mobo: Biostar MB-8433UUD-A part#1/X
rev: VER:3
chipset: UMC
socket: socket3
cpu: 486 5/3.3V (25-100MHz)
fsb: 20-50MHz
ram: 4xSIMM 72-pin FPM/EDO, (wstawione ramy EDO 4x4MB)
cache: 128-512KB, 256KB 15ns
slots: 3xPCI, 4xISA
form: Baby AT
bios: award, eprom uv, holtek 27C010X DIP28, 128KB, ver. UUD960326S
clockgen: UM9515-01

src: wlasna
* otrzymana w wyniku ukladu z kolega doom
* orginalnie kupiona za kaszke dla dziecka od kobiety co czyscila poddasze z gratow
* buda desktop HAX, typu podnoszenie maski w aucie, mega patent chyba kompletna, tylko stacja fdd byla wymieniona, bo jest lekki skos i nawet tasma nie byla podlaczona
* w zestawie cpu, ram, 2 dyski hdd, grafika pci i karta dzwiekowa na isa
* cpu nieznany, po odklejeniu stickersow brak oznaczen, chlodzenie przyklejone jakims klejem do cpu
* ram 4 kostki obsadzone, wygladaja na 4-8MB/kosc, napis na naklejce edo
* stacje dyskow 3.5 i 5.25, stan nieznany
* dyski hdd maxtor 80MB z 91 roku i caviar 1281MB z 97, stan nieznany
* grafa to cirrus logic GD5430 pci, audio AD1816AJS isa
* mam slabosc do 486, wiec tego boxa chyba bede chcial restaurowac do wersji pierwotnej
* niestety to nie jest kompletny zestaw i restauracja nie ma sensu, po rozkreceniu pc, widac ze plyta byla wymieniona, posiada gniazdo ps2 dla myszy obok din dla kb, obudowa zas ma tylko otwor na din, tak samo cpu jest sklejony z radiatorem i kabelki od wiatraczka bezp. przylutowane do zasilacza, oprocz obudowy, to orginalna jest chyba tylko fdd 5.25 i 1 z dyskow, ten mniejszy z 91 roku no i zasilacz, szkoda, ale do czegos fajnego jej uzyje, tzn. obudowy

