Matroxy zawsze słynęły z wyjątkowo dobrej jakości obrazu w 2D. W G450 posunęli się nawet do uziemienia radiatora (sic!). Osobiście nie znam nic lepszego jeśli chodzi o sygnał analogowy.

Inna sprawa, że nie jestem pewien czy jakość toru ma aż tak duże znaczenie dla parametru jakim jest deltaE. No ale pewnie wiesz ode mnie lepiej, ja jestem tylko hobbystą :

W teorii "jakość" nie powinna mieć, w praktyce niestety może mieć. Przesył sygnału z VGA do monitora jest w 100% analogowa, jeśli ten tor będzie zbierał zakłócenia to sygnał jaki trafi do monitora też będzie zniekształcony, w końcu sami pamiętamy jakiś dziwne pływające pasy, czy cienie, etc.  Dlatego chcę uniknąć tego efektu używając źródło sygnału jak najwyższej jakości, aby np nie dorzucać dodatkowych niewiadomych wpływających na wynik końcowy.

Też się skłaniam właśnie ku jakiemuś matroxowi, tylko któremu... muszę poczytać które modele miały wyjątkowo dobrze zrobiony tor analogowy.

W przypadku DVI i nowszych cyfrowych temat toru obrazu nie istnieje, tam cały sygnał jest przesyłany zakodowany z korekcją błędów i ma się gwarancje tzw "bit perfect", bo albo obraz jest i masz "bit perfect" albo obrazu nie ma i masz "check signal cable".

314TeR wrote on 10. Apr 2019 at 18:21:

Nie zrozum mnie źle, ale dziwnie się czuję jak tłumaczysz mi takie rzeczy. Już któryś raz. W "normalnym" komputerze mam monitor z panelem 10-bit (8-bit + FRC) i sprzętową kalibracją. Żadne tam profesjonalne cuda, ale zajmuje się fotografią amatorsko, stąd zakup. Nie musisz mi działać jak działa D-Sub a jak DVI.

Wracając do rzeczy, to słaby sygnał ma wpływ głównie na ostrość i geometrię. Oczywiście na odwzorowanie kolorów również może mieć, ale w praktyce w kolorach nie widziałem różnic poza ekstremalnymi przypadkami. Mógłbyś w sumie porównać pod tym względem "referencyjnego" Matroxa z jakimś pospolitym GF2MX nie-pierwszoligowej firmy.

MarianX wrote on 10. Apr 2019 at 18:42:

Nie mam pojęcia, ale zrobili to
(You need to Login or Register to view media files and links)

forteller wrote on 10. Apr 2019 at 19:19:


Nic bardziej mylnego - nie tłumaczę, ot takie luźne dywagacje.

Wracając do tematu - pogrzebałem i najlepszy tor analogowy z Matroxów wychodzi, że mają Parhelia, miały najszybsze RAMDACi i 10bitowy dekoder koloru, co w teorii umożliwiało uzyskania 1024 odcieni poszczególnego koloru vs 256. Obecnie 10 bitowy kolor cyfrowy z tego co wiem tylko Quadro i Fire Pro i tylko w specyficznych zastosowaniach przy wsparciu sterowników i programów. Inne domowe karty to max 8 bitowy kolor na kanał.

Muszę poszukać jakiegoś G400/G450 idealnie na PCI-E - jeśli w ogóle takie są.

forteller wrote on 10. Apr 2019 at 19:19:


A to złącze nie jest 3 pinowe? Może przewidzieli tam posadzenie też wentylatora, a jak go nie było to zwyczajnie uziemiali radiator... tylko po co, jedyne dla mnie sensowne wytłumaczenie to ekranowanie układu.

