Polskie forum 3dfx | |
Retro Computers >> Elektronika >> Chirurgia MOBO - reinkarnacja płyt głównych
http://3dfx.pl/cgi-bin/yabb2/YaBB.pl?num=1642611929;post=36 Message started by smola on 19. Jan 2022 at 18:05 |
Title: Re: Chirurgia MOBO - reinkarnacja płyt głównych Post by smola on 28. May 2022 at 13:31
mobo: TomatoBoard 4DPS
rev: v2.11 chipset: SiS 85C496 + 85C497 socket: s3 cpu: 486 ram: 2xSIMM, max 32MB cache: 4x 64Kx8 = 256KB, max 512KB, UM61512AK-15, tag:32KB N341256P-15 slots: 3x PCI, 3x ISA form: Baby AT, 220x170mm, micro? bios: award, DIP32, TMS7C010A, eprom z oczkiem, v1.5 (2301952A4IBZ11) 01/10/96 src: lukas12p * płyta TomatoBoard 4DPS 486 socket3, ustawiona pod procek jak wyżej, nie startuje * plyta nigdy nie dzialala, dostalem ja w rozliczeniu, brakowalo regulatora - vreg ja lutowalem * naprawial elektronik, w sumie za darmo mi to zrobil. plyta ruszyla po rekapie na stole u niego w pracy, ale jak przyniosl do domu to juz niewstala info: * brak baterii - do uzupelnienia * capsy wymienione na zwyczajne uniwersalne, nieprzeznaczone do pracy impulsowej, do tego zle rozmiary - niskie/grube zamiast wysokie/chude, obudowy bez izolacji, przynajmniej 2 zwieraja obudowa do elementow na plycie, podtopione plastiki na goldpinach * cap przy regulatorze napiecia wstawiony "na plasko w powietrzu" zwyczajny 470uF/25V * w jednym z gniazd isa wygiety i zawiniety 1 pin - zlacze do wymiany * mostek poludniowy lutowany, mozliwe ze byl wymieniany, 2 nogi lataja nieprzylutowane - do poprawy * mostek polnocny lutowany w polowie na 2 stronach, nie styka z 15 nozek... do poprawy * sio winbond W83787IF rowniez lutowany, nogi nieco przekoszone ale trzymaja sie ok * przerwana sciezka obok JP23 - do drutowania * eprom z oczkiem, wypadaloby wymienic na eeprom i wgrac nowszy bios, ew. kasowarka uv i rzezba aby trafic dobry FAIL zleceniodawca stwierdzil ze woli sprzedac plyte niz naprawiac, bo "przelutujesz czipy a moze wyjsc jeszcze cos innego" behind the scene: * nie dokoncze napraw obu powyzszych plyt, pomimo ze sa proste, bowiem zniechecilo mnie podejscie kolegi ktory dobil mnie tekstem "bios sobie ogarne". albo robie calosc pro albo amatorka "po lebkach" a pozniej marudzenie i reklamacje, bo cos nie dziala do konca tak jak powinno. to wbrew mojej etyce i zasadom, nie chce i nie mam czasu na takie rzeczy. bycie diagnosta rowniez mnie nie bawi, gdyz celem jest naprawa a sama diagnoza jest tylko czescia calego procesu * odkupilem obie plyty, jest cien szansy na naprawe poprzedniej msi z czesci biezacej web: (You need to Login or Register to view media files and links) |
Polskie forum 3dfx » Powered by YaBB 2.7.00! YaBB Forum Software © 2000-2024. All Rights Reserved. |