pamiec jest z tego samego tygodnia co procesor - przypadek, nie sadze 

widac,ze wymieniona,
w koncu rok mlodsza od reszty plyty 

Na VIA693 (bez A) może być trudno osiągnąć FSB133. To poza specfikacją
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)

Ciekawe jak idą wtedy (przy 133 MHz) taktowania AGP/PCI.
Mogą wskoczyć na 89/44 MHz. Kwestia dobrania kart, ale chyba Southbridge też jest połączony z NorthBridge za pomocą PCI, więc może być krucho...

Specyfikacja mówi o PLL zintegrowanym wewnątrz chipsetu, więc chyba zbytnio się nie poszaleje ponad to co przewidział producent (dzielniki etc.). Kwestia wczytania się w dokumentację rejestrów chipsetu - co można dokonfigurować.

DFI PB50-V3 part#2 (You need to Login or Register to view media files and links)

info (recap + bios mod + oc):
* pod sprana naklejka ukazal sie napis z nazwa plyty i rewizja: PB50 REV.A - a to ci niespodzianka
* do recapu jest 20x1000uF/6.3V, chcialbym wstawic polimery ale nie mam tylu, musze zamowic nowa partie - capsy zamowione
* podczas testow kilka capsow bylo bardzo goracych - przy wylucie 3 wyjalem bez lutowania, zimne luty
* sprawdzony vreg, osbsluguje 5-bitowy enkoder napiecia zgodny z vrm 7.5 intela, napiecia 1.3-3.5V, miedziaki powinny dzialac
* podlaczony sloket z ustawionym napieciem 1.65V, po pomiarze 1.7V ale 50mV to nic, producenci czesto lekko podbijali aby byl zapas - jest wsparcie dla p3 coppermine i tualatin
* wstawiony copper 700/100 na slot 1, ten ktory wczesniej nie dzialal, napiecie sie ustawilo ok, zworka JP2 od fsb jest 3-stanowa, 1-2:auto, 2-3:66, 1-2-3 open:100 - w ostatnim trybie wykryty, post przechodzi co prawda blad w memtest ale to podle zasilanie, po recapie powinno byc ok
* capsy wylutowane, otwory udroznione, 1 ruchomy tantal przelutowany, przyszly kondensatory, wlutowane 20 polimerow - wygladaja rasowo
* brak zwarc na glownych liniach, zalozony osprzet jak poprzednio p3 500/100, 128MB/133@100, JP2 w pozycji auto, bios bez zmian
* memtest w koncu poprawnie przetestowal cache L1, wczesniej 463/466, teraz 469/466, mozliwe ze wew. korekcja bledow L1 zmniejszyla osiagi i L2 byla szybsza - finalnie memtest zaliczony, w speedsys ten sam wynik, czyli nic nie zepsulem recapem
* w miedzyczasie jak czekalem na capsy, to zmodowalem bios, dodalem wszystkie nowsze mikrokody dla cpu wlacznie z ostatnim tualem 1400/133/512K SL6BY, wczesniej bylo 15 cpu, teraz 27
* plan: odpale 700/100 w trybie auto i zobaczymy czy mobo wstanie, nastepnie zmiana bios na zmodowany, testy, nastepnie 600B/133x4.5 i znow testy
* plyta wstaje, cpu wykryty poprawnie, memtest wczesniej freezowal - teraz zaliczony, recap pomogl
* nizej testy z dosbench, speedsys cpu index, reszta fps, hi: wysokie/640x480
* p2 350/100: speedsys cpu 406, chris3d hi 29.5, pcplayer hi 15.2, doom hi 2134/1195*35=62.5, quake hi 10.3
* p3 700/100: speedsys cpu 813, chris3d hi 33.2, pcplayer hi 16.2, doom hi 2134/1136*35=65.7, quake hi 11.0
* na razie stabilnie, timmingi wymaksowane, cl2, czas na p3 600B/133x4.5, zalozony radiator na gorny mostek, JP2 auto, SW1 x4.5
