na Asusie w zasadzie nie pozwalają na uruchomienie Windowsa. Za każdym razem GPF albo bluescreen. No trudno, cała nadzieja w goldfingerze, bo na szybki zakup Thunderbirda nie liczę. Pluto 800 stabilny jak skała.
Przy okazji okazało się, że K7M obsługuje pamięci Registered ECC i po włożeniu w biosie uaktywnia się stosowna opcja.