merceny ma jakies moduly ssd w ofertach, (testowane wiec pewno wie co i jak

pytanie w jak starym kompie (na "konwencjonalnym 2,5 ssd" latalem przy p3)

ciekawe czy bios pod 486 rozpozna cos takiego..
a wlasnie, sa tego typu moduly tyle ze "male"? ze szpilkami znaczy sie, nie z gniazdem.. (bezposredni zamienik dysku ide 2,5 44)

314TeR wrote on 10. Aug 2020 at 18:07:


Ciężko mi osobiście powiedzieć jak wygląda prędkość na modułach o pojemności rzędu 8GB bo takiego w rękach nigdy nie miałem. Dla 1GB prędkości przy danych losowych z zapisem od 0 do 100% pojemności to średnio od 7 do 10MB/s, dla 512MB od 5 do 7MB/s. Generalnie im mniejsza pojemność tym w moim odczuciu działa to wolniej.

Tu raczej zostaje kwestia co tak naprawdę chce się podłączyć i w jakim celu. Doświadczenia z SATA pod Win98SE to u mnie raczej więcej porażek niż sukcesów, tryb IDE w tym wypadku niewiele zmienia. Podłączanie typowego SATA SSD pod przejściówki do IDE celem odpalenia Win98SE w moim przypadku kończyły się mizernie - tzn. wszystko działa poprawnie ale zysku prędkości nie uświadczyłem, wręcz odwrotnie - system dostawał przycinek typowych dla 'stukających' talerzowców. Można jeszcze zastanawiać się nad obsługą TRIM - chociaż ta czysto teoretycznie powinna być.

Jeśli chodzi o moduł z pinami - takiego nie widziałem na oczy. Widziałem za to gotowe 'przelotki', czyli po prostu stos odpowiednio rozstawionych pinów z separatorem po środku, proste jak i kątowe.

Na pytanie czy warto takie coś mieć nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć. Działa to (subiektywnie) bardzo fajnie w Win98SE, kultura pracy jakby większa i mimo wszystko w moim odczuciu jakby lepsza responsywność (brak mi lepszego słowa). Niestety to dosyć drogie 'zabawki' i w cenie rynkowej (szczególnie takiego modułu 8gb) byłbym ostrożny z zakupem. Zysku prędkości podobnego do przesiadki z talerzowca SATA na SSD SATA nie ma co oczekiwać. Jeśli chodzi o żywotność - żaden mi jeszcze nie padł ale to nie jest wyznacznik. Nie przyglądałem się prędkościom odczytu z tych modułów więc nie wiem na ile są lepsze/gorsze od normalnego dysku czy też CF. DOMy o pojemności 512MB i 1GB sprawowały się u mnie fajnie. Tych o niższej pojemności raczej nie używałem bo zwyczajnie były dla mnie za małe. Wszystko większe - było za drogie.

Ale co jest nie tak ze starymi dyskami? Seagate'y 7200.7 40GB to świetne dyski i pospolicie dostępne w śmiesznych pieniądzach.

Czasem mam wrażenie że z tymi pseudo-SSD to sztuka dla sztuki, Batyra jest żywym przykładem

A skoro o Batyrze mowa, to od kwietnia nie było go na forum...

forteller wrote on 10. Aug 2020 at 21:07:


to samo co z nowszymi, czyli to ze to hdd  :

duze, ciezkie, slyszalne, ma ruchome czesci, cieple, jest na tasme..

w buildach typu rekonstrukcja z okresu lub standardowej obudowie jak najbardziej element pożądany, jako tania opcja storage tez

ale w lapkach, testrigach obudowach embedded (lub wszelakich puszkach do ktorych wlezie mb i kilka kart) lub po prostu szkoda miejsca na klockowaty hdd 3,5  + tasma wynalazki typu kontrolery adaptery, lub takie wtyczki w kanal to fajny bajer i + 5 do stylu
ktos moze tez lubic cisze (sdd sa bezglosne, nic nie szumi nic nie tyrpa nic nie chrobocze )

pojemnosci ddo wyboru do koloru, wariantow montazu od groma, nie wymagaja klatki ani miejsca, (sie zdziwilem gdzie mozna wcisnac dysk 2,5 ogladajac sobie rozwiazania z itxow

314TeR wrote on 10. Aug 2020 at 23:26:

jak czorne pcb i z allegro to pewno dwukierunkowy ide sata i sata ide

@Lou, truchło
tez mi wpadło, też nie retro, też waniało piwnicą (znaczy mb dalej śmierdoli, ale działa (znaczy do biosu dalej nie sprawdzałem (buda sie suszy, + taki że domyślnie czarna)
w srodku radek 9550 szafirek , jakiś baleron( z ery PiV,czerwone mobo biostar z 2 spuchnietymi capami i.. czerwone ramy 

wysyp jakiś czy co? :

SATA + SSD dość długo szukałem właściwego sprzętu pod zastosowania właśnie w starszych komputerach. Kluczowe jest wspieranie przez producenta układu różnych starych systemów. Padło właśnie na Silicon Image SIL3112 - taki akurat miałem i wcześniej dość dobrze rozpracowałem jego możliwości konwertując karty z wersji HBA, na Soft Raid jak i przerabiając je na wersje pod Power Maci. Ten konkretny SIL3112 to 2 portowa wersja SATA 1 - jeden z najwcześniejszych kontrolerów SATA. Często go można spotkać na płytach które dostawały już obsługę SATA w czasach kiedy mostek południowy jeszcze nie miał obsługi natywnej SATA. Jest jeszcze SIL3114 - 4-ro portowa wersja oraz trochę nowszy 3512 (tego ostatniego nie testowałem) i te 3 układy po wgraniu właściwej wersji BIOS, działają w sposób przeźroczysty dla różnych starych systemów.

I co najciekawsze, paradoksalnie wcale NIE jest to najdroższe rozwiązanie. Kontrolery co prawda nie są już produkowane, ale daje się je radę znaleźć od kilkunastu do kilkudziesięciu PLN, a małe dyski SSD to sami wiecie, niedawno jeszcze nowe 128GB kupowało się poniżej 100PLN.

Mam też 2 rodzaje adapterów SATA->IDE, ale ich jeszcze dogłębnie nie przetestowałem i nie mogę w 100% polecić lub odradzić. Tych adapterów jest masa od crapu do działających. Nawet phil testował i rekomendował tylko jeden model bo inne nie działały.

W każdym razie SIL3112/3114/3512 z odpowiednim BIOSem - robi robotę.

Rad wrote on 11. Aug 2020 at 19:17:


Płyta musi mieć opcję wyboru startu z kontrolera SCSI - wtedy BIOS płyty sczytuje BIOS karty i przy jego udziale uruchamia system z dysku podpiętego do tego kontrolera.

Praktycznie wszystko od Pentium w górę powinno obsłużyć.

Ja nie spotkałem płyty Pentium II czy Pentium III nie wspominając o nowszych, które by nie potrafiły tego z pozytywnym efektem przy tym kontrolerze.

forteller wrote on 10. Aug 2020 at 21:07:

Nerw go telepnął na dobre wtedy po kolejnym przytyku ws handlu i jakieś inne gównoburze bywały w tamtym okresie. Ale żyje, mailuję z nim trochę. Od dawna nic przy retro nie grzebał, bo zawalony robotą.