Blast from the past. Overclocking dokładnie jak za dawnych czasów. Dobór tanich części, ale nie zupełnego chłamu pokroju PCChips. Jak za nastolatka - skoro już uciułałem przez długie miesiące/lata, to trzeba wydać rozsądnie.
Płyta WinFast K7S741 na chipsecie SiS741GX - wiadomo, że cudów nie będzie, ale produkowane przez Foxconna, więc się po miesiącu nie rozleci. A jakby ubił grafę, to zawsze jest integra... No i obsługuje DDR400, AGP 3.0, UDMA 133. Da radę.
Procesor w 2004 byłby pewnie Athlonem 1700+ do 2000+ z drugiej ręki, ale miałem akurat odrobinę późniejszego Semprona o bardzo zbliżonych parametrach - Thoroughbread 166x10 (Athlon 2000+ ma takie samo taktowanie, ale FSB 133 i wyższym mnożnikiem). Lubię wysoką efektywność, więc niski mnożnik zawsze na propsie.
Radeon 9550 128MB od Sapphire - pamięci 5ns. Niestety sztuka 256MB 4ns była wadliwa. Szyna oczywiście 128bit.
Do tego chłodzenie wodne z najtańszych możliwych komponentów - malutki aluminiowy bloczek na CPU, chińska pompka z niewielkim rezerwuarem i 80mm aluminiowy radiator.
(You need to Login or Register to view media files and links) (You need to Login or Register to view media files and links) Podkręcanie było dzikie. Z płytą trochę pod górkę, bo timingi trzeba było zostawić "Normal" - inaczej się wykrzacza nawet na wyczynowych modułach. Taktowania FSB i napięć w BIOSie ani na zworkach też się wymusić nie da, ale programik SetFSB robi robotę. Jeszcze nie ogarnąłem czy da się pomajstrować rejestrami PLL żeby zmienić dzielniki, ale stabilny system przy 1.6V, FSB 196, AGP 78.4 i PCI 39.2 MHz mnie satysfakcjonuje. Najbardziej poleciała grafa, ale wszyscy wiemy że ten model był królem.
Stockowo było 37°C na CPU i 34.5°C na GPU w stresie, po maksymalnym wykręceniu CPU 42°C i GPU 41.5°C. Eat that modern PCs.