MarianX wrote on 06. Feb 2015 at 14:20:

Niezupełnie, twierdzą, że wyższe nie są zoptymalizowane, ale bedą działać. Każą sugerować się datą wydania chipsetu przy wyborze sterownika (cholernie to pasuje do doswiadczeń i obserwacji)

MarianX wrote on 06. Feb 2015 at 14:20:


płyta już  w drodze!

Dziś dotarła do mnie płyta główna od Callahana. Zamontowałem ją w budzie, wszytko git. Podłączyłem dysk ze starą instalacją windowsa 98, pokazuje się pulpit i... savage przyjął sterowniki!  Jest! Mogę normalnie zmieniać rozdziałke. Sprawdziłem dxdiag i wyglądało to tak jak na foto1 (to zdjęcie zrobiłem później ale wszytko jest tak samo). Trzaskam format, dorzucam sp2.1, stery via 4in1 4.35, stery do savage i znów jest ta sama lipa Wrzucam 5.11, restart i windows nie może znaleźć viagart.vxd, ale po spacji uruchamia się normalnie. Wykluczam zatem oprogramowanie, ponieważ Callahan sprawdził płyte.

Postaram się dziś podziałać przy temacie, może po instalacji windowsa odłączę cd-rom i stacje dyskietek. Podrzućcie jakieś pomysły bo mnie powoli się kończą

Wywal tego Savage i daj jakaś mniej problematyczną kartę... nie pamiętam żebym kiedykolwiek nie miał z nią problemów za każdym razem jak ją instaluje do kompa...

Zainstalowałem win z oryginalnej płyta, wrzucam stery via 5.0 następnie stery do savage i lipa. Kolejna próba, wrzucam same stery do savage i nadal lipa. Odłączyłem taśmę od CD-ROM i flopa, to także nic nie zmieniło. Za żadnym razem nie instalowałem service packa. Zmieniam savage na banshee pci i od razu zaczęły się inne problemy. Komp od samego postu zaczął zamulać długo wykrywał dyski i jednego nie wykrył, po kilku minutach takiego uruchamiania nawet nie zobaczyłem pulpitu. Poprawiłem taśmę, tym razem wykrył oba dyski ale mimo to trochę dłużej stał na poscie, a dalej ta sama sprawa z pulpitem. Podobne rzeczy z dyskami miałem na innych płytach głównych. na TUSL2-C świrował przy instalacji sterowników intela w wersji 6 chyba przy ładowaniu sterownika IDE. Na płytach z chipsetem VIA przy instalacji sterowników 4in1 niekiedy wyskakiwał błąd "Registry error, coś tam..." o którym wyczytałem że występował w przypadku korzystania kontrolera IDE na PCI a jednocześnie włączony był w biosie kontroler na płycie. Na płycie z chipsetem SIS też coś było ale nie pamiętam dokładnie.

nie, nie mam tego kontrolera . ale znalazłem w necie opis który mówił o problemie z instalacją sterów via4in1 gdy używało się osobnego kontrolera.

Hmmm... łączy je buda i zasilacz oraz bezprzewodowy zestaw mysz i klawiatura. Myślałem żeby postawić 98 na dysku na którym dotychczas był XP, skoro ten nie ma problemów ale zrobię to używając myszy i klawiatury na PS/2


Sprawdzę jeszcze opcję z tego tematu 
(You need to Login or Register to view media files and links)

I tak zrobię, pewnie dopiero za parę dni znajde chwile 

Kompa rozebrałem na części i złożyłem jak z obrazka  Klawiatura i mysz na PS/2. Sprawdziłem to na windowsie tak jak był bez formata i nadal jest bez zmian. Zapakowałem creative banshee na pci, ten także nie mógł normalnie załapać sterowników, gdy zainstalowałem sterowniki instalatorem creative'a i po restarcie ponownie wskazałem miejsce gdzie one są karta zaczęła pracować normalnie. Sprawdzam G400 normalnie sterowniki nie łapią jak wrzucam z instalatora wszystko jest ok.

Hmm.. dysk podpięty pod IDE0, ostatnie wejście, master. CD-ROM podpięty pod IDE-1, master, ostatnie wejście. Po wyjęciu zworki dysk zaczął świrować i bios go nie widział albo z niego nie botował. podłączyłem go pod CD-ROM, naturalnie nic to nie dało poza tym że system znacznie szybciej przechodził przez wykrywanie dysków itp podczas POSTU. Na poprzedniej płycie było podobnie, mianowicie czasem mulił POST i długo wykrywał dyski lub nie chciał botować

Sprawdzę taki układ: Inny HDD +CD-ROM na jednej taśmie na kanale IDE0. Na wszelki wypadek dorzucam fotkę, może te IRQ mam źle ustawione

Kurcze, sam nie wiem. Powinna być wyłączona?