* wykryty jako 450/100x4.5, wizyta w bios i ustawione 133/33, timmingi bez zmian na max jak wczesniej
* post stoi na 0b, kilka kombinacji ze zworkami nie przynioslo efektu, czas na update biosu, skasowanie cmos i zluzowanie timmingow
* zaprogramowany bios, post ok, cmos skasowany, ustawione timmingi normal/cl3/dram clock:host clk
* po wielu kombinacjach z kasowaniem cmos, bez baterii, ustawieniami w bios, udalo sie ustabilizowac z grubsza plyte, problemami byly dzielnik i ramy, zdecydowanie za wolne, 8 i 7.5ns powoduja niestabilnosci a w najlepszym razie freez lub bledy memtest juz na 1%, wzialem pierwsza z brzegu kostke 6ns 64MB i memtest freez bez bledow na 22%, to juz sukces
* aha, wyszedl tez brak dzielnika w chipsecie, ustawienie 133/33x4 nie dziala, zawsze kod 0b, dzielnik na pll w mostku to /2 lub /3, nie ma /4, natomiast dziala i postuje bez problemow ustawienie 133/44x3 czyli dzielnik /3, jest taki sam jak 100/33x3 - to byl kamien milowy zwiazany z poprzednim brakiem post i kodem 0b
* kolejna kostka 6ns i znow stoi na 22%, kilkanascie kostek przeleconych ale 22% to bariera, pomyslalem ze ramy moga byc ok, a problem jest gdzies indziej, w bios ustawilem timmingi na maxa i cl2 jak wczesniej ale dram clk przelaczylem z host clk na 2/3 cpu clk (133*2/3=88.6MHz), memtest leci juz 55% bez bledow... 76%... 100% zaliczony bez bledow
* to jest dowod, ze spowalnianie timmingow pamieci niekoniecznie musi byc wlasciwa droga do celu, mozna je wymaksowac a zwolnic zegar pamieci, tutaj mem clk=2/3fsb, takty sa wymaksowane jak pierwotnie - to tez implikuje ze nie mozna wierzyc nawet producentom ani mainstreamowym sajtom, ze dany chipset nie wspiera wyzszych fsb, bo jak widac wersja VIA VT82C693 bez A dziala z fsb 133MHz fakt, ma problem z ram na tej predkosci ale summa summarum dziala stabilnie - DFI musialo miec swietnych inzynierow, ze umiescili w bios wszystkie frequ z clockgena i dali uzytkownikom mozliwosc eksperymentowania, to jest klasa, z mojej strony szacunek dla nich
* 140/35 i 150/37.5 nie zadzialaja, bo dzielnik /4, natomiast powinno dzialac 124/41.33 i mozliwe ze z dram clk=host clk
* kilka testow z dosbench, roznica to fsb/pci 100/33->133/44, cpu 700/100x7/256K->600B/133x4.5/512K, ram clk: host clk->2/3 cpu clk
* p3 600/133: speedsys cpu 695, chris3d hi 41.3, pcplayer hi 21.0, doom hi 2134/902*35=82.8, quake hi 13.8
* roznica do 700ki jest imponujaca pomimo slabszego wyniku cpu w speedsys (testy robilem 2x bo myslalem ze zle kliknalem w dosbench), 512KB cache, fsb 133 i pci clk 44 daja ogromny zysk w wydajnosci, na oko 25-30%, takze panowie goncie swoje proce ze 100 na 133

dziala z miedziakami i z fsb 133

wnioski:
* recap zadzialal cudownie
* mobo obsluguje rowniez coppery i w perspektywnie tuale, ale cpumod na pewno bedzie potrzebny ew. odpowiedni slocket
* mobo dziala z fsb 133MHz
* znaczne zwiekszenie wydajnosci widoczne w testach

todo:
* sprawdzic slockety, coppery fcpga i tuale
* sprawdzic wydajnosc na 124/41.33 lub nizej z dzielnikiem /3 i dram clk=host clk, moze bedzie szybciej niz 133/44 dram clk=2/3 cpu clk
* sprawdzic w edytorze bios czy nie mozna wymusic jakis ukrytych opcji

