Jenot wrote on 12. Apr 2018 at 11:17:
Z kart ISA, które do tej pory testowałem, w kolejności od najlepiej brzmiącej do najgorzej:
1. Terratec EWS64 XL.
2. GUS Max.
3. SB16.
4. AWE32.
5. SB32 CT3600.
6. Aztech 16PNP.
A najlepiej brzmiąca karta jaką miałem/mam to Focusrite Scarlett 2i2 2nd gen, o ile można to nazwać kartą dźwiękową
Ja widzę kolosalną różnicę pomiędzy Rolandem i Yamahą a całą resztąstawki. W mojej ocenie nieporównywalna różnica. Tylko że Ci producenci zajmują się instrumentami i dźwiękiem na poważnie w porównaniu z takim Aztechem który robił raczej budżetowe czy creativem, który robi wszystko od długopisów po kosmodromy...
Ale zdecydownnie przyznaję, że terratec potrafi być świetny - choć jest kilka produktów (karty córki, czy modele najbardziej podstawowe jak base-1, które są co najwyżej średni)... Ale EWS64 to klasa sama w sobie - pamiętajmy jednak, ze to rozwiązanie profesjonalne.
Do tej listy kart, które wg mnie brzmią świetnie dodałbym jeszcze AdLib Multimedia - nastepca tego klasycznego adliba... Model ASB64 Wave pro brzmi NIESAMOWICIE, do tego Guillemot - to jest powiedzmy francuski opdpowiednik terratec'a - również oparty o chipset DREAM, Nie można zapomnieć o Turtle beach - choć on jest specyficzny no i Ensoniq.
Trzeba też pamiętać że niektórzy producenci (jak terratec) mają dość szeroką gamę także pod względem jakości np. Aztech Waverider 32+ brzmi świetnie i wspiera multum standardów...
(sorry za literówki, szybko piszę bo w pracy jestem)