IMO nie da się zbudować platformy uniwersalnej "do wszystkiego" - od DOS do Windows XP. Ja najczęściej wykorzystuję maszynę ze stopki, bo najbardziej zależy mi na DOS (gry, demoscena, soft), OS/2 (bo korzystałem w latach dziewięćdziesiątych) i Windows 95 (ale nie jest to priorytet, zresztą Windows nigdy nie był u mnie wysoko w rankongu systemów operacyjnych). Stąd wybór platformy (SS7) i peryferiów - GUS do DOS, EWS64XL do Windows 95 (i czasem jako wavetable do DOS), AWE32 do OS/2. Nowsze systemy to inne wymagania i stary GUS nie da rady, SS7 też będzie "kaszlał", bo gry i dema miały większe wymagania. Z kolei bydując zestaw np. na S370 i Tualu, odcinasz się od sporej części starych programów, które nie zadziałają, bo procesor za szybki, albo RAMu za dużo, albo 2000/XP to za nowe systemy.
Jeśli chcesz mieć sprzęt uniwersalny to kup nowego peceta, zainstaluj DOSBoxa, Win9x i XP na maszynach wirtualnych, do kompletu WinUAE i już. Albo malinkę i emulationstation czy inne retropie.
|
ATC-5220, K6-III 400, 512MB RAM, Voodoo3 3000 AGP, GUS MAX 1MB, Terratec EWS64 XL, AWE32 CT2760, 3x40GB HDD, DVD TSSTcorp, FreeDOS, OS/2 Warp 4, Win95 OSR2
|