edit: literowki, doprecyzowania

W biosie nie widze ale moze jest zakamuflowany pod inna opcja. Do sprawdzenia w edytorze bios czy nie mozna wymusic jakis ukrytych opcji. Dzieki za hinta

mobo: ECS P6BXT-A+ rev1.3B (OEM Compaq Prosignia S300 Series)
rev: v1.3B
chipset: intel 440BX + intel FW82371EB
socket: dual slot1/s370
cpu: cel/p2/p3
fsb: 66-150, x2-x8
ram: 3xSDRAM, PC100, max 384MB
agp: 2x
pci: 4x PCI, 2xISA
form: ATX
power: ATX20
bios: award, DIP32, ASD AE29F2008-12 256KB, v5.1 07/13/1999

src: wlasna
* kupiona jako zlom
* na retroweb jest identyczna plyta w tej samej rewizji ale z dolnym mostkiem VIA596A
* ze wzgledu na stan i uszkodzenia byla przeznaczona na dawce ale 440bx oraz dual socket mnie przekonaly aby dac jej ostatnia szanse

info:
* plyta zakurzona - oczyszczona pedzelkiem
* podrdzewiale zew. blaszki od gniazd portow com/lpt - do czyszczenia lub wymiany
* brak baterii - do uzupelnienia
* urwany naroznik w gniezdzie dimm3, piny ok, niestety wyglada niezbyt estetycznie a wymieniac nie warto
* wyrwane 2 dlawiki na vcore, co za brutal sie polasil na te pare gramow miedzi - do wstawienia
* maly elektrolit TC33 przechylony i naderwana nozka - do przelutu/wymiany
* obok sio wylutowane 4-pinowe gniazdo SIR1 oraz maly cap smd BC76 - moze nie byc potrzebne, ew. wlut goldpinow i smd
* brak zwarc na glownych liniach, bez dlawikow bedzie brak vcore ale mobo powinna wystartowac, odpale jak jest i sprawdze czy sie wlacza i czy warto przy niej grzebac
* o ja cie... podlaczam plyte i okazuje sie ze brak wszystkich goldpinow od przyciskow, diod, glosniczka, na serio ktos sie lasi na taka ilosc pozlacanej miedzi, tam zlota moze jest 0.001 grama... jeszcze nie widzialem nigdy takiej zachlannosci i determinacji aby je wylutowywac - do wlutowania jak mobo zadziala
* plyta na golo, po wlaczeniu zasilacza czerwony led na mobo sie zapalil, znaczy 5VSB jest, mignely tez diody na klawce, kbc raczej ok
* po zwarciu PWR ON plyta sie wlaczyla, zielony led swieci, reset trzyma, pewnie brak cpu, plyta sie nie wylacza z przycisku ale mozna zapakowac cpu/ram/gfx i ponownie sprawdzic
* dodany osprzet: celeron 66x6.5/433/2.0V SL3BA s370, ram 128MB, GF2MX400 64MB - bez zmian, hmm
* ahh, przeciez brak dlawikow na vregu od vcore - czas na lutowanie
* dawca dlawikow: MSI6178 v1.1 s370 i810
* na biorcy przy dlawiku L9 brutal uszkodzil przy wyrywaniu kilka sciezek i drabinke kondensatorow P181, lpt na pewno nie dziala - zanim wlutuje dlawik, to sciezki do drutowania i multicap do wymiany
* drabinka capsow znaleziona na dawcy K7VZA, ta plyta wspomogla z czesciami juz wiele innych
* cap rozpadl sie przy wylucie na 4 kawalki, dawca wlutowany hotem, 6 sciezek do patchowania, przerwa na obiad
* przywrocona ciaglosc na sciezkach, lakier uv utwardzony, dlawiki wlutowane, mozna testowac
* dioda reset zgasla, czyli POS zakonczony, zaczyna sie POST, dziala wl/wyl plyty z przycisku, reset rowniez, vcore 2.15 ok, brak kodow ale mobo golaska
