Witam,

Niedawno znalazlem dosc ciekawa plyte glowna, coz nie jest to zadne retro ale nigdy wczesniej nie widzialem plyty glownej z chipsetem nvidii, i to jeszcze w referencyjnej wersji. Jest to najbardziej wypasiony i ostatni chipset nvidii, wspiera az 3 karty pod SLI czyli w 2008 r. to bylo cos 

Co ciekawsze, ta plyta ma port 34 pin pod dyskietki i 2 sloty PCI. Wiec pierwsza mysl - czy moge z tego zrobic retro PC. W ten sposob zastapilbym moj zestaw na 775i65g i mialbym zestaw zarowno pod ME, XP jak i Viste. Sterowniki oczywiscie bez niespodzianek - zadnego wsparcia dla 9x, za to sa sterowniki pod XP, Viste i 7.

Do plyty wlozylem naped DVD i dysk pod IDE, oraz zakurzonego FX 5500 PCI ktorego rzucilem w kat po tym jak zdobylem V3 2000 PCI. Z tym FXem nigdy szczescia nie mialem ale 3dmark powinien chodzic. No i Audigy 2 ZS do testu dzwieku.

Instalacja ME poszla gladko, oczywiscie po edycji config.sys i system.ini bo mialem tam wlozone 16 gb ram (ciekawostka - plyta oficjalnie wspiera max 8 gb). Oczywiscie sporo wykrzyknikow w menedzerze urzadzen, ale jak nie ma sterownikow do chipsetu to trudno cos z tym zrobic.

No i tu musze pochwalic Windows ME, bo obsluga USB dzialala od pierwszego rozruchu, pomimo braku sterownikow dla chipsetu. Moglem zaladowac wszystkie sterowniki i gry bez problemu. Zadnych wielkich problemow ze stabilnoscia tez nie bylo.

Na pierwszy ogien poszedl FX, mialem pod reka jakas chinska plyte ze sterownikami, chyba 77.72. No i sterowniki sie zainstalowaly, mialem 32bit kolory i 1600x1200 czyli cos tam dziala. Niestety szybko sie okazalo ze akceleracja 3D w ogole nie dziala, zarowno 3dmark jak i gry typu NFS3 w ogole nie dzialaly pod D3D. Ale po tym zainstalowalem sterowniki 81.98 i eureka, 3dmarki dzialaja jak powinny.  NFS3 wciaz nie dzialal z jakiegos powodu ale Soldier of Fortune i Unreal chodzily.

Potem zabralem sie za dzwiek. Po instalacji sterownikow WDM, wszystko dzialalo. Zarowno dzwiek w systemie jak i efekty EAX w grach.

To na razie tyle z testow. Na krotko podlaczylem Voodoo 3 tylko po to by zobaczyc czy w ogole daje obraz na tej plycie. Jak zobaczylem napis 3dfx przed biosem to szybko wylaczylem, w tej chwili mam zasilacz ktoremu nie za bardzo ufam.  Ale poki co wyglada to obiecujaco. Musze sprawic sobie jakis lepszy zasilacz i zapewnic dobre chodzenie dla V3, w tedy sie okaze czy wszystkie gry 3D chodza pod WinME. No i z jakiegos powodu ta plyta musiala sie znalezc na smietniku, kto wie moze jest cos z nia nie tak. Okaze sie pozniej.

Myslicie ze warto bawic sie w takie cos? Moj zestaw pod 775i65g dziala dobrze ale brakuje mu mocy w pozniejszych grach na XP. Gdybym teoretycznie wlozyl tam Voodoo 3 + GTX 285, Vortexa 2 i jakiegos X-Fi pod PCIe, to mialbym praktycznie caly okres 1997 - 2010 pokryty przez ten jeden komputer. Chyba ze ktos cos wie o jakis potencjalnych problemach z takimi plytami, to moze lepiej pozostac przy XP i Viscie, a 98/Millennium zostawic temu zestawowi pod 775i65g.