info:
* po wlaczeniu z przelacznika komp sie uruchamia ale brak beepa na glosniczku, pc rozmontowany, plyta do diagnostyki
* chlodzenie cpu na sztywno zlutowane z zasilaczem, tymczasowo odciete kabelki
* plyta w stanie bdb, odkurzona
* rtc odin 887A w podstawce, pewnie bateria padnieta, eprom z oczkiem w podstawce, kosci cache 4x256K 15ns
* zworki przepatrzone, zamontowny orginalny cpu oraz ram, plyta startuje, pojawily sie postkody, beep lsss - brak grafiki, ale jej nie bylo
* wyglada ze mobo sprawna, dodana grafika i fdd
* post zaliczony, cpu amd486dx-s/100, 16MB ram w 4 kostkach, cmos&battery error, bateria padnieta i rtc do moda/wymiany
* bateria trup, przy kazdym restarcie blad cmos, podlaczony dysk z w95 na tasmie 40, przy boot problem z zapisem escd, stary eprom uv - do wymiany na eeprom
* podstawki rtc/eprom zakonserwowane, uzyty nowy eeprom winbonda, wgrany nowszy bios z 05/20/96
* nadal stop przy boot na update escd - rtc do wymiany baterii
* odin, czyli klon dallasa odrestaurowany, stara bateria miala tylko 0.3V, nowa cr1220 3.3V
* post juz nie wyswietla bledu, bios ustawiony, problem z zapisem escd, na postkarcie blad 63, to inicjacja cache l2, moze kostki sa uszkodzone, wylaczylem w bios, escd zaktualizowane, boot ok - kosci cache do sprawdzenia
* cpuid wyswietla amd enchanced 486dx4 lub amd5x86 z mnoznikiem x3 - do sprawdzenia czy mobo obsluguje mnoznik x4
* speedsys bez cache cpu index 37.43, cpu wyswietla jako WB, wiec to moze byc 120, 100 chyba mialy tylko WT, test doom hi ok - czas sprawdzic cache
* na programatorze tag i 4xcache sprawne, wiec moze tylko slaby styk, podstawki zakonserwowane
* wlaczony w bios cache, nadal blad 63, sprawdzilem ramy, sa opisane jako edo, wlaczona opcja w bios, cache dziala ok
* testy z dosbench zaliczone, doom i quake rowniez
* test mnoznika x4 dla amd x5/133: pin CLKMUL jest wyprowadzony na gniazdo dla drabinki rezystorow RN13#3, brak na nim masy ale jest obok na wolnym goldpinie JP45#5, szybki patch a wlasciwie cpu mod i testujemy
* mobo wstala i raportuje cpu jako Am5x86-P75-S@133 bingo, cpuid oraz speedsys rowniez - tego sie nie spodziewalem, ktos ladnie sobie wymaksowal owczesnie sprzet ale nie wykorzystal do konca cpu, za to my po 25 latach to zrobimy, lepiej pozno niz wcale
* skoro mam kolejna sztuke x5, to w tej sytuacji warto byloby sprawdzic jak z oc, moze plyta ma lepszy clockgen i cpu poszedlby wyzej niz poprzednik z 40x4/160 - do sprawdzenia
* ponizej wyniki z poprzedniej platformy hi-end 486 z vlb
* optymalne i stabilne ustawienia dla obecnej platformy z cirrusem vlb i 2x16MB simm 72-pin 60ns {
* 50x3/150: bios ram timmings slower/0/1 cache 2/2, doom 2134/1635*35=45.7, quake low 13.1, pcplayer low 17.3, speedsys cpu 56.27
* 40x4/160: bios ram timmings fastest/0/1 cache 1/2, doom 2134/1516*35=49.3, quake low 14.7, pcplayer low 19.6, speedsys cpu 59.90
* 33x4/133: bios ram timmings fastest/0/1 cache 1/2, doom 2134/1942*35=38.5, quake low 11.9, pcplayer low 15.8, speedsys cpu 49.84
}
test obecnej (gfx s3trio64V+ pci):
* 33x4/133: bios ram timmings 0/0 cache 2111, doom 2134/1688*35=44.2, quake low 14.2, pcplayer low 20.3, speedsys cpu 49.90, pcplayer: 7.6
* jest spora roznica, na oko 20%+ i dowod ze pci zaoralo vlb czas pobawic sie clockgenem ale to juz w part#2

dziala i to swietnie, do tego ma pci i obsluguje pamieci edo

web:
(You need to Login or Register to view media files and links)

edit:
* (You need to Login or Register to view media files and links)
* (You need to Login or Register to view media files and links)
* (You need to Login or Register to view media files and links)
* (You need to Login or Register to view media files and links)

Biostar MB-8433UUD-A part#2

info (clockgen, cpumod):
* mobo w bios ma przyjemne dzielniki dla pci z bazowego zegara, mostek obsluguje 1/1, 1/2, 2/3, wiec idealnie sie nadaje do oc zachowujac stabilnosc pci, ktorej clk powyzej 40MHz zaczyna robic problemy, z dzielnikiem 1/2 i fsb 66 pci ma idealnie 33, wiec jest spora szansa ze moznaby pogonic cpu 66x3/200 - do sprawdzenia clockgen
* brak datasheet do orginalnego clockgena UM9515-01, prawdopodobny zamiennik to MXIC MX8315, ale freq musza byc zweryfikowane miernikiem
* wg specyfikacji mx ma dodatkowe zegary 40/50/60/66/80, 60 jest bardzo pozadana, 66 tez, 80 to juz raczej kosmos i tylko dla starszych cpu z mnoznikiem x2
* przeskanowane wszystkie kombinacje fs0-3, freq zweryfikowane oscyloskopem, sa takie same jak w clockgenie mx
* przetestowane rozne ramy, timmingi i dzielniki, plyta nie wstaje z fsb 3x60/66, 4x40/3x50 post blad c1, mozliwe ze capsy slabe, 3x40/120 na takich samych taktach jak 4x33/133 ok
* 33x4/133: bios ram timmings 0/0 cache 2111, doom 2134/1688*35=44.2, quake low 14.2, pcplayer low 20.3, speedsys cpu 49.90, pcplayer: 7.6
* 40x3/120: bios ram timmings 0/0 cache 2111, doom 2134/1642*35=45.5, quake low 13.6, pcplayer low 20.1, speedsys cpu 44.92, pcplayer: 7.6
* tym razem natywny 33x4/133 wydaje sie byc najlepsza opcja, brakuje 4x40 i 3x50 ale to zapewne wina starych capsow i slabego zasilania
* powrot do domyslnych 33x4/133, recap moze kiedys, bo sa wyjatkowo cienkie capsy na vcore a miejsca brak i moze byc problem z ich zdobyciem
* zrobiony cpu mod na mikro pcb z przelacznikiem clkmul x3/x4 dla amd5x86

