Po pierwsze ja prowadzę działalność i mam obroty na koncie po ok 200-400 tys miesięcznie, więc i tak pewnie mam wszystko rejestrowane.
Poza tym z krypto chcę robić wszystko legalnie, Coinroom wystawia normalnie faktury za sprzedaż krypto, więc nawet nie trzeba się zastanawiać jak to księgować.
O wypowiadaniu umów nic nie słyszałem, ale słyszałem o blokowaniu kont przy próbach zakupu/sprzedaży. Potem wymagana jest wizyta w banku w celu podpisania dokumentu, w którym deklarujemy swoją świadomość na temat ryzyka związanego z kryptowalutami. Potem można działać dalej. Ja na szczęście mam konto w normalnym banku i nie ma takich "udziwnień".
Sprzęt do kopania mam legalnie złożony, z fakturami na wszystko, kopanie i jednostki mam dokładnie dokumentowane.
Ja nie wiem wszyscy w krypto widzą tylko pralnie, a nie patrzą obiektywnie
Tak dla informacji,
Kryptowaluty nie są zakazane, nie są nielegalne i obrót nimi także.I druga sprawa, może i kryptowaluty są obarczone jakimś ryzykiem, większym bądź mniejszym. Ale zakładając, że spieniężam waluty na bieżąco, wykopanie kosztuje mnie 10zł, a przychód z tego tytułu 100zł to gdzie tu jest ryzyko ?
Jak ktoś kupi ileś jednostek i liczy na zysk w czasie to ma 50% szansy zarówno na wzrost jak i upadek. Proste jak .....