Tak jak koledzy piszą Matroxy zawsze miały najlepsze wyjścia analogowe z kart "dla ludu". Pisze w cudzysłowie, bo w praktyce i tak typowego Kowalskiego nie było stać na taką kartę (nawet jak wszedł Mistique w cenie dla ludu, to i tak nikt go nie parował z Voodoo, tylko wybierał S3, bo te przewody od Voodoo i dodatkowe złącza i tak psuły efekt...). Ze starych to Millenium 1/2 (na zwykłe PCI) oraz Mystique. Z innej stajni to #9 Imagine 128 ale tylko pod Windows, bo do DOS używały osobnego układu Cirrus Logiczne. Na AGP z epoki P2 to G200, bardzo dobra jakosc obrazu i przyzwoita wydajność, gdzieś na poziomie Voodoo 1. Z epoki P3 takim świętym gralem jakości i highendu był G400Max, który miał rewelacyjne wyjście używane jako odniesienie podczas testów innych kart oraz super wydajność na poziomie TNT2 Ultra. Poza tym Matrox wprowadził w niej środowiskowe mapowanie wybojów - użyte np. w Expendable i Slave Zero. G450 to była karta typowo do prac graficznych 2D, miało ucięta szynę pamięci do 64bit ale jakośc wyjścia jak na Matroxa przystało top. Matrox Parhelia tak jak sam wyszukales była uznawana za szczytowe osiągnięcie jeżeli chodzi jakosc obrazu właśnie ze względu na 10 bitowy kolor. Monitor analogowy czy się dało do niej podpiąć? Tego nie wiem, bo miała porty DVI ale nie pamiętam, czy w wersji  portem analogowym. Parhelia występowała w wersji AGP oraz PCI-X 64bit. Z karta Matrox znowu ciekawe dodatki wprowadził typu mapowanie przemieszczeń (tylko na dwmkach w tamtych czasach znalazło wykorzystanie) oraz specjalny antyaliasing. Kilka lat używałem tej karty, fajne sterowniki, dobra jakość obrazu i obsługa najwyższych rozdzielczości ale wyraźnie do gier lepsze były Radeony oraz GeForce (pomimo teoretycznie genialnej specyfikacji Matroxa).

Aby przebadać tak jak założyłem, aby miało to ręce i nogi muszę sobie zbudować środowisko testowe i usunąć maksimum zmiennych. Niestety nie mam żadnego sprzętowego generatora z wyjściem DSUB, to co mam to ma SDI i HDMI, oraz ostatnio też korzystam z RPi bo okazuje się, że daje radę. Tylko to wszystko są generatory cyfrowe... Przejściówki DP->DSUB nie dotknę, bo tam pewnie będzie jazda bez trzymanek, więc jako najlepsza opcja to dobra karta z dobrym ramdaciem, dobrym przetwornikiem C/A i elementami w torze analogowym. Do tego karta musi poprawnie działać w minimum Windows 7, które wymagają programowe generatory plansz testowych. To mi trochę ogranicza sprzęt, a że dziś standardem jest PCI-E i dla mojej wygody konkludując byłby najlepszy jakiś Matrox z 1xDSUB na PCI-E.

Pytanie czy jest takie Matrox na PCI-E z wyjściem DSUB?

314TeR wrote on 10. Apr 2019 at 22:13:

Możesz kupić ze starszych modeli (tanio) np. P650+przejściówkę wyciągająca sygnał analogowy ze złącza DVI. Jak koszt nie gra roli to Matrox wciąż produkuje karty, możesz kupić sobie np.:
  (You need to Login or Register to view media files and links)
lub G550
(You need to Login or Register to view media files and links)

W obu przypadkach przejściówka konieczna ale nie jest to żaden aktywny przelot ingerujący w sygnał, jedynie z DVI wyciąga sygnał analogowy na Dsub. Jak kupisz dobrą/lub pewnie masz bo kiedyś często dodawali do kart, to będzie gut gut.

pawlak wrote on 10. Apr 2019 at 23:45:


To najlepsza znana mi karta pod względem toru analogowego - niestety nie widzę ani jednego ogłoszenia, więc podejrzewam, że też trudna do kupienia a ceny jej będą pewnie już bliższe kolekcjonerskim niż sprzętu "ze złomu".

udam_u wrote on 10. Apr 2019 at 23:17:

To dobry wybór. Jest wersja na PCI-E 1x, oficjalne sterowniki są do łącznie Win 8.1 - pewnie W10 ma już domyślnie.

udam_u wrote on 10. Apr 2019 at 23:17:


A to będzie będzie jeszcze lepsza opcja. P650 to z tego co znalazłem to Parhelia-LX, czyli ten sam RAMDAC 400/400MHz (w G550 jest 360/230MHz). Niestety to dość stara karta i sterowniki maks Vista, kiedy G550 klepią do dziś.

