A tu moja 386-tka, która do tej pory służyła za test-bench do kart ISA... ale teraz sobie odpocznie, bo nastała era (You need to Login or Register to view media files and links)

Obudowa... jak widać... tak ją dostałem ze 20 lat temu od kolegi razem z innymi gratami (m.in. płytą 486 na SiS, której zazdrościł mi tu chyba Neo) i Suntac-iem-286P... trochę odrapana, trochę wybrakowana... czyli 100% klimatu
Obudowa jest k...wsko cięzka, ale wizualnie bardzo podobna do obudowy którą miałem w moim K5 PR133 w latach 90... niestety potem w tamtej działał serwer domowy przez parę lat i żeby nie hałasował okleiłem ją w środku styropianem, a jak przestałem serwera używać, to obudowa poszła na śmietnik. 

Płyta... Coś na chipsecie Bioteq. Jak większość mojego fajnego sprzętu - kupiona na Allegro jako niesprawna/nietestowana/uszkodzona. A jest bardzo sprawna. Cholernie sprawna. Mega sprawna. Opcji w setupie BIOSu ma tyle co niejedna Socket 7 płyta... Nawet timingi pamięci można poustawiać. Do tego 128kB cacheu.

CPU - oczywiście AMD Am386DX-40Mhz.

RAM - 8MB w 1MB SIMMach 30 pin. Tyle. Nie zawracam sobie głowy timingami póki co bo i tak nie mam innych modułów SIMM
Moduły były z płytą w zestawie o ile pamiętam.

Grafika - obecnie jest tu Trident 8900 1MB. Planuję zrobić benchmarki moich grafik ISA i dobiorę coś lepszego (nie chciałbym wsadzać tam Tsenga ET4000 bo trochę mi szkoda tej karty ).

Dźwięk - obecnie jest SB16 CT2940 - potrzebowałem interfejsu IDE do podłączenia CD-ROMu, bo flopa 5,25" przeniosłem do (You need to Login or Register to view media files and links). Jak widać (?) na zdjęciach siedział w nim SB16 CT2290, którego też przeniosłem do tego komputera. Wsadziłbym SB16 CT2770 [A] żeby mieć prawdziwe OPL3 a nie CQM ale... na nim jest tylko interfejs do CD-ROMu Panasonic/Creative więc się nie nada...
W sumie mogę wsadzić tam jeszcze Mozarta na chipsecie OAK - on ma OPL3 i złącze IDE... i będzie bardziej ekstrawagancko

CD-ROM - Mitsumi… i nie CD-ROM tylko CD-R... taki miałem, taki wsadziłem. Wygląda dość oldschoolowo w każdym razie. Zadziałał z driverem sbide.sys "od strzała". Nie spodziewałem się tego. Serio... tym bardziej że nigdy nie podłączałem CD-ROMu za pomocą karty dźwiękowej...

HDD - są dwa - Seagate i Conner. Oba po około 120MB. Obecnie nie pamiętam jakie to modele. Conner siedzi w kieszeni.

Maszyna generalnie pracuje podejrzanie cicho jak na swój wiek. I... zapierdala. To chyba zasługa tego cache na płycie...

Mogę filmik z tym 386 nagrać jak kogoś to ciekawi...

PS: Szukam do niej 387 - jednego mam, płyta go wykrywa, ale próba uruchomienia jakiegokolwiek softu kończy się zwisem. Albo jest trafiony, albo nie lubi się z płytą, albo nie lubi się z AMDkiem bo to Intel... a w setupie są opcje do 387 Cyrixa a nie do Intela... może ktoś miał podobny problem?

Miodzio sprzęt. Te AMDki w połączeniu z cachem to zaiste szybkie bestie.

Pytałem już w kilku miejscach, ale nigdzie nie uzyskałem satysfakcjonującej odpowiedzi - jakie są korzyści z FPU na 386 ? Czy ma to dzisiaj jakąkolwiek wartość użytkową?

W które da się grać na takim 386 ? Które to? Nie mówimy o odpalaniu Quake'a i oglądaniu pokazu slajdów (bo wiem, że się da)

Neo wrote on 30. Jan 2019 at 09:06:

Tu jest jakaś lista:
(You need to Login or Register to view media files and links)

Batyra wrote on 30. Jan 2019 at 09:31:


Płyta główna jest z 93 roku. SB16 wyszedł w 92 roku... może nie CT2290 ale nadal - sporo znajomych jeszcze w 95, 96 roku miało 386-tki...
PRO to jednak epoka 286.

Ale takie karty mam i robię użytek z tego co mam - kiedyś wpadnie starsza, to podmienię :]

Troche miałem ciepło, że jest popsuta. Ciesze się, że działa

szu wrote on 01. Feb 2019 at 02:20:


Po prostu karta jest w stanie idealnym. No kolekcjonerskim wręcz.
Ten zestaw jak w zasadzie wszystkie moje obecne traktuję dość użytkowo - wsadzam, wyjmuje karty itd.
Więc komponenty z którymi to robię - staram się aby były raczej z tych gorszych, na których mi mniej zależy... wiadomo - styki się wycierają, karta może upaść (ja niestety mam "dziurawe ręce" itd.) i szkoda by mi było.

szu wrote on 02. Feb 2019 at 01:22:


Hehe co ciekawe ona BYŁA używana i to dość długo bo pochodzi z zestawu, który opisywałem w antykach niedawno (kryptonim "germański kondom"). Tym bardziej niechętnie myślę o jej używaniu, żeby za chwilę lutować na niej kondensatory...