Hej,
Trochę z rozpędu kupiłem na Allegro drugiego V3 (z wyjściem TV). Cena była niska z zastrzeżeniem, że karta pewnie nie działa.
I owszem, nie działa:).
Na płytce brakuje elementów. W jednym miejscu uszkodzone ścieżki. Porównałem kartę z posiadanym już V3 2000 (bez wyjścia TV) i większość braków można uzupełnić na podstawie sprawnej karty. Pozostałe brakujące (w tym uszkodzone ścieżki) prawdopodobnie odpowiadają za obsługę TV. Tego już nie mogę odtworzyć bo na mojej V3 nie ma tych elementów.
Podpowiedzcie mi: reanimować czy złomować?
Czy można zrobić to połowicznie, bez części odpowiedzialnej za wyjście TV?

Pozdrawiam

I pewnie takim dawcą już była . Nie myślałem o skanibalizowaniu innej karty. Raczej o poszukaniu elementów w moich zapasach szrotu komputerowego, ew. zakupie.

No bez przesady, po co tutaj jakiś dawca jak tam są zwykłe części ze sklepu

(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)

Wszystko kosztuje bez wysyłki 10 złotych i jest tych rzeczy po 5 do 20 sztuk więc wystarczy wziąć po jednym komplecie, jest to od tego samego sprzedawcy.

Nie wymieniłem elementu RN4 - prawy górny róg, drabinka rezystorowa SMD 4.7k. Temu raczej się nic nie stało tylko wystarczy poprawić przylutowanie z użyciem topnika.

Nie ma na liście rzeczy od TV out. A brakuje dwóch/trzech:
kwarc SMD (o oznaczeniu R1350B.. niestety nie umiem znaleźć odpowiednika)
ewentualnie rezystor SMD 0R (w lewym dolnym roku) - ale zamiast tego wystarczy drucik przylutować
pamięć szeregowa (You need to Login or Register to view media files and links) - tylko właśnie taka pamięć raczej wymaga zaprogramowania, więc podejrzewam że z wyjściem TV może się nie udać, ponadto są tam zniszczone ścieżki więc na razie można to zostawić.

Minimalny koszt z wysyłką chyba 17,90 (ew. zaoszczędzić 2 zł i nie zamawiać elektrolitów, zamiast tego dać tam tantal ) oczywiście nie ma żadnej gwarancji że się uda bo trudno powiedzieć na podstawie zdjęcia jaki jest stan niektórych ścieżek i punktów lutowniczych. Trzeba mieć pod ręką topnik i lutownicę z cienkim grotem.


A jeśli masz jakiś złom elektroniczny i chcesz poszukać części, to do samego uruchomienia powinno teoretycznie wystarczyć poprawienie zlutowania RN4 i wstawienie dwóch diod prostowniczych SMD (do znalezienia w prawie każdym sprzęcie), może się uruchomi ale będzie bardzo niestabilna, pozostałe elementy to kondensatory i są wymagane do poprawnej pracy. Na upartego można tantale też zastąpić elektronicznymi, ogólnie potrzebujesz 5 kondensatorów 10uF (16V lub więcej) i dwóch 22uF (16V lub więcej). Gdzieś w domu powinny się trafić.

I polaryzacji nie pomylić bo wybuchnie w tantalach pasek to plus a w elektrolitach pasek to minus