Jenot wrote on 28. Sep 2018 at 16:07:
Z punktu widzenia gracza 80386 faktycznie żadnym przełomem nie był - wszystkie gry i tak działały pod szesnastobitowym DOSem w trybie real/protected (co najwyżej brakowało mocy).
Dla mnie - użytkownika dziwnych systemów (UNIX, OS/2, Linux) przesiadka z 286 na 386DX była pierwszą rewolucją, drugą był zakup 486DX, który miał koprocesor, w zasadzie wymagany przez wszystkie systemy uniksowe.
No właśnie to tak się wydaje, że 16-bitowy DOS to 16-bitowy gry, co najwyżej dochodził tryb chroniony, ale w latach 90-tych gry nawet pod DOSem były 32-bitowe - chociażby DOOM, a to przecież 1993 rok. Poza tym 386 to nie tylko 16 MHzowa wersja z początku produkcji, ale i 40 MHzowy AMD sprzedawany w zestawach jeszcze w 94 roku. Ten już z gierkami sobie radził lepiej.
HanJammer wrote on 27. Sep 2018 at 21:53:
(tak tak, w Pentium też - to wcale nie taka przepaść między 386 a 586).
Bez przesady. Pentium to król procesorów tak jak lew jest król dżungli. Żeby zobaczyć różnicę odpal Quake'a na AMD 5x86-133 (najszybsze 486) i np. Pentium 90 z identyczną kartą graficzną. Prawie 2x tyle FPS.