Konia z rzędem temu, kto w obiektywny sposób jest w stanie to ocenić (używając metod naukowych, czyli takich, które da się zreprodukowac). Wydaje mi się, że w obecnych kartach nikt już z tym specjalnie nie eksperymentuje (jakość wyjścia analogowego), tylko stosuje się jakieś rozwiązania powszechnie uznane za sprawdzone w postaci "fundamental building block" dostarczające przyzwoita jakość, która jest uznawana za dobrą przez zwykłego zjadacza chleba. Parhelia zapewne pod tym względem była bardziej pieczołowicie przygotowywana, tylko czy człowiek swoim wzrokiem potrafi dostrzec różnice, które są tak małe, że ich po prostu nie widać? Ten 10 bitowy kolor zapewne da się na profesjonalnym monitorze dostrzec, np w przejściach odcieni szarości ale jakość sygnału aby udowodnić trzeba by mieć urządzenie pomiarowe o klasę bardziej czułe niż to mierzone i dodatkowo zadanie jest trudne bo finalny obraz jest składowa wielu czynników, które są ze sobą skorelowane, czyli duża złożoność tego zadania jest aby obiektywnie ocenić. Najlepiej się stare tanie grafiki ocenia, bo tam często niedomagania są tak duże, że na monitorze widać od razu (przepraszam za truizm). xD

Zgadzam się z częścią o której piszesz ale badanie jakości wyjścia analogowego poprzez pomiar pośredni na monitorze kolorymetrem jest po pierwsze pomiarem pośrednim (zależy od tego jak elektronika monitora przetworzy sygnał z karty graficznej). Poza tym wydaje mi się, że w przypadku wyjść analogowych kolory to tylko jedna z kilku składowych obrazu - przychodzi mi tutaj jeszcze np. na myśl geometria, pamiętam jak na CRT musiałem ją korygować pokrętłami. Czy idealny sygnał analogowy implikuje mniejsze problemy z ustawianiem geometrii ekranu? Dlatego to zagadnienie wydaje mi się dość trudne do obiektywnego ocenienia całościowego - jedna cyfra jako wynik (jak wtedy dobrać wagi, które chyba by musiały istnieć aby całościowo to ocenić?).

Geometria to raczej kwestia monitora CRT. Na LCD trzeba co najwyżej dopasować wysokość i szerokość obrazu. Natomiast problemem mogą być zakłócenia - falowanie obrazu, banding, nierówny poziom sygnału składowych koloru, śnieżenie. Wszystko to przerabiałem na PC i na scandoublerach/upscalerach z Amigą, C64 i Atari.

Tak BTW. Mam przejściówkę do Maca miniDP/VGA, chyba sobie podłączę starego CTXa CRT i skalibruję.

Wiem, wiem. Używam displaycal (a właściwie dispcalgui) z i1display pro właśnie (pod linuksem, na MacOS i Windzie) . Jedyną zaletą oprogramowania od x-rite jest kompensacja oświetlenia otoczenia.

314TeR wrote on 11. Apr 2019 at 21:43:

Mam Parahelię ale na AGP. Jeśli taka Ci pasuje to mogę pożyczyć

Po pracy mogę podesłać fotki. Nie testowałem jej dokładnie bo nie ma sterów pod Win9x, sprawdziłem tylko zegary pod XP

Pokaż jak wygląda w OpenGL  :

Gratuluje zakupu. Trochę zazdroszczę. Chętnie uśmiechnę się o pożyczenie parhelii jak już uruchomię testy. Bardzo ciekawi mnie czy będzie zauważalna różnica względem np G550 czy zwykłych kart.