dziala 33x4/133

Cache daje szybkosc tylko przy odczycie jesli adres jest w tagu i 32-bit data w cache, wtedy cpu czyta z cache a jak nie ma, to z ram + zapis w cache. Natomiast przy zapisie zawsze dane trafiaja do normalnego ram + cache, wiec nie ma zysku. Czas dostepu ma znaczenie

mobo: Intel Desktop Board DQ77KB
rev: G81483-501
chipset: intel Q77
socket: s1155
cpu: 2nd/3rd gen pentium/celeron/i3/i5/i7/xeon
ram: 2xDDR3 SO-DIMM 1066-1600, max 16GB
pcie: 1x x4@3.0, 2x pcie mini
form: mITX
power: 2x 12V
bios: intel, spi, winbond 25Q64FVSIG + 25Q32BVSIG, v0059 05/26/2017

src: wlasna
* plyta od kolegi z firmy, pracowala 7 lat, nieuzywana przez ostatnie 3 lata, po wlaczeniu po 11 latach wstala i padla
* plyta wymaga zew. zasilacza 12V-19V, nie posiada gniazda atx
* mobo zamontowana na solidnej ramce, posiada 2 kostki pamieci kingstone 2GB@1333 oraz cpu z chlodzeniem
* brak orginalnego zasilacza, wczesniejsze testy w firmie