* zalozony cpu, ram, grafika i fdd, wlozona nowa bateria, zworki uzupelnione i ustawione
* plyta startuje, leca kody post, beep lsss i kod 0d, blad grafiki - to moze byc za stary bios, juz wczesniej mialem podobny przypadek z ta gf2
* wsadzona s3trio na pci, post zaliczony, wyswietlil sie ekran COMPAQ, ecs robil oem dla compaq? to chyba nie jest taki zly jak niektorzy sadza
* dostepny rok mlodszy bios v5.3 - do wgrania
* bios ustawiony, przyjemne opcje oc, fsb 100/102/112/133, mnozniki, dokladne timmingi ram i wybor napiecia vcore 1.5-3V - coppery powinny dzialac
* po restarcie escd i dmi zapisane, memtest zaliczony, czas na bios
* eeprom przyspawany do podstawki, problem z odczytem, nogi czarne od tlenkow, wypolerowane frezarka, podstawka zakonserwowana, w bios widoczne pochodzenie plyty, byla uzyta w 'Compaq Prosignia S300 Series' - finalnie wgrany najnowszy dostepny v5.3 STD 06/02/2000
* wlozona karta agp, nadal blad 0b i beep lsss, napiecie zasilajace 3.3v ok, vcore 2v ok - do zbadania
* powrot do s3trio pci, nowy bios bez "brzydkiego" logo compaq, podlaczony hdd SEA30GB z w98
* ladowanie windows staje po niedlugim czasie, zmieniona kostka ram, bez zmian, poluzowane takty ram w bios, bez zmian, wymieniony cpu na p3 700/100/slot1, brak postkodow, zmieniony na p2 350/100/slot1, nadal brak postkodow, poruszanie cpu w gniezdzie powoduje dyskoteke na ledach - slabe styki w slot1
* brak przerwanych sciezek pod mikroskopem, brak zbitych elementow, plyta raczej w dobrym stanie, zakonserwowane piny w slot1 i agp, kilka razy wlozony/wyjety cpu
* wsadzony p2 350/100 i grafa s3, sa kody, post zaliczony, monit o ustawienie mnoznika, cuda normalnie choinka na ledach zniknela
* niestety win98 nadal stoi, cos musi byc na rzeczy, sprawdze jeszcze czy agp cos pomogla konserwacja - agp dziala, pojawil sie obraz, dzien cudow
* proba uruchomienia win w safe mode, moze jednak tylko jakis stary sterownik powoduje konflikt - safe mode dziala
* w safe mode usuniete kilkanascie starych urzadzen, glownie kontrolerow dyskow i kart dzwiekowych - jest audio na plycie
* windows startuje, wykryl nowe urzadzenie audio ale brak sterow, pulpit ok - mobo sprawne, czas na test copperow s1/s370
* { #3dm99 gen test #9 problem
* dxdiag zaliczony, 3dm99 plynnie ale staje na generowaniu tekstur na 9 tescie, mozna normalnie wyjsc do pulpitu, przeinstaluje go, bo dawno nie uzywany i moze jakies bledy na dysku sie pojawily w miedzyczasie - nie pomoglo
* na wylaczonym kompie karta agp kilkakrotnie wyjeta i wlozona do slotu jak poprzednio z cpu - nadal generowanie 9 testu zatrzymuje 3dm, hmm, aperture size ustawie na 64MB, tyle co ma karta, domyslnie ustawiam zawsze na taka sama ilosc pamieci ram, czyli w tym przypadku 128, nie no, to nie moze byc to, wymienilem kostke ram na inna pc133/128 - znow postoj na generowaniu 9 testu... wtf?