info:
* po wlaczeniu na orginalnym zasilaczu led na plycie miga w petli, wyglada ze plyta sie resetuje, mozliwy dowolny blad, intele sa mega wybredne na wszystko
* potencjalne uszkodzenia: niedomagajacy/stary zasilacz, uszkodzony ram, padniety/zly bios, brak ktoregos z napiec/padniety vreg, padniety cpu, rozladowana bateria
* po zdjeciu chlodzenia z cpu pasta skamieniala, cpu i5-3470S SR0TA 2.9/3.6GHz, 4c/4t, 65W
* mobo posiada 8 roznych sekcji dlawikow, to sugeruje ze jest 8 roznych napiec - do sprawdzenia czy sa zwarcia a w probie dynamicznej czy sa i jakie sa napiecia
* opornosci na dlawikach w normie, napiecie baterii ok
* problem ze znalezieniem wtyczek od zasilania, z braku powyzszych zmajstrowane 2 kabelki z wtyczki atx i podlaczone do zasilacza labowego, napiecie 12.3V, prad 2.5A - brak napiec 3.3vsb i 5vsb, brak reakcji na przycisk - wskazanie na mosfet wlaczajacy zew. zasilanie
* mosfet to TPC8120 P-channel 18A 3.2mom sop8, na bramce 12v, powinno byc 0 aby sie wlaczyl, zew. sterowanie lezy, po zmasowaniu bramki mozna wlaczyc plyte przelacznikiem, mobo przejawia oznaki zycia, ledy migaja - niestety brak schematu/boardview, brak oznaczen na pcb, troche chodzenie po omacku
* w manualu od mobo intel podaje ze mobo dziala z zasilaniem z przedzialu 8-19v +-10%, postanowilem podbic zasilanie na takie jakie generuja zasilacze do lapkow 19V i prad ograniczony do 4A - pojawilo sie vsb, pobor pradu 1.3-2A, plyta reaguje na wl/wyl, reset dziala, brak postkodow ale karta testowa jest w zlaczu pcie i moze na nim nie dzialac, bo powinna byc podlaczona do LPC
* podlaczylem karte post dedykowana dla mini pcie, swieci tylko 1 segment z 2, poszedl maly dymek skads... szybkie wylaczenie, plyta juz nie reaguje na przycisk, 3vsb ma tylko 1.5v, cos sie sfajczylo jakis trefny chinczyk mi sie trafil, wczesniej nie uzywalem tej karty, ech...
* wytypowany uszkodzony smd, wyglada na tranzystor/ldo, oznaczenie AL2BP nieznane wyszukiwarkom, znaleziony odpowiednik funkcjonalny z mobo dawcy H2427 - po przelucie pojawilo sie 3vsb i plyta znow ozyla przy reworku odnioslem wrazenie, ze mobo juz byla wczesniej lutowana w tym miejscu, bo lutowie lekko przegrzane i resztki topnika pod okolicznym mosfetem
* zrobiony cmos reset i mbex reset, niebieski led miga w petli, wskazanie na bios
* bios wgrany "po ciemku" z pena w trybie recovery, bez zmian
* koncza mi sie juz pomysly, sprawdzone kilka cpu, kombinacje ze zworkami, all napiecia w normie, klawka po kilkunastu sekundach dziala ale obrazu brak, pomyslalem ze moze hdmi nie chce dzialac i obraz jest wymuszony na display port - przelotka do znalezienia
* adapter dp->hdmi odnaleziony, podlaczony, power on i... pojawil sie obraz ofkoz nie ma biosu, bo to intel, trzeba wymusic tryb config - do ogarniecia
* zworka przestawiona na config mode, kilka resetow i... jest bios mimo wczesniejszego recovery bios w starej wersji v59 z 05/26/2017 - do aktualizacji
* bios w koncu zaktualizowany do wersji v61 z 2018, w changelogu poprawiony blad z czarnym ekranem, usuniety adapter dp i podlaczony monitor bezposrednio po hdmi, pojawil sie obraz i nowy bios - jest ok
* podlaczony dysk ssd z w10, problemy z artefaktami po uruchomieniu systemu, rowniez w trybie awaryjnym, pewnie brak sterownikow, wskazana reinstalka ale nie mam juz sily, na celku G1620 to samo
* w komplecie 1 kostka robi problemy i sa artefakty na ekranie, uruchomiony memtest z pena, przetestowane pojedynczo i obie sprawne, memtest zaliczony
* jeszcze sie przyjrze temu wymienionemu mosfetowi, na 3vsb powinno byc 3-3.3V a jest 2.65, znalazlem innego dawce z mosfetami toshiby, zweryfikowany ze schematem i boardview, moze to pomoc, bo teraz jest za nisko i lekki undervolting moze powodowac ze mostek ma kaprysy - tranzystor przelutownany, 3vsb idealnie w punkt 3.3V
* wstawione obie kostki ram, lacznie 4GB, orginalny cpu i5, zero artefaktow, w10 stabilny, przetwornica od gpu wczesniej nieaktywna, teraz sie wlacza jak potrzeba, 3dm2k1se:18212, 3dm2k11be:P438

dziala po ciezkich bojach

* nigdy nie lubilem oem a intela w szczegolnosci, mobo jest masakrycznie przekombinowana ale rowniez bardzo konfigurowalna
* todo: zakupic dedykowany kabel zasilajacy power-sata na 4 dyski

web:
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)
(You need to Login or Register to view media files and links)

Zaktualizowany mobo index, lacznie 86 plyt.

Amiga A1200 [brakujacy film #6]

Ale ekstra. Każda uratowana od zniszczenia Amiga cieszy moje serce. Gratulacje i przyjemnego użytkowania! Coś czuję że u Ciebie pewnie jakieś MOD playery będą odpalone jako jedne z pierwszych.