* zmienilem cpu na copper slot1 p3 700/100 - bez zmian, znow gen test 9, ale chociaz szybciej i test copperow zaliczony, cpu dziala i jest poprawnie wykrywany przez bios
* hmm, jest ewidentnie jakas niestabilnosc, generowanie testu to w zasadzie ladowanie danych do pamieci grafiki, jesli to problem sprzetowy to tylko wyschniety cap mi przychodzi do glowy, albo 2 opcja, karta graficzna zaczyna sie sypac - prosciej zamienic grafike na inna i sprawdzic, albo zapakowac ten sam osprzet na innej mobo i puscic 3dmarka, zapodam p2b v1.10, tez obsluguje coppery
* odpalona p2b, nie przestawilem zworki i procek 700/100 obudzil sie na 930/133, jest potencjal ale to na inna bajke, winda wstala, 3dm99 test i... dokladnie ten sam blad na gen test 9... zatem mobo ecs jest sprawne, karta pada albo z w98 cos nie tak, wezme inna karte i zobaczymy
* zapodalem g2ti 64mb i ten sam problem, gen test 9... zatem nie mobo, nie grafa, tylko windows... a jak system to albo directx albo stery od grafy, przeinstaluje dx wpierw bo prosciej
* przeinstalowany czesciowo w98sp3 oraz directx 9.0c - bez zmian, wciaz problem z gentest 9... przeinstalowane sterowniki 56.64, jesli nadal problem to zapodam starsze, obie wersje sa sprawdzone i dzialajace - to samo, to juz staje sie meczace, wrzuce starsze sterowniki 43.45
* na 43.45 jest to samo, wujek google nie daje pomocy, a moze to po prostu blad 3dmarka 99? zapodam 2k1se - zamarzl na gen test 1... wymienilem ram
* to jakis horror - kolejny ram i ten sam problem, zmiana na inny ram, ten prawilny ktorego uzywam zawsze na testach - 90% na generacji testu i fail...
* wsadzona 3 grafa gf2mx400 64MB - bez zmian, to musi byc wina windows, podlaczylem stary WD6.4GB ktorego dawno temu uzywalem na testy, jesli nie on, to nie ma nadziei
* nope, masa bledow na dysku, bad sektory, nie fafa - hdd zamieniony na maxtor 120GB, w98 znajduje sterowniki, restart, jest pulpit, to jest dysk z mojego zlotowego kompa zanim zmigrowalem na ssd, musi dzialac ok - KUR* gentest 9 przeszedl... leci juz 14... test zakonczony, 5252 punktow na asus p2b
* to jest dowod, ze nie mozna wierzyc nawet wlasnym dyskom uzywanym na codzienne testy
* przepne teraz ten osprzet na ecs i zobaczymy czy jest jakas roznica - win podociagal sterowniki, po restarcie w managerze urzadzen wlaczone dma dla hdd, restart, pulpit sie pojawil, dma aktywne, 3dmark99 4688, zaliczony - jest duza roznica do p2b, 564 punkty, jeszcze powalcze
* uff... boze, jesli istniejesz, to ujales mi dzis ze 2 lata zycia, mialo byc lajtowo, luzny poranek, lekkie popoludnie, w koncu wieczor a zszedl prawie caly dzien na popierdolki z 3dm99
}
* mimo gorszych osiagow niz asus p2b, bedzie to chyba podstawowa platforma na testy, dual socket jest mega wygodny, nie trzeba przelotek, nie trzeba sie meczyc ze zworkami, mozna wyklikac wszystko w bios, do tego duze mozliwosci oc, a to przeciez znienawidzony przez wielu ecs
* todo: odrdzewienie blaszek na portach i wlutowanie goldpinow

dziala

web:
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)

edit: literowki, doprecyzowania

mobo: ECS P6IPAT
rev: v1.0
chipset: i815EP
socket: s370
cpu: p3/cel coppermine, tualatin
fsb: 66-133
ram: 3xSDRAM, 100-133MHz, max 512MB
agp: uni 2x 4x
pci: 6
form: ATX
power: ATX20
bios: award, winbond W49V002FAP PLCC32 256KB, v1.1 08/13/2001

src: wlasna
* plyta ze zlomu
* w komplecie celeron copper 100x10/1000/1.75V SL5XT

info:
* plyta gruntownie odkurzona i przemyta ipa, slady bialej farby na spodzie usuniete
* blaszka w koszyku baterii wygieta i kilkanascie goldpinow wykrzywione - naprostowane
* brak baterii - wstawiona nowa
* brak plastikowego gniazda od CD1 - uzupelnione z dawcy, kolor czarny jak w orginale
* cpu oczyszczony ze starej pasty i napisu, rdzen na krawedziach nieco styrany ale powinien dzialac
* zworki przepatrzone i ustawione - kb power on byl wlaczony ale to poprawilem
* brak zwarc na glownych liniach - mozna odpalac
* na golo po podlaczeniu zasilacza brak swiecenia czerwonej led, ktora wskazuje 3VSB, brak reakcji na przycisk, plyta cegla, 5VSB obecne na mobo - 3VSB do sprawdzenia
* zaczalem poszukiwania schematu/boardview, mobo nie zostala wylaczona i nagle po 2-3 minutach ozyla, sama sie wlaczyla, zaterkotal boczny wiatrak, dioda led swieci, reset tez ale bez cpu to normalne - start plyty byl zupelnie nieoczekiwany, normalnie niedzielny cud
* dziala wl/wyl z przycisku, reset rowniez - sio raczej sprawne, montuje osprzet i lecimy
* dodany osprzet: cpu z kompletu, ram 128MB/133, GF2MX400 64MB, hdd 120GB
* i znowu ta sama sytuacja, plyta cegla, brak reakcji na przycisk, wyjeta bateria - bez zmian, zostawie jak jest i zobaczymy, moze znow ozyje za pare minut
* podociskalem all karty, jest reakcja na przycisk, kod bledu c1, blad ram, przelozylem kostke do ostatniego slotu
* wystartowal, post zaliczony, cpu i dysk wykryte prawidlowo, niestety blad klawiatury, nierozpoznana, beeper wpadl w petle, kbc padniety?
* hmm, kod 26 wczesniej 25, test pci#5 a tam postkarta, sprawdze bez niej, kiedys mialem przypadek ze mobo miala focha i nie chciala wspolpracowac, moze teraz jest podobnie - nie, nadal kb error i cwierkanie bzyczka, odlaczona klawiatura, bez zmian
* hmm, poruszanie zworka od 'kb power on', ktora jest bezposrednio przy gniezdzie ps2 wyciszylo bzyczka, slaby styk albo jakis smd okoliczny pekniety? - do przepatrzenia pod mikroskopem, jeszcze reset i zobaczymy czy sie naprawilo samo
* po resecie bzyczek cichy, kb error nadal na ekranie ale klawka byla odlaczona, szybki power off, podpiecie klawki, power on i... klawiatura dziala, brak bledu, tylko cmos chksum error, mozna wejsc do bios - naprawde ta niedziela jest pelna cudow
* bios w starszej wersji 1.1, dostepny rok mlodszy - do wgrania
* bios ustawiony i zapisany, wlaczone agp x4, mozliwosc oc cpu, kilka roznych fsb, mnozniki oraz timmingi pamieci
* memtest zaliczony, w98 instaluje sterowniki, myszka ps2 dziala, dma dla hdd wlaczone, brak sterownikow do audio - dostepne na stronie producenta, 3 link, sekcja 'Driver for Windows family', sciagniete i zainstalowane, ac97 gra i buczy
* dxdiag zaliczony

test: 98SE SP3, CEL 1000/100, SDRAM 128MB/133@100 CL2, HDD MAXTOR 120GB, DX9.0c, GF2 MX400 64MB, AGPx4
3dm99: 4742
3dm2k: 3723
3dm2k1se: 2025
3dm2k3: 72 (on nawet domyslnie audio testuje jak jest)

dziala

* todo: bios do aktualizacji i do przejrzenia okolice portow ps2
* wgrany najnwoszy bios, szybki test w 3dm2k1se: 2014, dziala
* przepatrzone pod mikro smd w okolicy ps2, oczyszczone ipa, brak uszkodzen - to musial byc slaby kontakt na zworce, napiecie siadalo i kbc glupial

web:
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)